Megan, wszyscy Cię świetnie rozumiemy, każda z nas myślała i odbierała świat dokładnie tak samo, albo przynajmniej bardzo podobnie jak miałyśmy po 13 lat. Moja młodsza siostra jest teraz w Twoim wieku i jak Cię czytam to jakbym ją słyszała. Nawet sobie nie wyobrażam, że ja reagowałm inaczej. Ale wierz mi, że na pewno nie jest tak źle jak to widzisz.
Staraj się tak surowo nie oceniać rodziców, bo pracuja, mają stresy, problemy, musza się martwić o rodzinę, o Ciebie, o dom, jeżeli cos nie wychodzi, to jak 6 razy powiesz, ze chcesz królika, to to po prostu przebiera miarke i rodzice dostają szału. Jak cżłowiek jest poddenerwowany to nawet krzywo postawione buty mogą się przyczynic do wybuchu. Wiadomo, ze lepiej by było, gdyby negatywne empocje rodzice zostawiali za drzwiami, ale tak sie nie da.
Tobie się wydaje, że masz poważne problemy, bo je masz - proporcjonalnie do wieku. ale jak spojrzysz na nie będąc w wieku swoich rodziców, to też wydadza Ci się błahe i co najwyżej śmieszne, czy irytujące. Dal Ciebie ten królik, to w tym momencie pępek świata - dla Twojej mamy, to po prostu kolejna sprawa, którą zrzucasz jej an głowe, którą musi przemyśleć, o którą musi się amrtwić. Daltego dobrym pomysłem jest podjecie tego tematu po kilku dniach od wyjazdu, keidy rodzice się trochę wyciszą, zrelaksują, kiedy między wami zrobi się luźniejsza atmosfera.
Wyobraź sobie ile jest na ich głowie, praca, pieniądze, dbanie o dom, o Ciebie, zapewnienei Ci dobrych warunków, wyjazd na wakacje, sprawy urzędowe, jakieś osobiste problemy, rachunki, owszem, mówisz, ze zajmiesz sie królikiem, ale na pewno zdajesz sobei sprawę, ze nie raz będzies zpotrzebowała pomocy rodziców, nie raz wyciągniesz do nich ręke po pieniądze, poprosisz o zaopiekowanie się na czas wyjazdu, a pomoc w zorganizowaniu podrózy do weterynarza. Ty uwielbiasz zwierzaki, marzysz o króliku i widzisz same plusy, jednak Twoja mama, która nie podchodzi do tego tak entuzjastycznie widzi też ciemniejsze strony i trudno się jej dziwić. Myślę, że jeżeli spróbujesz zrozumieć swoich rodziców łatwiej będzie Ci ich przekonać.