Autor Wątek: Krolik bezklatkowy i psy  (Przeczytany 4246 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline tusiatko_1987

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 11581
  • Płeć: Kobieta
    • Pepparkaka
  • Za TM: Pepparkaka 22.02.2017
Krolik bezklatkowy i psy
« dnia: Maj 09, 2010, 10:00:16 am »
Tak sie zastanawiam powoli zeby miec zagrode - moze przeniesiona z sypialni - ale zeby byla otwarta wiekszosc czasu, zeby Peppar mogl sobie wybrac gdzie chce byc :) z Niunia i Pepparem nie ma problemow, ona kocha wszystko co sie rusza (po za innymi psami  :bejzbol) a Sherry pod naszym nadzorem jest grzeczna dla Peppara, jak ja wyjde z pokoju to leci za mna, nie zostaje z nim. No i teraz pytanie czy ktos z Was zaufalby psu mysliwskiemu (z rasy, bo ona nie jest taka z zachowania) sam na sam z krolikiem (i Niunia  :diabelek ) kiedy nas nie ma w domu?

Dodam ze na gorze mieszka cockerspaniel + pudel i krolik i Valter olewa krolika ktory jest luzem :P

Druga sprawa ze nie wiem jaki pokoj by na to przeznaczyc bo przedpokoj i kuchnia bylby najlepsze - podloga taka sama jak on ma w zagrodzie w sypialni - ale tam nas nie ma.. w duzym pokoju nie ruszy sie spoza dywanu wiec to bez sensu. a w sypialni gdzie mieszka jest i lozko i szafki i nie ma duzo miejsca do biegania...

Bede wdzieczna za wszystki porady :)

nuka

  • Gość
Krolik bezklatkowy i psy
« Odpowiedź #1 dnia: Maj 09, 2010, 10:03:19 am »
Hej dziewczynki, pomóżcie Tusiatko.
Porady od opiekunów psiaków zaprzyjaźnionych z uszakiem pilnie potrzebne  :>

kasiagio

  • Gość
Krolik bezklatkowy i psy
« Odpowiedź #2 dnia: Maj 09, 2010, 10:28:23 am »
Hmm ja bym  zostawiła w sypialni , widocznie tam czuje się najbezpieczniej i nawet jak będzie bez klatkowym uszakiem musi mieć jakiś swój kącik w którym czułby się bezpieczny . Drzwi z sypialni zostaw otwarte mały sam będzie decydował gdzie chce iść i kiedy ;)
Co do psa jeżeli nie czujesz się pewna Sherry w 100% to ja bym nie zostawiła Pappara na wolności razem z nią kiedy Cię w domu nie ma , po prostu bym się bała nigdy nic nie wiadomo co może jej do główki strzelić  :nie_powiem

Offline tusiatko_1987

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 11581
  • Płeć: Kobieta
    • Pepparkaka
  • Za TM: Pepparkaka 22.02.2017
Krolik bezklatkowy i psy
« Odpowiedź #3 dnia: Maj 09, 2010, 10:42:29 am »
Cytat: "kasiagio"
Hmm ja bym  zostawiła w sypialni , widocznie tam czuje się najbezpieczniej i nawet jak będzie bez klatkowym uszakiem musi mieć jakiś swój kącik w którym czułby się bezpieczny . Drzwi z sypialni zostaw otwarte mały sam będzie decydował gdzie chce iść i kiedy ;)
Co do psa jeżeli nie czujesz się pewna Sherry w 100% to ja bym nie zostawiła Pappara na wolności razem z nią kiedy Cię w domu nie ma , po prostu bym się bała nigdy nic nie wiadomo co może jej do główki strzelić  :nie_powiem

No tylko ze tam prawie nie bedzie mial gdzie pobiegac bo tylko pod lozkiem - ktore zajmuje duza czesc malego pokoju - sypialni - albo pod szafkami :( ale nie chce znow zmieniac mu miejsca i zeby sie stresowal.

Wlasnie nie mam jak sprawdzic jak sobie radza bez nadzoru bo co ja wyjde to ona za mna  :oh: ale zawsze zagrode mozna otworzyc a w razie co namowic krolika do wejscia i zamknac jak mnie nie ma

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
Krolik bezklatkowy i psy
« Odpowiedź #4 dnia: Maj 09, 2010, 14:46:18 pm »
Musisz sama zadecydować, Twoje pieski są już zaprzyjaźnione z królikiem, ale Ty bardziej znasz od nas Niunie. ;)
A jak ona reaguje na bieg królika?


Offline tusiatko_1987

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 11581
  • Płeć: Kobieta
    • Pepparkaka
  • Za TM: Pepparkaka 22.02.2017
Krolik bezklatkowy i psy
« Odpowiedź #5 dnia: Maj 09, 2010, 14:53:08 pm »
Cytat: "ppx"
Musisz sama zadecydować, Twoje pieski są już zaprzyjaźnione z królikiem, ale Ty bardziej znasz od nas Niunie. ;)
A jak ona reaguje na bieg królika?

A Ty chyba nie czytasz uwaznie bo z Niunia i Pepparem nie mam problemow, niunia nie jest psem mysliwskim :)

to Sherry ktora reaguje okej na bieg ale krolik to krolik i moze cos nagle zrobic bez ostrzegania

Offline tusiatko_1987

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 11581
  • Płeć: Kobieta
    • Pepparkaka
  • Za TM: Pepparkaka 22.02.2017
Odp: Krolik bezklatkowy i psy
« Odpowiedź #6 dnia: Czerwiec 05, 2010, 18:26:45 pm »
Wiecie co Wam powiem kiedys jak Peppar mieszkal w sypialni i czasami wychodzil do pokoju pobiegac alo na lozko sie go bralo to sherry sie slinila i dziwne miny robila... odkad peppar mieszka w pokoju z otwarta zagroda jak my jestesmy w domu to psy sie go boja bo on je gwalci :P

Ale tak ogolnie to dla Sherry Peppar jak kazde inne zwierze juz, nie jest nim prawei w ogole zainteresowana, czasami podejdzie polizac ale nie ma checi zjesc czy lapa walnac :) tak wiec super!

ale poniewaz to jednak jamnik a on je gwalci plus pokoj nie jest bezkablowy to tylko jak my w domu to otwarte.

Offline Silvana

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 274
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Szczecin
  • Moje króliki: Fisia, Dyzia [*]
Odp: Krolik bezklatkowy i psy
« Odpowiedź #7 dnia: Czerwiec 05, 2010, 18:43:16 pm »
Hehe no w koncu oba psy to panienki ;)
FISIA i DYZIA GALERIA

Offline tusiatko_1987

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 11581
  • Płeć: Kobieta
    • Pepparkaka
  • Za TM: Pepparkaka 22.02.2017
Odp: Krolik bezklatkowy i psy
« Odpowiedź #8 dnia: Czerwiec 05, 2010, 18:47:10 pm »
Hehe no w koncu oba psy to panienki ;)
Tak a on samiec i to nie kastrowany ale poki nas nie gwalci to nie kastruje no iz  powodu wieku tez nie