Przytulanek

[Karolinah]

Mój Maksiu mimo, iż jest "ciężkim przypadkiem", jak to określiłam parę postów niżej, to bywa czasami wielkim pieszczochem. Niekiedy, tak jak dzisiaj zdarza się, że przyjdzie, wskoczy mi na kolana i tak sobie siedzi z główką wtuloną do mojego boku. Gdy go głaszczę, to zgrzyta ząbkami. Nie ma milszego uczucia, jak przytulić tą kochaną ciepłą kuleczkę z 4 łapciami. Tym bardziej że nie mam go od początku, ale dostałam jako "starego kawalera". A jak z waszymi królami?

[megana88]

Karolcia uwielbia drapanie, ale tylko jak siedzi na ziemi (tylko wezmę ją na kolana i sru z powrotem na ziemię). Zdarza się, że otwiera sobie po nocy klatkę i rano śpi obok mnie (podobno słodko to wygląda - nie wiem bo śpię ) A juz jak czytam książkę to mi nie da nawet jednej strony przeczytać, wtedy najbardziej zbiera się jej na czułości. Wcześniej miała jakieś fazy, że biegała za mną jak piesek (wydawała takie dziwne dźwięki - nazwane przez domownikiem "inganiem" od ing, ing, ing...) i gryzła mi włosy jak się tylko położyłam. Komicznie to wtedy wyglądało wtedy i nawet długo trwało zanim w końcu przestała tak robić.

[TiGrA]

Moj Ozula też jest niesamowitym pieszczochem.. często jak biega sobie po pokoju a ja leże na sofie to do mnie wskoczy żeby go wygłaskać...
Oprócz tego uwielbia jak go głaszcze po jego grzywie, uszach, mordce.. wtedy płaszczy się do dywanu.. i tak można godzinami..  
teraz niestety strasznie się leni i okropnie nie lubi szczotki więc bardzo mnie kicha od jego wlosów, a latają wszędzie...
Oprócz tego lubi jak go biorę na ręce na plecki i go kołyszę.. wtedy automatycznie zasypia  

[Marley]

TiGrA, niezły królik Tosia to by się nawet podnieśc nie dała.
Jak ma ochotę na głaskanie to po prostu przychodzi i leżymy sobie tak razem bardzo długo. A jak chcę już odejśc to patrzy się na mnie błagalnie żebym jeszcze została. I jak tu nie odmówic??

[karola]

Basia też jest wielkim miluszkiem.On dosłównie uwielbia być głaskany...


Pozdro

[Karolinah]

Tigra, mój też się zawsze spłaszczy do dywanu. Teraz tez się leni i muszę go szczotkować, ale sprawia mu to przyjemność bo zgrzyta ząbkami. Aż miło czytać o takich pięknych stworzonkach.

[kwiatuszek2021]

TiGrA, masz takiego krolisia jak ja:) Moj Toffi to tez straszny leluch:)  zawsze wskakuje na kanape i najpierw mnie lize podem glowka mi podnosi dlon zebym go glaskala. zauwzylam ze uwielbia najbardziej glaski od noska do karku  slodkie to:) i jedyny moment kiedy da sie podnies na rekach to jak go biore na noski-noski  uwielbia to i ja tez:) wtedy tak slodko patrzy mi prosto w oczy  uwielbiam go:) poza tym to niezly z niego rozrabiaka sie ostatnio zrobil  ale nie jest zle narazie:)
caluski dla waszysz ucholi

[Kipper]

Mój tupet to żadko sam do mnie przykica ale jak go wezmę to by siedział na moich kolanach godzinami ja to wam zazdroszscze takich rozrabiaków xD mój tupcik to uwielbia tylko leżeć,biegać,jeść i spać a nie lubi skakać,gryźć kabli itp. Ale i tak go baaaaaaardzo kocham !!  

[Karolinah]

a mój Maksiu znowu mi wskoczył na kolanka, główkę wtulił w bok i zamknął oczki. To takie kochane stworzenie. Oby żył 10,12 lat.