Pisałam wczoraj w dziale - dieta - o tym jak znalazłam królika w lesie.
Ma już imię, aby nie była taka bezosobowa. Ma na imię Zofia i chyba już się do mnie trochę przyzwyczaiła bo nawet czasem biegnie za mną. Ogólnie to nie znam za bardzo królików, jak na razie miałam tylko koty i psy i to głównie kotom zawsze pomagam, ale jestem mile zaskoczona. Królik to naprawdę mądre i czyste zwierzątko, i do tego bardzo miłe.
Teraz już rozumiem ludzi którzy tu godzinami gadają na tym forum.
Wszystko trzeba przerobić na własnej skórze.
Bardzo dużo się tu dowiedziałam i będę się uczyła do was dalej.