Autor Wątek: Drzewa,gałęzie do obgryzania  (Przeczytany 8967 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline Tamcia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 484
  • Płeć: Kobieta
Drzewa,gałęzie do obgryzania
« dnia: Kwiecień 13, 2009, 10:09:32 am »
Witam...Ponieważ nie znalazłam żadnej informacji poprzez funkcję Szukaj(może po prostu źle szukam to przepraszam i proszę o usunięcie tematu) załozyłam wątek.Chodzi mi o spis gałęzi/drzew bezpiecznych dla naszych ucholi i w jakii sposób je przygotować,żeby z czystym sumieniem dać je królisiowi.Znalazłam na forum jedynie informacje,że nie nadają się gałęzie drzew iglastych i takich owocowych,które  w owocu mają pestki.Wczoraj byliśmy na spacerku w lesie i przyniosłam młode gałązki brzozy(od razu pytanie czy stare się nadają?Podejrzewam,że nie ze względu na zazwyczaj zdrewniałą już korę i zielonkawy chropowaty nalot)Z tego co widzę niektórzy myją przed podaniem królikowi inni podają od razu(ja jednak wzięłam chropowatą część gąbki i umyłam pod gorącą wodą-potem suszyłam na grzejniku przez około godzinkę)Obecnie czytam,że ucholki uwielb biają u niektórych suszoną wierzbę.Jak ją ususzyć,ile czasu?Jeszcze jedna kwestia,czy można podać gałąź z "żywymi"/zielonymi liściami?Wiem,że jest tu sporo pytań,ale myślę,że warto by taki wątek był i myślę,że nie tylko mnie się on przyda.My będziemy mieli nowe pomysły na urozmaicenie jadłospisu i czasu naszym ucholom,a im na pewno łatwiej bedzie zetrzeć sobie ząbki.
PS.Czy można przedawkować podawanie gałązek?

Offline sylwiaG

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2440
Drzewa,gałęzie do obgryzania
« Odpowiedź #1 dnia: Kwiecień 13, 2009, 11:14:55 am »
Moj uchol dostaje to , co jest dostępne u mnie czyli gałązki jabłoni(może dostawać je na pewno a jabłka mają pestki, Ja po prostu zrywam czyszczę husteczką higieniczną i podaję, ale fakt że Susek woli nie te 'żywe' tylko te gałązki które się zasuszyły. LIście winogrona możesz dac gałązki- chyba też . Poza tym gdzieś jest spis tych roślin, musiałabyś poszukać dokładniej. Ja doradzę Ci tylko tyle , bo tego jestem pewna w 100%.
SylwiaG

Nuna

  • Gość
Drzewa,gałęzie do obgryzania
« Odpowiedź #2 dnia: Kwiecień 13, 2009, 11:17:57 am »
Co do ostatniego pytania, niektore drzewa zawieraja garbniki badz kwas salicynowy ( wierzba) dlatego nie powinno sie podawac czesciej niz 1-2 razy w tygodniu.
Brzoza- 1-2 razy w tygodniu, jest moczopedna, z liscmi
Grusza- mozna codziennie, z liscmi
Jablon- mozna codziennie, z liscmi
Klon- rzadko, w malych ilosciach
Buk- w malych ilosciach, rzadko, liscie zawieraja kwas szczawiowy
Olsza-rzadko
Jesion- nie wszystkie gatunki sa jadalne, najlepiej tylko galazki podawac, bez lisci, pakow i owocow
Grab- rzadko
Leszczyna- codziennie, z liscmi
Krzewy czarnej jagody- codziennie
Krzewy porzeczki- codziennie, z liscmi
Lipa- rzadko, liscie sa moczopedne
Topola- w malych ilosciach
Wiaz- razem z liscmi, bez owocow- raz na jakis czas
Wierzba- 1-2 razy w tygodniu wraz z liscmi

Co do drzew iglastych- raz na jakis czas mozna podac galazke sosny, swierku badz jodly.

alison1628

  • Gość
ODPOWIEDZ
« Odpowiedź #3 dnia: Kwiecień 14, 2009, 05:55:55 am »
Ja na razie daje tylko galazki jabloni-pupilka je uwielbia.

Aneczka

  • Gość
Drzewa,gałęzie do obgryzania
« Odpowiedź #4 dnia: Kwiecień 14, 2009, 10:32:46 am »
To czy musisz czyścic gałązki czy nie, to zależy skąd je bierzesz, ja na wszelki wypadek wole umyc, bo nawet jeżeli teran, pod wzgledem chemicznym jest czysty, to moga zostać zanieczyszczone przez inne zwierzęta.

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
Drzewa,gałęzie do obgryzania
« Odpowiedź #5 dnia: Kwiecień 14, 2009, 20:13:34 pm »
Ja przyznam się, że nie myję. Nie lubie popadać w paranoję i nie traktuje swoich króli jak 'piesków francuskich'. Warzywa myję, ale tylko z jednego powodu - najprawdopodobniej sa pryskane. Rośliny z własnej hodowli podaję bez uprzedniego umycia.
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

Aneczka

  • Gość
Drzewa,gałęzie do obgryzania
« Odpowiedź #6 dnia: Kwiecień 14, 2009, 20:36:00 pm »
Ciapusia, ja tez bym nie myła, ale na naszym ukochanym śląsku, gdzie powietrze można dotknąć.... Sama nie wiem...

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
Drzewa,gałęzie do obgryzania
« Odpowiedź #7 dnia: Kwiecień 14, 2009, 21:16:42 pm »
Tylko, że ja mam gałązki ze wsi ;)
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

alison1628

  • Gość
Drzewa,gałęzie do obgryzania
« Odpowiedź #8 dnia: Kwiecień 15, 2009, 04:42:18 am »
Z dzialki swojej chyba tez nie trzeba myc?Aneczka jeszcze raz cie przepraszam za wszystko.

Aneczka

  • Gość
Drzewa,gałęzie do obgryzania
« Odpowiedź #9 dnia: Kwiecień 15, 2009, 09:39:22 am »
alison1628, już ok, nic się nie stało. Jak masz działkę przy lesie, to nie, jak przy elektrowni - owszem

Preah

  • Gość
Drzewa,gałęzie do obgryzania
« Odpowiedź #10 dnia: Kwiecień 15, 2009, 10:00:48 am »
Na codzień nie mam niestety dostępu do gałązek z pewnego źrodła, toteż dotychczas Juki wcinał patyczki z Zuzali. Niedawno jednak, zostaliśmy obdarowani przez Znajomego dwiema reklamówami jabłonkowych gałęzi - królik przeszczęśliwy. Obgryza niemal taśmowo, zostają białe, łyse badylki. Smakują mu właśnie takie świeże gałęzie.
Wczesniej dostawał także korę wierzby (zuzalową), ale teraz nawet nie zerka w jej stronę  :lol

Aneczka

  • Gość
Drzewa,gałęzie do obgryzania
« Odpowiedź #11 dnia: Kwiecień 15, 2009, 10:08:01 am »
Mój Frotas dostał od pani weterynarz z ogródka gałazki drzew owocowych, ale nie jest zainteresowany, mam z zuzali, mam z herbal petsu i z animalsa, gałązki i kore i korzenie - krzaki sa widać nie dla niego, generalnie ma to wszystko pod ogonem

alison1628

  • Gość
Drzewa,gałęzie do obgryzania
« Odpowiedź #12 dnia: Kwiecień 16, 2009, 04:41:06 am »
Aneczka przy lesie nie ale bardzo daleko od miasta.

Gina

  • Gość
Drzewa,gałęzie do obgryzania
« Odpowiedź #13 dnia: Kwiecień 16, 2009, 13:06:10 pm »
Ja gałązki opłukuję z jednego prostego powodu. Czy drzewo rosło na wsi, w ogródku czy w parku ptaszki i inne stworzonka go nie omijały ;) Zdarzyło mi się już przytargać kleszcza (zazwyczaj zrywam gałązki z liśćmi, bo same gałązki Rudzikowej mało smakują), mrówki czy inne żyjątka. Opłukuję więc gałązki pod prysznicem i wieszam na około pół godzinki nad wanną do obeschnięcia.

Offline kasiek

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2981
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Kraków
  • Moje króliki: Pompon
  • Za TM: Ukryj i Bisia
Drzewa,gałęzie do obgryzania
« Odpowiedź #14 dnia: Kwiecień 26, 2009, 18:04:58 pm »
Cytat: "Nuna"

Jablon- mozna codziennie, z liscmi

a może też kwiatuszki ??

Nuna

  • Gość
Drzewa,gałęzie do obgryzania
« Odpowiedź #15 dnia: Kwiecień 26, 2009, 18:30:43 pm »
Jasne, ze moze. Smacznego  :lol

Offline kasiek

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2981
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Kraków
  • Moje króliki: Pompon
  • Za TM: Ukryj i Bisia
Drzewa,gałęzie do obgryzania
« Odpowiedź #16 dnia: Kwiecień 26, 2009, 18:32:44 pm »
Dzięki :D

alison1628

  • Gość
Drzewa,gałęzie do obgryzania
« Odpowiedź #17 dnia: Kwiecień 27, 2009, 03:30:40 am »
Ja tez dziekuje za odpowiedz-ostatnio obrywalam wszystkie mlode liski by zostala sama sucha galazka.