Autor Wątek: Letni leniuch?  (Przeczytany 9442 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Shaiya

  • Gość
Letni leniuch?
« Odpowiedź #20 dnia: Lipiec 20, 2009, 11:44:24 am »
Taak :diabelek
W zoologicznym blisko mnie jest cudowny baranek (niestety na stałe w zoologi), który ma w głębokim poważaniu żako i powtarzającą w kółko "ara!" arę.  :diabelek  :co_jest A złośliwe ptaszysko tak skrzeczy, że ja bym wysiadła jak bym miała trzymać to w domu  :niegrzeczny

Offline agatha

  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 219
Letni leniuch?
« Odpowiedź #21 dnia: Lipiec 20, 2009, 16:31:53 pm »
Dziekujemy za pozdrowienia :)

Wlasnie teraz jej tak odbilo i dodatkowo nauczyla sie podnosic zebami kuwete i trzaskac nia o podloge.
Dotychczas spala do 6 rano - 10 minut na pierwsze sniadanie - i do 8 rano.

Dzisiaj od rana buntowala sie i szybkim skokiem wyszla z klatki...chyba rzeczywiscie to pogoda, jak kazdemu dzieciakowi odbija na wakacje? ;)

Ciekawe jak bedzie zachowywac sie jak wyjade w niedziele na wakacje (swoja droga ostatnie w moim zyciu!). W zeszlym roku nie chciala jesc przez 2 dni...

Shaiya

  • Gość
Letni leniuch?
« Odpowiedź #22 dnia: Lipiec 20, 2009, 21:04:18 pm »
Ostatnie? Nie czaję xD

Ja wstrzymuje się z kupnem uszatka właśnie ze względu na wakację. ;) Wyjeżdżam, a na początku nie wyobrażam sobie przenosin królika.

karola

  • Gość
Letni leniuch?
« Odpowiedź #23 dnia: Sierpień 05, 2009, 09:10:49 am »
No Basia też biega tylko póżnym wieczorem a rano gryzie klatke że chce jedzonko,a tak to w dzien lezy tylko w klatce.


Pozdrawiam

Offline jpuasz

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 2034
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • Lokalizacja: Łódź
  • Moje króliki: Pusiek i Kulka
  • Za TM: Liska
Letni leniuch?
« Odpowiedź #24 dnia: Sierpień 05, 2009, 13:52:38 pm »
Karola ale jest zamknięta i dlatego leży w klatce, czy po prostu woli leżeć w klatce niz poza nią?



Liska była z nami 4 lata, 6 miesięcy, 3 tygodnie i 5 dni (od 01.09.2009 do 27.03.2014)

Offline Kitty27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6583
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Katowice
  • Pozostałe zwierzaki: Kocurek Filemon Filosławski, Gerbile Pola & Tola
  • Za TM: Zorruś-5.X.2009, Brandon-2.XII.2009, Igiełka-24.III.2012, Marlonek-30.VI.2019, Kinia-3.X.2020
Letni leniuch?
« Odpowiedź #25 dnia: Sierpień 05, 2009, 14:23:55 pm »
Mój Zorruś ma tak, że jemu jest obojętnie czy siedzi w klatce czy poza klatką (ale bardziej woli poza), ale warunek musi być spełniony: drzwi zawsze muszą być otwarte. Kiedyś jak siedział w klatce to uznałam, że nie zrobi mu różnicy, jeśli zamknę te drzwi. A jednak po zamknięciu zaczął nerwowo piłować , jakby chciał powiedzieć, ej co robisz, otworz mi. No więc otwieram, to chłopak się uspokoił i dalej siedział w klatce  :/

Karola, a klatkę masz cały czas otwartą bez wzgledu na to, czy Baska siedziw  klatce czy poza klatką?

Shaiya

  • Gość
Letni leniuch?
« Odpowiedź #26 dnia: Sierpień 06, 2009, 10:55:30 am »
Cheryl zdecydowanie woli być poza klatką. Kładzie sie wtedy na panelach (ma do dyspozycji panele lub dywan.), a łeb na dywanie i tak odpoczywa ;) Ew. leży na łóżko, ale to z kolei wykorzystuje do bardziej szczytnych celi takich jak np. sikanie  :oh:

venomous.ana

  • Gość
Poza ;D
« Odpowiedź #27 dnia: Sierpień 09, 2009, 23:33:47 pm »
Mojego Tofika można zobaczyć tylko w jednej pozycji, jeżeli jest gorąco:



Poza tym, ma zlew na wszystko i wszystkich, ale za to w nocy budzi się w nim sprinter i biega po całym domu jak oszalały ;P (mój uszol nauczył się spać bez konieczności zamykania go w klatce, innymi słowy w domu ma pełną samowolkę, ale nie przekracza tego, co mu wolno :)

Offline rokiowca

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 734
  • Płeć: Kobieta
    • Mój blog
Letni leniuch?
« Odpowiedź #28 dnia: Sierpień 10, 2009, 00:29:50 am »
venomous.ana, jakby moja piękność chodziła tak swobodniepo domku jak piesek to mój pies by chyba wykitował bo on się jej boi  :oh:  mi sie to w glowie nei miesci jak takie bydle moze sie bac takiej kruszynki a myslalam ze kroliki sa strachliwe
Afrusia
  • 26.07.2013r. Przeżyła 6 lat. Ze mną tylko 4.Tęsknie kochanie.
kliknij


venomous.ana

  • Gość
:))
« Odpowiedź #29 dnia: Sierpień 10, 2009, 10:25:29 am »
rokiowca - ja na szczęście mam tylko mojego Tofika (no i rybki  :lol ) bo niestety, mieszkam wysoko w bloku i nie mogę pozwolić sobie na psa :) a z Tofikiem nie ma najmniejszych problemów jeżeli chodzi o spokój czy jego sprawy kuwetowe w nocy :) chyba zrozumiał ze coś za coś - swobodne bieganie po domu wzamian za porzadek i spokoj ;P