alison1628, ja nie podważam tego ze twoja uszatka lubi pieszczoty,lubi ciesz sie z tego co masz,ale nie wszystkie uszole są takie same i niektóre nie lubią byc głaskane,brane na ręce itp. i ty tego też nie możesz podważać,nie wszyscy mają uszaki od malutkiego,większość z nas ma króliki po przejściach, króliki które krócej,lub dłużej tułały się "po świecie" w poszukiwaniu stałego domku.
zresztą zauważyłam taka jedną cechę wspólną twoich wypowiedzi,ktoś pisze o swoim uszaku,a ty "atakujesz" ta osobę mówiąc ze twoja Balbinka to lubi,tak jakby jednak do ciebie nie docierało to ze inne tego nie lubią.