Pazury

[Wiezien]

Niewiem czy w to wchodzi ten dzial ale mam pytanie. Czy Weterynasz długo obcina pazuki kólików?Czy wtedy bieze go w narkoze?Czy dużo zato bierze?

[megana88]

Zabieg obcinania pazurków trwa chwilkę i absolutnie nie ma mowy o żadnym usypianiu (to tak jak u ludzi z obcinaniem paznokci). Ja akurat nic nie płacę, ale u różnych weterynarzy różnie biorą. Spotkałam się z cenami takimi jak 2zł, 5zł, ale z pewnością nikt nigdy nie brał więcej jak te 5zł

[Tocha]

megana88, oj czytalam juz na forum, ze sa lekarze, ktorzy potrafia wydziwiac i licza sobie slono za tego typu usluge. Ale mozna tez isc raz, obserwowac, potem kupic specjalne nozyczki lub cazki i z pomoca drugiej osoby mozna juz sobie radzic z tym w domu.
Trzeba pamietac, aby regularnie kontrolowac dlugosc pazurkow. Nie moze dojsc do tego, aby zaczely sie wykrzywiac i wykrecac, bo to moze spowodowac problemy z palcami i chodzeniem.

[megana88]

Jakby mi ktoś zarzucił ekstra cenę to bym podziękowała i po prostu wyszła. Na pewne rzeczy nie powinno się pozwalać. Obcinanie pazurków to nie filozofia i jesli weterynarz bierze za to kasę to robi to by zarobić i dla mnie już wiarygodny nie jest. Mają milion innych rzeczy na których mozna zarabiać, a okradanie ludzi za 4 łapki pazurków to juz przesada.

[pysiunia133]

ale z pewnością nikt nigdy nie brał więcej jak te 5zł

moja siostra była u weta i powiedziała że facetka chciała 15 zł zo obcięcie pazurków
No ja sama obcinam specjalnymi cążkami

[jpuasz]

Obcinanie pazurków to nie filozofia i jesli weterynarz bierze za to kasę to robi to by zarobić i dla mnie już wiarygodny nie jest.

No tu to już się nie zgodzę. Jeśli to nie filozofia, to każdy by mógł kupić sobie cążki i sam obcinać. I wiadomo, że weterynarz jak i każdy inny lekarz robi wiele rzeczy, żeby zarobić. To jest tak zwana "robocizna" i uważam, ze jak ktoś sam nie potrafi, to powinno się zapłacić komuś, kto to potrafi robić fachowo. Wiadomo, że nie jakies astronomiczne kwoty, ale np sybolicznie 5 zł jak to już ktos pisał.

[Tocha]

Czasem jest tez tak, ze lecznica ma cennik. I to nie od samego lekarza zalezy. A wiadomo, ze jak sie wchodzi do gabinetu i lekarz poswieca nam czas, to trzeba za to zaplacic... Tak niestety jest urzadzony swiat. Pierwszy raz warto pojsc i zobaczyc jak to wyglada. Potem mozna sobie radzic samemu.

[kasiek]

Mnie lekarz pokazał jak to robić i teraz już sama obcinam... nie musiałam podglądać... To trochę bez sensu jeździć na samo obcinanie pazurków jak wszystko inne jest ok...

[karola.w]

Ja mam zaprzyjaźnionego weta, i nic nie bierze za obcięcie pazurków. A czasem nawet jak nie mam kasy, a trzeba zrobić zastrzyk, to bierze robi go za darmo.xdd Fajnie, no nie..?

[pysiunia133]

no i to jak

[Blondi]

Ja ostatnio za doszczepienie na pomór ( druga połowa dawki) i obcięcie pazurów zapłaciłam 20zł. Wcześniej za szczepionkę na myxo płaciłam 10zł, więc podejrzewam, że kolejną dychę wet skasował za obcinanie. Zastanawiam się, czy nie kupic "sprzętu" i od tej pory sama Julianowi nie obcinac paznokietków, zawsze to mniejszy stres dla zwierzaka, a już wiem, jak się to robi

[jpuasz]

Hmmm szczepionka na pomór chyba jest droższa. Nie jestem pewna, ale tak mi się wydaje. A nie mogłaś zapytać ile za co?

[Blondi]

Ano mogłam, ale byłam tak zaaferowana i spocona z wrażenia - Julian źle zniósł pierwsze w swoim krótkim życiu obcinanie pazurków i wyrywając się, stracił kłaczek futra i podrapał mi cały dekolt - że nawet mi nie przyszło do głowy

[Kitty]

Ja Zuzi sama obicinam pazurki od zawsze. Nie lubi tego ale najgorzej jest z tylnymi łapkami. Ale daje rade jakoś