Czy to mozliwe??

[Aneczka]

Jak pewnie wielu z was wie, mój Frotek powaznie zachorował na zapalenie jelit. Krótko przed tym zamówiłam 5 kg (2X2,5kg) Cuni Complete, króliczek zawsze bardzo chętnie go jadł i nigdy nie miał dość. W nowym opakowaniu granulki wygladały inaczej - były olbrzymie, jakieś 3-4 razy wieksze, niz we wszystkich wczesniejszych opakowaniach. Od poczatku króliczek był do karmy bardzo zdystansowany, jadł mniej, i "na raty", chyba nie bardzo mu smakowało, cos było nie tak. Po kilku dniach zaczęły się kłopoty z jelitami, wywołane przez niewłaściwy pokarm. zawsze dokładnie sprawdzam co podaje Frotkowi, nie wprowadzałm nic nowego, nie miałam żadnych nowych opakowań poza CC, wiem, że to jeszcze o niczym nie swiadczy, ale zastanwiam się, czy to mozliwe, że to z Cuni jest coś nie tak?? I jak to moge sprawdzić?? Mam tego 5 kg, kosztowało dość sporo, nie chciałabym tego wyrzucic na śmietnik, ale tez boje sie podac tego Frotaskowi.
Wczoraj pani doktor pozwoliła mu dać troche granulatu, majac do wyboru granulat albo suszki, wybrał suszki, za którymi nie przepada, może on sam czuje, ze cos jest nie tak??

[katarynka1984]

Aneczka,  a jaki termin ważności ma CC? może przeterinowane?

[bosniak]

Moje CC też ma większe granulki niż poprzednio, ale króliki jedzą i nic im nie jest. Nie sądzę, żeby zmieniono skład. Jeśli masz wątpliwości co do jakości czy składu - napisz do producenta. Myślę, że odpisze

[Truffle]

wiesz co, ja tez kupilam duze opakowanie i te paleczki wydaja mi sie olbrzymie, ale moj precel zjada je bez problemu jak kazde wczesniejsze, wiec nie wiem co moze nie pasowac Frotkowi..

[Aneczka]

Przeterminowane nie jest.
Mnie nawet nie chodzi o skład, tylko czy możliwe, żeby np trafic na jakieś skażone opakowanie??
Kupiłam dzisiaj pół kilo CC, data ważności taka sama, a pałeczki małe, czyli produkowane w tym samym czasie, ale się różnią.
Dziwi mnie to, bo jednak zwykle ten sam produkt robi się taką samą matrycą czy formą, a tu mamy cos zupełnie innego....
Zaniepokoiłam się też trochę, bo rozmawiałam z dziewczynami w zoologu i opowiedziały mi, że miały bardzo podobną sytuację z jednym klientem. Klient zamówił przez internet royala. Te granulki tez wydawały mu się jakieś za duże, pies nie chciał jeść. Był na tyle, ze tak powiem upierdliwy, że zaczął dochodzić co jest, nie wiem co tam zaliczył podrodze, w każdym bądź razie w finale wysłał próbkę producentowi do Francji i producent stwierdził, ze to nie jego produkt. W toku dalszego dochodzenia okazało się, że pudełko, skład, no wszystko było identyczne, tylko dystrybucja i coś tam było inne. No, ale jak ktoś kupuje jedenie dla psa, to raczej patrzy na opakowanie, a nie na to, kto to sprzedaje, więc okazało się, że kupił podróbkę w orginalnym opakowaniu

Ale, jeżeli tak jak mówicie, to tylko fanaberia Frotasa, to mam 5kg CC....

[Tocha]

Na pocieszenie dodam, że ja w lutym kupiłam dwa małe opakowania i pałeczki również były większe. Ale chyba gdyby to była jakaś skażona partia to więcej królasków by się pochorowało.

A może Froteczek-rekonwalescent wyczuł, że może sobie teraz powybrzydzać, bo jego Pani tak mu dogadza    
Życzę oczywiście Frotkowi poprawy i zdrówka i apetytu

[Aneczka]

Dzieki wszystkim:)
Wolałam spytać, bow  przyszłym tygodniu (mam nadzieje) przyjedzie Bulasek, więc nie ma jakiegos poważnego problemu, będzie miał kto zjeść... Tylko się wystraszyłam czy sobie drugieg królika nie otruje.
A Frtoas ma nadżerkę na języczku, więc może te większe pałeczki mu po prostu trudniej jeść, bo mu podrażniają to miejsce. Przed chwilą kupiłam małą paczkę, z małymi granulkami, zobaczymy czy Frotas się skusi na kolacje....