Autor Wątek: Zaprzyjaźnianie Frotka i Buliona  (Przeczytany 13081 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Aneczka

  • Gość
Zaprzyjaźnianie Frotka i Buliona
« Odpowiedź #40 dnia: Czerwiec 26, 2009, 13:39:38 pm »
Bo ja mam jeszcze takie pytanie, co teraz?? Dzisaij dalszy ciąg?? Bo tak mnie przeraża, to biedniutkie uszko Froteczka....

Nuna

  • Gość
Zaprzyjaźnianie Frotka i Buliona
« Odpowiedź #41 dnia: Czerwiec 26, 2009, 14:22:20 pm »
Nie poddawaj sie przed Toba weekend, wykorzystaj go na zaprzyjaznianie puszczaj i obserwuj, podtykaj smakolyki i sie nie wtracaj bez potrzeby i tyle :)

Aneczka

  • Gość
Zaprzyjaźnianie Frotka i Buliona
« Odpowiedź #42 dnia: Czerwiec 26, 2009, 14:32:39 pm »
Nuna, mąż bedzie musiał stanąć na wysokości zadania, bo ja cały weekend pracuję po 13h....
Najlepsze w tym wszystkim jest to, że one sie za abrdzo nie biły, znaczy doszło do jakiegoś starcia u tesciów, ale u nas to juz tylko tkaie przeganianie, i 2 minuty po tym jak żeśmy ich zostawili samych, to oni takie coś. Ale ten pisk Frotka, maleństwo biedne, będę to słyszałą do końca życia i ta krew rozlana w kuchni i jego umorusane łapki, o matko, co ja robię.... Panika.....

strzalik

  • Gość
Zaprzyjaźnianie Frotka i Buliona
« Odpowiedź #43 dnia: Czerwiec 26, 2009, 14:43:00 pm »
Pisk musiał być przeraźliwy, pewnie podobny do tego jak Filip ugryzł Stefana w jego klejnoty  :nie_powiem  
Aneczka nie poddawaj się bo wydaje mi się że może już być tylko lepiej :)

Aneczka

  • Gość
Zaprzyjaźnianie Frotka i Buliona
« Odpowiedź #44 dnia: Czerwiec 26, 2009, 14:45:01 pm »
strzalik, jak ja to usłyszałam, to mój maż tam do nich szedł i ponieważ on sie od razu nie odezwał, to zdąrzyłam juz sobie weprzeć że to na dworze...

strzalik

  • Gość
Zaprzyjaźnianie Frotka i Buliona
« Odpowiedź #45 dnia: Czerwiec 26, 2009, 15:20:51 pm »
Wiem że to było straszne, a jeszcze później widok ucha  Frotka :przytul  
Ale jak Twój mąż będzie je miał na oku to w razie W będzie interweniował, bo niestety króliki potrafią być ząbiasto okrutne  :/

Dorota1000PNS

  • Gość
Zaprzyjaźnianie Frotka i Buliona
« Odpowiedź #46 dnia: Czerwiec 26, 2009, 15:23:08 pm »
Aneczka przerażasz mnie...ja muszę cztery zaprzyjaźnić  :(

Aneczka

  • Gość
Zaprzyjaźnianie Frotka i Buliona
« Odpowiedź #47 dnia: Czerwiec 26, 2009, 15:34:23 pm »
U mnei naprawde było dobrze, nawet ja nie panikowałam, do czasu...
Znacyz najgorasza była ta krew na podłodze, potem przemywalismy mu to uszko wacikiem i za chwilkę przestało krwawic. Potem lezelismy z Frotem na naszym duzym łóżku i żeśmy się przytulali przez pół godziny, on nawet nie chciał iść do klatki, alni nigdzie, tylko najpierw na rękach,a  potem na łóżku się we mnie wtulał. Co jest o tyle niesamowite, że Frot nie cierpi miziania i noszenia na rękach

nuka

  • Gość
Zaprzyjaźnianie Frotka i Buliona
« Odpowiedź #48 dnia: Czerwiec 26, 2009, 15:37:56 pm »
Czyli w efekcie zaprzyjaźniania Frotka z Bulionem zakwitła przyjaźń między Frotkiem i pańcią. :oh:  To już jest sukces

Aneczka

  • Gość
Zaprzyjaźnianie Frotka i Buliona
« Odpowiedź #49 dnia: Czerwiec 26, 2009, 15:40:18 pm »
nuka, my zawsze żeśmy byli przyjaciółmi. Znacyz jeżeli Frotek potrzebował przyjaciela. Czyli jak miał zapalenie jelit, po kastracji, po walce...
Ale aj myslę, że u mnie samo zaprzyjaźnianie też wcale nei idzie źle. Bo poza tym incydentem, to juz sobie leżały gdzies w swoich okolicahc, jadły razem. No i generalnie mało walczyły. Głównie Frotek przeganiał Buliona

strzalik

  • Gość
Zaprzyjaźnianie Frotka i Buliona
« Odpowiedź #50 dnia: Czerwiec 26, 2009, 16:51:42 pm »
Super czytać że idzie coraz lepiej :) Czyli przelana krew Frotka nie poszła na marne ;)

Gina

  • Gość
Zaprzyjaźnianie Frotka i Buliona
« Odpowiedź #51 dnia: Czerwiec 26, 2009, 21:07:11 pm »
Cieszę się, że  chłopaki nie prowadzą zaciętych bójek. Trzymam mocno kciuki by więcej krwi się nie polało i kicaje doszły do pełnego porozumienia.
A wtedy się beszczelnie wproszę na kawę i będę osobiście podziwiać pięknoty :P

Aneczka

  • Gość
Zaprzyjaźnianie Frotka i Buliona
« Odpowiedź #52 dnia: Czerwiec 27, 2009, 09:57:41 am »
Gina, nie musisz czekać, mozesz przyjechać popodziwiać osobno:)

Na razie kolejnej rundy nie było, bo wrócilismy wczoraj bardzo późno, i juz nie miałąm siły, a przy okazji odkryłam że Frotka podwozie też troche ucierpiało, nie mogę tego zobaczyć, bo mi nie pozwala, ale czuję, że ma pozlepianą sierść, więc może chwila na regeneracje mu sie przyda..

Offline Kitty27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6583
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Katowice
  • Pozostałe zwierzaki: Kocurek Filemon Filosławski, Gerbile Pola & Tola
  • Za TM: Zorruś-5.X.2009, Brandon-2.XII.2009, Igiełka-24.III.2012, Marlonek-30.VI.2019, Kinia-3.X.2020
Zaprzyjaźnianie Frotka i Buliona
« Odpowiedź #53 dnia: Czerwiec 30, 2009, 08:20:28 am »
I jak?
Widać jakiś postep?

Czekamy na dalsze relacje :)

Aneczka

  • Gość
Zaprzyjaźnianie Frotka i Buliona
« Odpowiedź #54 dnia: Czerwiec 30, 2009, 17:21:57 pm »
No, w naszym mieszkaniu spotkaliśmy je jeszcze dwa razy agresja jest chyba coraz mniejsza, tak na moje oko, ale po kilkunastu czy kilkudziesięciu dochodzi do ostrego starcia, a ponieważ uszko i brzuszek Frotka są jeszcze w regeneracji, to nie chcemy do tego zbytnio dopuszczać. Czekamy na nastepną okazje, żeby wybrac sie do teściów