Na rękach siedzi spokojnie, ale jak się ją bierze to się wierci i drapie.
Na razie kica i wychodzi z klatki w okolicach klatek, jeszcze nie pokicała dalej.
Np. jak chcę do niej podejść ucieka do kaltki.
Z Kickiem w stosunkach kratowych się dogadują. xD Albo on wksakuje na jej klatke jak jego kolejka, albo ona na jego. xP
Lucy się troszkę boi, ale też nawet chyba mniej niż ludzi.