Autor Wątek: zdziczały króliczek  (Przeczytany 11689 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
zdziczały króliczek
« Odpowiedź #20 dnia: Lipiec 04, 2009, 13:14:20 pm »
Cytat: "elizka92"
Właśnie ją oglądam i na uszkach zauważyłam białe strupki, które da się zebrac palcem na całych uszach. Co to może byc?

Tak to moze byc zwykly lupiez lub pasozyty. Powinien obejrzec to lekarz. Tak czy siak trzeba to leczyc.

Offline jpuasz

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 2034
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • Lokalizacja: Łódź
  • Moje króliki: Pusiek i Kulka
  • Za TM: Liska
zdziczały króliczek
« Odpowiedź #21 dnia: Lipiec 04, 2009, 14:40:08 pm »
Elizka ja byłam w lecznicy Sowa  na Pietrusińskiego (koło macro) u dr Jóźwik i byłam bardzo zadowolona. Do dzisiaj ona ma urlop a jutro nie wiem czy będzie - póki co na stronce nie ma jeszcze godzin przyjęć na lipiec, ale możesz zadzwonić i się dowiedzieć (tel (042) 612-11-10).

Co do strupków na uszach, które wyglądają jak łupież, to my też takie coś mieliśmy a potem rozniosło się na nosek, oczko i łapki i okazało się, że to grzybica. Jak tylko będziesz mogła to leć do wet i wszystkiego się dowiesz. Przy czym naprawdę polecam tą panią doktor, bo np jak byliśmy na kontrolę w tej samej lecznicy ale u kogoś innego, to widać było, że ta osoba ma zdecydowanie mniejsze pojęcie o królikach. No i dodam, że tam naprawdę jest niedrogo. Za podcięcie pazurków, ogólne obejrzenie króliczka i leki zapłaciliśmy 20 czy 25 zł. A z tego co słyszałam np w lecznicy AS za same pazurki biorą 15 :]



Liska była z nami 4 lata, 6 miesięcy, 3 tygodnie i 5 dni (od 01.09.2009 do 27.03.2014)

Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
zdziczały króliczek
« Odpowiedź #22 dnia: Lipiec 04, 2009, 14:52:47 pm »
Króliś miał szczęście, że trafił do Ciebie :bukiet
nie dziwię się, że był wystraszony, pewnie nie było mu najlepiej, dzieci potrafią czasem zrazić do siebie zwierzaka :(  wierzę, że u Ciebie będzie miał dobrą opiekę i gdy tylko zrozumie, że nic mu/jej nie grozi, to odwdzięczy Ci się radosnym brykaniem i wielkim uczuciem :icon_biggrin

Witamy na forum i czekamy na zdjęcia :bukiet
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey

elizka92

  • Gość
zdziczały króliczek
« Odpowiedź #23 dnia: Lipiec 04, 2009, 18:30:13 pm »
Zerwałam jej koniczynki i trawy i właśnie się zajada :)
Wydaje mi się, że już się zaklimatyzowała.
Z jednej strony kuwetki położyłam ręcznik i na to sianko, a z drugiej troszkę trocinek na siusiu i kupki. Poidełko i miseczkę ma po środku. Na razie kupki walają się po całej kuwecie, ale mam nadzieję, że nauczy się robić do jednego miejsca. Gdy ona zajadała się zieleninką, chciałam sprawdzić podłoże, ale mi nie pozwoliła :) Skakała mi na rękę i drapała. Znaczy, że już zrobiła sobie gniazdko :) Mam nadzieję, że nie będzie jej nic po zieleninie :)

Aneczka

  • Gość
zdziczały króliczek
« Odpowiedź #24 dnia: Lipiec 04, 2009, 18:38:15 pm »
elizka92, jak najszybciej kup kuwetę narożna, albo małą kocia, a trociny wymień na żwirek drewniany, niezbrylający. Wyjdzie na zdrowie Tobie i króliczce:)

elizka92

  • Gość
zdziczały króliczek
« Odpowiedź #25 dnia: Lipiec 04, 2009, 19:09:02 pm »
no wiem, wiem :)
ale na razie, przed wypłatą w domku jesteśmy, ale już 11 do zoologika idziemy :D

Offline Amy

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 2205
  • Płeć: Kobieta
zdziczały króliczek
« Odpowiedź #26 dnia: Lipiec 04, 2009, 21:43:34 pm »
No tak, mając zwierzaka w domu trzeba się liczyć z kosztami :)

A fotki kiedy zamieścisz? Bo już się nie mogę doczekac :p

Pinuś ['] , Fluffy ['] , Pysio ['] & Flip [']

elizka92

  • Gość
zdziczały króliczek
« Odpowiedź #27 dnia: Lipiec 04, 2009, 23:29:51 pm »
Gdybym była bez kasy to nawet bym się nie pchała :) tylko wiecie jak to starsi przed pensją (musisz teraz? nie możesz poczekać?). Poza tym, chciałam iść do takiego sklepu zoologicznego z prawdziwego zdarzenia. Żebym mogła kupić rzeczy dobre, przydatne i niedrogie i przede wszystkim całą wyprawkę w jednym miejscu :)

fotki:




URL=http://img36.imageshack.us/i/zdjcie0804.jpg/][/URL]



[ Dodano: Sob Lip 04, 2009 11:34 pm ]
Właśnie robiłam porządek w trocinkach i zauważyłam, że ręczniczek jest brudny. Trocinki wywaliłam, ale co z ręczniczkiem? Do prania, czy zostawic?

[ Dodano: Sob Lip 04, 2009 11:42 pm ]
Brudny - osikany cały  :zdenerwowany

Offline Amy

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 2205
  • Płeć: Kobieta
zdziczały króliczek
« Odpowiedź #28 dnia: Lipiec 05, 2009, 00:28:31 am »
Możesz przeprać i połozyć nowy - najlepiej miec 2 na zmianę dopoki nie kupisz kuwety. zwłaszcza teraz jak jest ciepło i mocz się szybciej rozkłada i nieprzyjemnie pachnie. Reczniki powinny szybko wyschnąc jak przepierzesz, w koncu jest lato :) Ja kiedy Pinuś jeszcze żył wykladałam mu kuwete w pokoju papierem toaletowym (żeby nie wysypywal żwirku). Jak nasikał to tylko zmieniłam podłoże i mogł lac dalej.

Królik słodziak! Śliczny. Ten biały nosek robi wrażenie :) Mam nadzieję i życzę Tobie, żeby się dobrze chował!

Odnośnie finansów wiem jak to jest. Przy koncu miesiaca zawsze jakos ciezko z kasą, dlatego jak mam jakies wydatki to zawsze odrazu po wyplacie kupuje to co trzeba :P
Szkoda, że nie mieszkasz niedaleko mnie. Jakieś może 30km od mojego miasta jest miejscowość "Czacz", gdzie sprzedają uzywane meble i różności. Ostatnio tam pełna zachwytu zobaczylam wielką klatkę dla królika - a że kupowałam tam ramę do łóżka to dostałam w sumie tą klatkę za 20zł. Prawie z gratisie :P jak orientowałam się na innych stoiskach to klatki 100 lub wieksze kosztowały średnio 60 zł. Także o wiele mniej niz w zoologach. A stan klatek bardzo dobry, tyle tylko że zakurzone były. Do tego również dostalam transporterek za 15 zl. Normalnie jak za darmo :D
Polecam wszystkim to miejsce :)

Pinuś ['] , Fluffy ['] , Pysio ['] & Flip [']

elizka92

  • Gość
zdziczały króliczek
« Odpowiedź #29 dnia: Lipiec 05, 2009, 00:35:45 am »
No my w Łodzi mamy giełdę samochodową i tam ludzie takie stare niepotrzebne rzeczy za grosze sprzedają. A mój ojczym to taki maniak jest, że tą klatkę to niedługo jakoś korzystnie stiuninguje. Np. kiedyś kupował dwa odkurzacze, żeby zrobić jeden i wytargował dla swojej babci taką wiklinową klateczkę dla kota za dychę. W ogóle zawsze myślałam, że on zwierząt nie lubi, a dzisiaj podszedł do klatki, nachylił się do wejścia, króliczek akurat był tyłem a on ją myzia po ogonku i mówi 'nooo gdzie Ty masz te oczyy?'
uśmiałam się jak nigdy. Ale cieszy mnie to, że królik jest przez nas wszystkich chciany i wiem, że już niedługo go pokochamy :))

a co do wydatków, to moi rodzice są tacy, że jak są po pensji too hulaj dusza, a potem to się wykręcają od zakupów.

Offline Amy

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 2205
  • Płeć: Kobieta
zdziczały króliczek
« Odpowiedź #30 dnia: Lipiec 05, 2009, 01:01:22 am »
Oj to widze, że mamy podobnych ojców :p Mój też jest niesamowity w kwestiach targowania się i robienia czegoś ze wszystkiego i niczego :P
Jeśli królik poczuje, że jest kochany to na pewno odda tą miłośc z nawiązką.

Pinuś ['] , Fluffy ['] , Pysio ['] & Flip [']

Offline bea i tomek

  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 290
zdziczały króliczek
« Odpowiedź #31 dnia: Lipiec 05, 2009, 07:09:59 am »
Śliczny króliczek, słodki jak cukierek :)
Nie wiem, czy u Ciebie jest Selgros, tam sianko i żwirek dla królika są tanie, w normalnym zoologiku zdzierają jak nieszczęście. Martwy włos delikatnie ręką możesz wyciągnąć, by się jej nie najadła i nie miała zatoru. Króliki są bardzo delikatne.
Pewnie już wiele naczytałaś się o hodowli króliczków, więc się nie rozwodzę :)
Jeśli chodzi o dostosowanie się królika do Ciebie, to wymaga czasu. Ja mam królicę nawet nie wiem iluletnią, wzięłam ze schroniska, okropnie agresywna była. Rzucała się na miotłę z zębami, jak jej czyszczę zagródkę, warczy, bije łapkami wszystko, co się rusza. Jest u mnie już 5 lat, a jeszcze ma takie odruchy, ciągle się czegoś boi. No cóż, ja kładę się na podłodze, a ona do mnie przychodzi i daje się miziać, potem trochę poboksuje rękę i znów każe się miziać. Śmichutna jest :)Pewnie już tak będzie do końca, ale to nic i tak ja kocham.
Życzę powodzenia w kochaniu króliczka

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
zdziczały króliczek
« Odpowiedź #32 dnia: Lipiec 05, 2009, 12:08:38 pm »
Cytat: "elizka92"
Poza tym, chciałam iść do takiego sklepu zoologicznego z prawdziwego zdarzenia. Żebym mogła kupić rzeczy dobre, przydatne i niedrogie i przede wszystkim całą wyprawkę w jednym miejscu

W Lodzi w duzych zoologach np. w Manufakturze jest b. drogo i odradzam zakupy w takich miejscach. Mozesz zastanowic sie tez na jakims sklepem internetowym. Ja korzystalam z animalii i z Cunilandu i bylam zadowolona.
Wszystkiego nie udalo mi sie jednak kupic w jednym miejscu, bo kuwetke narozna kupowalam w osiedlowym zoologu ;)

Sliczny ten krolasek jest. Puchacz taki :) Glaski przesylamy.

elizka92

  • Gość
zdziczały króliczek
« Odpowiedź #33 dnia: Lipiec 06, 2009, 00:00:11 am »
No jest, ale nie mam pojęcia jak trafić :/ ale pojadę do jakiegoś właśnie w tym stylu i kupię więcej, przecież to może leżeć, nie? :)

Powiem Wam, że dzisiaj jak wymieniałam trocinki to znowu ręcznik był mokry. Powiem więcej, nawet w misce były kupki... Jak ją nauczyć robienia w jedno miejsce?

Chciałam jej kupić legowisko, np. http://allegro.pl/item676152806_norka_legowisko_dla_krolik_krolika_tygryszoo.html#gallery
ale skoro ona tak wszędzie leje, to nie warto, bo będę musiała od razu prac ;/

Teraz dałam jej bananka. Jak jej przystawiłam do powąchania z ręki to skubnęła, a potem już nie chciała. Ale włożyłam do miseczki, może zje :)

nuka

  • Gość
zdziczały króliczek
« Odpowiedź #34 dnia: Lipiec 06, 2009, 00:03:37 am »
Cytat: "elizka92"
Teraz dałam jej bananka

duży kawałek? tak w cm?
z tym legowiskiem wstrzymaj się do zimy, teraz taki upał u nas, że i tak mała nie skorzysta

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
zdziczały króliczek
« Odpowiedź #35 dnia: Lipiec 06, 2009, 00:13:39 am »
Cytat: "elizka92"
pojadę do jakiegoś właśnie w tym stylu i kupię więcej, przecież to może leżeć, nie?

 Ale wlasnie chodzi o to, ze jak chcesz kupic wiecej np. zwiru czy granulatu, suszkow, to lepiej zamowic przez internet. A zwirek to na allegro  lub w carrefourze na przyklad. W duzych zoologach jest drogo i sie nie olpaca po prostu.
Znam te lodzkie sklepy i wiem, ze wybor tylko opozornie jest duzy. Bo ziolek zuzali nie maja wszystkich, a nawet jesli to w takich cenach, ze hej. Sianko zuzalowe to az zolte ze starosci kiedys widzialam w jednym takim duzym sklepie na Pilsudskiego. Odradzam te sklepy. To juz lepiej zapytac w osiedlowym zoologicznym czy nie sprowadza na zamowienie potrzebnych rzeczy...

elizka92

  • Gość
zdziczały króliczek
« Odpowiedź #36 dnia: Lipiec 06, 2009, 00:49:32 am »
no taki nie gruby talarek.
no skoro tak mówicie to pozamawiam na allegro. bo na razie kupuję jej takie zwykłe sianko w zoologicznym pod blokiem ;/ ale tam taki wybór, że szkoda gadać ;/

Offline jpuasz

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 2034
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • Lokalizacja: Łódź
  • Moje króliki: Pusiek i Kulka
  • Za TM: Liska
zdziczały króliczek
« Odpowiedź #37 dnia: Lipiec 06, 2009, 11:13:49 am »
Tocha na retkini otworzył się nowy sklep, market zoo i mają Pinio 35l za 38 zł - to jest 10 zł taniej niż na animalii :| No i mówiłam im już o Versele-Laga i o Zuzali i ponoć mają się starać sprowadzić. Zobaczymy jak to będzie, ale jest szansa, że w Łodzi będzie sklep, który będzie miał wszystkie najważniejsze artykuły :)



Liska była z nami 4 lata, 6 miesięcy, 3 tygodnie i 5 dni (od 01.09.2009 do 27.03.2014)

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
zdziczały króliczek
« Odpowiedź #38 dnia: Lipiec 06, 2009, 11:29:27 am »
jpuasz, no to fajnie, ze cos sie zmienia. Ja zamowilam z allegro zwirek prosto do domu, bo samemu to troche ciezko przewiezc taki litraz  :diabelek
W kazdym razie lepiej najpierw sie rozejrzec, niz bez sensu wydac kaske w jakims drogim sklepie.

elizka92, a jak kroliczek?

karola

  • Gość
zdziczały króliczek
« Odpowiedź #39 dnia: Lipiec 06, 2009, 15:54:51 pm »
Czesc i witaj na forum.Trociny mogą powodować problemy z oczkami i układem oddechowym.Więcej na forum i polecam tą strone http://www.swiatkrolikow.com/abc.php

Pozdro :jupi