To jest instynktowne zachowanie, dzikie kroliki spedzaja niemalze cale zycie na kopaniu, przekopywaniu, ulepszaniu i poszerzaniu tuneli. Nasze miniaturki odziedziczyly ta potrzebe kopania po przodkach. Jesli nie maja ziemi to kopia w kocach, poscieli, ubraniu, w rogu kuwety.
Samiczki w rui kopia z duza zacietoscia, szczegolnie nad ranem.
Mozna miske lub karton napelnic scinkami papieru uszak sie wyzyje
lub dac mu stary recznik, kroliki lubia takie rzeczy ukladac i przekopywac.