Autor Wątek: Jednorayowe spotkanie krolikow.  (Przeczytany 3484 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Claudii

  • Gość
Jednorayowe spotkanie krolikow.
« dnia: Marzec 20, 2009, 19:51:07 pm »
Mam problem... Koleyanka wzmyslila ze kiedys tam spotkamy sie pod szkola z krolikami  moj jej i kolegi... Boje sie ze sie nie polubia (a moj krolik ma 4 lata a ich po kilka miesiecy)sadze ze bedzie sie stresowal... Ona w ogole zle go traktuje. Ostatnio wyiela krolika po szkole potem wszyscy go tarmosili itp. A nawet mnie nie sluchali  :icon_frown ... Napewno go nie wezme ale chce wiedziec czy to by nie wplynelo na jego serce ...

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Jednorayowe spotkanie krolikow.
« Odpowiedź #1 dnia: Marzec 20, 2009, 20:37:42 pm »
Claudii, bardzo dobrze, że nie chcesz brać króliczka - mam nadzieję, że wytrwasz w swoim postanowieniu. Jednorazowe spotkanie obcych sobie królików jest pozbawione sensu z conajmniej kilku powodów - po pierwsze, nic nie daje. Po drugie, króliki mogą się atakować (choć sądzę, że stres będzie tak duży, że do żadnych walk nie dojdzie). Po trzecie, spotkanie królików obu płci z dużym prawdopodobieństwem skończy się ciążą i kolejnymi niechcianymi królikami do oddania. Po czwarte, takie tarmoszenie jest dla królików bardzo stresujące, nawet jeśli zwierzak jest oswojony z braniem na ręce i wycieczkami. Po piąte, "pod szkołą" to nie jest miejsce dla królików - trzymać je na kolanach to żadna frajda, a na trawnik koło szkoły nie radziłabym wypuszczać. I jeszcze parę powodów mi przychodzi do głowy :)
Odpowiadając na Twoje pytanie: spotkanie z drugim królikiem nie zaszkodzi Twojemu na serce, ale wysoka doza stresu może go przyprawić o zawał. A nie mam najmniejszych wątpliwości, że pomysł koleżanki królikom tego stresu zapewni dużo.
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

koralenia

  • Gość
Jednorayowe spotkanie krolikow.
« Odpowiedź #2 dnia: Marzec 20, 2009, 21:38:31 pm »
Powiedz swojej kolezance,niech poczyta o krolikach(np tu na forum).Sa to sliczne ,milutkie zwierzatka,ale NIE zabawki.I niech go nie nosi do szkoly,to bez sensu.

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
Jednorayowe spotkanie krolikow.
« Odpowiedź #3 dnia: Marzec 20, 2009, 21:40:53 pm »
Cytat: "koralenia"
Sa to sliczne ,milutkie zwierzatka

 :> Zapraszam do mnie - pare minut z Ciapulą i zmienisz zdanie o królikach :oh:

Oczywiscie koleżanki absolutnie nie słuchaj.
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

koralenia

  • Gość
Jednorayowe spotkanie krolikow.
« Odpowiedź #4 dnia: Marzec 21, 2009, 22:00:27 pm »
he he,moja to jest dama.Najgorszym jej przestepstwem bylo zjedzenie kabla od internetu.Ja zadzwonilam z awantura do operatora,ze nie dziala.Mily pan powiedzial,ze wszystko jest w porzadku,a ja ponownie pysk jak krokodyl.Po kilku awanturach zajrzalam za kanape,gdzie sobie lezal kabelek...Owszem lezal,ale zezarty.A tak to  dama biega pod nogami ,dziaduje pod lodowka,bo przeciez wiecznie glodna i kopie w doniczkach. :lol

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
Jednorayowe spotkanie krolikow.
« Odpowiedź #5 dnia: Marzec 21, 2009, 22:26:24 pm »
Za to moja Ciapula to królik drapieżny :oh: Lubuje w krwawych sportach - tyle, że ona pełni tutaj role lwa, a ja jej ofiary :oh:
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."