Autor Wątek: Piwo  (Przeczytany 13533 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Black_

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 910
  • Płeć: Kobieta
  • Królestwo za konia!
    • Blog
Piwo
« Odpowiedź #20 dnia: Grudzień 22, 2009, 16:53:03 pm »
9 stycznia stówka mi stuknie.

Melanż trza szykować.

Człowieczeństwo nie jest stanem, w którym przychodzimy na świat. To godność, którą trzeba zdobyć
Jean Bruller

nuka

  • Gość
Piwo
« Odpowiedź #21 dnia: Grudzień 22, 2009, 17:35:09 pm »
A ja mam pytanie do Nuny. Czy uszaki mogą jeść suszone szyszki chmielowe? To by tłumaczyło trochę gustowanie w złocistym płynie. Nuka ostatnio zżarła dwie szyszki zanim odebrałam jej opakowanie.  :>

To od razu napiszę żeby nie było dziwnych rozważań i niedomówień. Zamiast szamponu do mycia głowy używam suszonych ziół (mydlnica i chmiel)

Offline MAS

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2469
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Tymon,Dudek
  • Pozostałe zwierzaki: świniaki Zorro&Garcia,
  • Za TM: szkoda pisać
Piwo
« Odpowiedź #22 dnia: Grudzień 22, 2009, 17:39:22 pm »
Moje to jednak bardziej gustują w liściach chmielu i tego mogą wciągnąć wiele,a w szyszkach nie bardzo.Zresztą zawartość lupuliny jest najwyższa we wrześniu. :P

nuka

  • Gość
Piwo
« Odpowiedź #23 dnia: Grudzień 22, 2009, 17:54:56 pm »
Ja do liści chmielu nie mam dostępu, także u mnie w domu albo suche szyszki albo gotowy już płyn ze sklepu

marcia18

  • Gość
Piwo
« Odpowiedź #24 dnia: Grudzień 22, 2009, 17:59:08 pm »
moi rodzice to nerwicy dostają jak napiję się piwa w domu... w dodatku redsa... a 16latka z mamą pije :P

Offline Misokyaa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3206
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Don Pedro Karramba i Pan Śledź
  • Za TM: Truffel, Fizia-Makrela
Piwo
« Odpowiedź #25 dnia: Grudzień 22, 2009, 19:49:34 pm »
marcia18, dziwnie to zabrzmiało oO. Nie pije z rodzicielką jaboli, ani wódki tylko piwo, czasami wino. Nie wiem, to moze kwestia wychowania, ale ja nie widzę nic w tym złego, zwłaszcza że nie upijam się, tak że nie mogę do pokoju trafić ;)
Zresztą nie czuje się od ciebie o tyle młodsza, aby być odpowiednim przykładem do tego typu porównań.

Offline miguelle

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 981
  • Płeć: Kobieta
Piwo
« Odpowiedź #26 dnia: Grudzień 22, 2009, 19:56:25 pm »
ja w ogole nie ruszam alkoholu, i to nie dlatego, ze rodzice, czy ze jestem jeszcze niepelnoletnia. tak po prostu.

Griffe

  • Gość
Piwo
« Odpowiedź #27 dnia: Grudzień 22, 2009, 19:58:53 pm »
Misokyaa, my tu żartujemy. Ja mam tyle lat ile mam i moja mama też krzywo patrzy jak piwo piję... :oh:  Po prostu fajną masz mamę bo wiadomo że wszystko jest dla ludzi :)

[ Dodano: Wto Gru 22, 2009 8:00 pm ]
A żeby nie było że nie na temat ;)
Królikom nigdy nie dawałam piwa, ale pies lub dzioba umoczyć i śmiesznie mu się uszy rozjeżdzają  :lol

Offline sylwiaG

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2440
Piwo
« Odpowiedź #28 dnia: Grudzień 22, 2009, 20:02:02 pm »
A ja w ogóle nie piję, a mama mi mówi , ze mam pić az zdechnę  :co_jest
SylwiaG

Offline Misokyaa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3206
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Don Pedro Karramba i Pan Śledź
  • Za TM: Truffel, Fizia-Makrela
Piwo
« Odpowiedź #29 dnia: Grudzień 22, 2009, 20:25:15 pm »
Cytuj
A ja w ogóle nie piję, a mama mi mówi , ze mam pić az zdechnę :co_jest

 :hahaha  :hahaha  :hahaha
Griffe, ja rozumiem, ze to żarty, aż taka pozbawiona poczucia humoru nie jestem ^^

Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
Piwo
« Odpowiedź #30 dnia: Grudzień 22, 2009, 20:42:31 pm »
Cytat: "MAS"
Moje to jednak bardziej gustują w liściach chmielu i tego mogą wciągnąć wiele,a w szyszkach nie bardzo.


u mnie podobnie...liście zeżarły, a szyszki poroznosiły po pokoju :P
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey

Offline Hordra

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1119
  • Płeć: Kobieta
Piwo
« Odpowiedź #31 dnia: Grudzień 22, 2009, 21:16:03 pm »
Cytat: "sylwiaG"
Ps piankę z piwa chyba kazdy zlizywał

Hm, nie, jakoś tak się zdarzyło, że ja nie zlizywałam.
Mam obrzydzenie do piwa, kawy, papierosów oraz alkoholu.
Nie lubię smrodu tych rzeczy, nie cierpię smaku kawy, alkoholu wręcz nie znoszę, szczególnie własnie piwa i nie potrafię za grosz pojać co w nim takiego, że nastolatki to dosłownie "po bramach" piją, jak w domu nie pozwalają oO
._.
Co do podawania zwierzakom - byłabym skłonna twierdzić, że ludzie z tego filmiku to idioci, na prawdę wkurzajace jest takie zachowanie - tak samo jak z męczeniem zwierzaków "dla żartu", który tak na prawdę nikogo nie śmieszy ._.

Co do tych liści chmielu. Hm, ja nawet nie wiem jak to wygląda i gdzie rośnie XDD

Offline miguelle

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 981
  • Płeć: Kobieta
Piwo
« Odpowiedź #32 dnia: Grudzień 22, 2009, 21:19:06 pm »
ja ma na wsi liscie chmielu - rosna na starej stodole. moze kiedys wezme dla Trusi ;) ap. Hordra nie chcialabys dostac? bo ja mam do Zar blisko...

Offline jpuasz

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 2034
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • Lokalizacja: Łódź
  • Moje króliki: Pusiek i Kulka
  • Za TM: Liska
Piwo
« Odpowiedź #33 dnia: Grudzień 23, 2009, 00:34:11 am »
No cóż co do osób niepelnoletnich pijących alkohol, to ja po raz pierwszy wypiłam bodajże wino, gdy miałam 13 lat. Chciałam spróbowac, to rodzice mi dali łyczka a ja omal się nie poplułam :P Uraz mi został do 16 roku zycia :P Wtedy zaczęłam "zjadać" piankę od taty, czy "podpijać" po 2 łyki ze szklanki. Oczywiście pod okiem rodziców i zawsze wiedzieli kiedy miałam pic alkohol. No i ja uważam tak samo jak oni, że to bez sensu, że jednego dnia nastolatek nie może wypić nawet kropli a następnego (czy godzinę później) może pić ile chce, bo jest pełnoletni. No i jak to po czasie mi pwoiedzieli, że woleli, żebym próbowała alkoholu pod ich okiem a nie gdzieś nie wiadomo gdzie ze znajomymi. No i musze powiezieć, że im za to dziekuję. A teraz piwo piję tylko z sokiem (no może poza jedną czy dwoma markami, któr mi podchodzą), win ogólnie nie lubię (z wyjątkiem grzanego :P ) wódkę jak musze to wypiję a najlepiej to mi podchodzą różne drinki :) Np Malibu z mleczkiem :P

A tak do tematu, to nigdy nie podałabym zwierzęciu żadnego alkoholu, dla mnie to bemyślność...



Liska była z nami 4 lata, 6 miesięcy, 3 tygodnie i 5 dni (od 01.09.2009 do 27.03.2014)

Nuna

  • Gość
Piwo
« Odpowiedź #34 dnia: Grudzień 23, 2009, 10:00:52 am »
Cytat: "nuka"
Czy uszaki mogą jeść suszone szyszki chmielowe?

Moga, u nas sa nawet sprzedwane  w zoologicznych sklepach internetowych. Dzialaja uspakajajaco i poprawiaja trawienie.

Offline Hordra

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1119
  • Płeć: Kobieta
Piwo
« Odpowiedź #35 dnia: Grudzień 23, 2009, 12:06:36 pm »
Cytat: "miguelle"
ap. Hordra nie chcialabys dostac? bo ja mam do Zar blisko...

I co ja ci za to dam ? Chyba samą dziką różą się nie zrehabilituje (zresztą aż tak dużo znowu jej nie mam XD) ;p

aaania

  • Gość
Piwo
« Odpowiedź #36 dnia: Styczeń 05, 2010, 02:18:28 am »
Cytat: "Elzbietonka"
U człowieka dawka śmiertelna to 3-6g na kg masy ciała osoby dorosłej, a w przypadku dzieci 1-2 kg na kg masy ciała dziecka.
W przypadku królików pewnie dawka mniejsza i w dodatku królik sam waży tylko ok. 1,5 kg, gdzie człowiek znacznie więcej.



dodajmy, że czystego alkoholu i wg podręczników medycyny w Ameryce podobno zaznaczają, że nie dotyczy to mieszkańców Europy Wschodniej, ale tak naprawdę to czytałam gdzieś, że nawet labradora retrievera potrafi zabić 0,33l piwa, więc królika by zabiło... 5ml? labrador jest mniej więcej wielkości mojej rottweilerki