Pory dawania jedzenia.

[karola]

Prosze o rade w sprawie kiedy dawac kroliczkowi jedzenie.Ja daje tylko rano.On rano to rzuca sie na jedzenie,wiec mysle czy jeszcze nie dac mu polowy ranej jedzenia wieczorem.Co o tym sadzicie?

[Fallen]

Daje nrazie maluszkowi jeden raz dziennie całą miseczkę. Dawaj całe pełne miski. Pochrupie albo jak ty to napisałaś "rzuci" się na to jedzenie i po sprawie.

[roxi7659]

powinno dawać się dwa razy dziennie , oczywiście mówiąc o granulacie . W ciągu dnia króliczka powinna mieć cały czas siano , warzywa czy suszki

[karola]

Dzieki za rade.

[Aneczka]

Nie dajemy króliczkom całej miski jedzenia. Capri powinna dostawać rano i wieczorem po dwie łyzki granulatu (nie mieszanki z ziarnami i chrupkami) rano i wieczorem.
Basia, która jest dorosłym królikiem, po łyżce granulatu rano i wieczorem.
W ciągu dnia oba króliczki powinny mieć cały czas dostęp do siana i suszków.
Basia oczywiście powinna byc karmina świeżym pokarmem (objętościowo ok 2 szklanek dziennie). Natomiast Capri pomału świeże wprowadzać (jeden rodzaj w tygodniu od malutkiej porcji-zwiększać stopniowo, obserwować bobki)

[Dorota1000PNS]

U mnie do granulatu (wsypuję rano i wieczorem), siana i wody mają dostęp 24h, natomiast warzywa i owoce podawane są średnio trzy razy dziennie. Dzięki temu, że podaję dużą ilość zieleniny, jedzą mniej granulatu niż wcześniej.

[Fallen]

Nie bardzo wiem co to ten granulat... Caprii póki co musi mieć mieszany pokarm ze starym i tym nowym. I dlatego wychodzi cała miska. ..

[Dorota1000PNS]

http://animalia.pl/produkt,7457,,Versele_Laga_Cuni_Complete_pokarm_dla_kr%C3%B3lika_500g.html

[Aneczka]

Fallen, ale mieszanie pokarmu polega na tym że: Twój królik powinien dostawać 2 łyżki stołowe dwa razy dziennie, więc dajesz mu po łyżce nowego i łyżce starego, inaczej nigdy nie nauczy się jeść nowego pokarmu. Za kilka dni, będzie juz dostawał 1,5łyżki nowego i tylko 0,5 starego, aż do wyeliminowania starego.
Jak nazywa się ten pokarm?
Granulat to pełnowartościowy pokarm dla królików. Dobry pokarm, to taki który ma następujące proporcje: włókno - 18% lub więcej, białko - około 13-14%, tłuszcz - nie więcej niż 3%.
Mieszanki z ziarnami są dla królików zbyt tłuste, obciążają przewód pokarmowy, spowalniają trawienie a w rezultacie prowadzą do otyłości.
Na polskim rynku najlepszym granulatem jest granulat Cuni Complete firmy Versele - Laga: http://www.cuniland.pl/index.php?m=ass&s=rowr5qatcwk5skcgb6n2ojhjoehcya67&id_ass=85571
Warto w niego zainwestować bo zapewni Twojemu króliczkowi zdrowie i dobrą kondycję, nie będzie problemów z ceko i na pewno mniej problemów przy linieniu

[Fallen]

Ten stary nie wiem jak się nazywa. Kobieta mi nie powiedziała. ten nowy ma nazwę ... trudno określić . Napisy na tej siateczce xD : preStige , Cuni Junior Nature , Fibre&Herbs  

[Aneczka]

No, to jeszcze nie najgorzej, ale jak juz Ci się będzie kończył to lepiej zamów Cuni Complete, jest zdrowszy i zwykle lubiany przez króliki:)

[Fallen]

Aneczko czy jak do mojej Caprii przyczepił się malutki kleszcz to po wyjęciu jego trzeba iść do weta ?. Nawet nie wiem jak go złapała ... Boże ledwo widzę  

[Aneczka]

przeczytaj ten temat http://forum.kroliki.net/topics45/5493.htm

[sylwiaG]

Do rzcezy - chodzi mi o dietkę, dla mojego nowego Tolka - przypomina prosiaczka jest bardzo duży i tłuściutki.Żal mi go bo pewnie jest też ciężki. Włascicielka (poprzednia) dawała mu mieszanki , i to za dużo. Nie chcę zmieniać mu od razu diety więc też kupiłąm jakąś mieszankę - dałam mu troszkę mojego i resztę mieszanki - ale mało dostał - sianko ma jeść. Co myślicie, niemam doświadczenia w odchudzaniu szczególnie królików . .

[Tocha]

No to tak. Nasza dieta (która uwierz mi przyniosła już efekty) wygląda następująco:
Rano: łyżka granulatu (taka jaką kiedyś dodawali do odmierzania kawy, to jest mniej niż łyżka stołowa) i łyżeczka od herbaty suszonych warzyw zuzali ( Tosia miewa lepkie kupy po świeżych).
Wieczorem to samo. Siano do woli i w tzw. międzyczasie suszki zuzali, których jakoś specjalnie nie wydzielam. Raczej sporo suszków zjada.
Dla nas te 3kg to i tak jest duży sukces...

A no i żeby nie było wątpliwości - nie głodzę mojej Tosi. Ona ma wilczy apetyt od samego początku. Należy do tych króliczków, które się NIGDY nie najadają. Od momentu przejścia na dietę obserwuję u niej zwiększoną aktywność i nawet futerko ma bardziej błyszczące po wywaleniu tego i owego z jej jadłospisu.

[sylwiaG]

a w miedzyczasie nie dajesz warzyw

[Tocha]

No daję tylko te suszone z zuzali rano i wieczorem. Bo Tośka ma sensacje po świeżych. Ewentualnie jak podsuszę jakieś listki botwinki, pekińskiej, pietruszki - to tak. W międzyczasie dużo suszków jej daję.
Tych suszonych warzyw tak mało, bo tam jest marchewka, burak, pietruszka i jabłko, więc są dość kaloryczne  Staram się skupić na zieleninie. Wczoraj dałam jej świeży listek cykorii do kolacji i kawałek młodego buraczka. Kupy były ok. Więc może stopniowo wprowadzimy więcej świeżych warzyw i zieleninki.
Moim zdaniem nie masz się co przerażać wagą Tolka. I tak nie jest tragicznie. Ograniczysz to i owo w diecie i nabierze smukłości

[sylwiaG]

ale tak naprawdę nie wiem ile waży .. Jak pojedziemy do weta to sie przekonam.

[Tocha]

Tośka była ważona na początku tygodnia Więc mam aktualne info. Ale naprawdę widziałam zdjęcia Tolka i nie wygląda źle. Pewnie, że trzeba zdrowiej zacząć go odżywiać, wywalić mieszankę. Ale baranki mają chyba tendencje do tycia (przynajmniej niektóre, takie nienasycone, wyjadające z kosza na śmieci )

[sylwiaG]

heh, przed chwilą położyłam się koło Tolka i burczy mu w brzuszku. Wodę pije sanko wina dałą troszkę karmy. Hmm Asia(byławł) wspominała ze ma to po ziołach w sianie, ale normalne ziola suszki moze soatwać nie rozumię tego bo to to samo prawie. Chyba mi nie powiedziano całej prawdy o Tolkowym brzuszku.