witam,
mam pytanie.
ostatnio mój królik ma biegunkę. robione miał podstawowe badania. ze zdjecia rtg wyszło ze ma gazy w przewodzie pokarmowym. dostał jakies leki w tym antybiotyki. po lekach przeszło mu. było to jakies dwa tygodnie temu. wczoraj ponownie wystąpiła biegunka do tego było słychać jakieś bulgotanie w brzuchu. poszedłem ponownie do lekarza. lekarz przepisał biseptol na 7 dni. ponieważ mój królik niedawno miał antybiotyki spytałem się czy na pewno antybiotyk jest niezbędny. lekarz stwierdził że tak. ja mam jednak wątpliwości. po pierwsze dlatego że niedawno tez miał antybiotyk, a po drugie co ma wspólnego biseptol z biegunką.
dodam też, ze królik ma biegunkę zazwyczaj w godzinach rannych i przedpołudniowych a po południu mu przechodzi i ma normalne bobki.
co robić? dawać mu ten bispeptol i lakcid?
czy te biegunki to może naturalna sprawa? ma on tak co jakiś czas. być może jest to wina diety ( zazwyczaj jada niewielkie ilości sianka, trochę suchej karmy i warzywa i zielenina )
dzieki za odp.
pozdrawiam