Autor Wątek: Nie wiem czy to nie jest coś poważnego. Boję się. Pomóżcie!  (Przeczytany 3991 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Izzza

  • Gość
Wczoraj wypuściłam mojego królika na łóżko i po chwili zobaczyłam że jego mocz jest czerwony. Powąchałam go i (nie jestem do końca pewna) myślę, że była to krew. Dlatego wzięłam poduszkę i odwróciłam go delikatnie na plecy. Po chwili jak się już uspokoił zaczęłam oglądać jego "narząd rodny" i zauważyłam, że coś wystaje z jego sierści. Dotknęłam to i myśląc, że coś mu się wbiło w skórę lekko pociagnełam, a to "coś" zostało mi w rękach. Składa się to z takich jakby warstw i w niektórych miejscach jest błyszczące. Przypomina strupka i jest kruche. Później zaniepokoiłam się i zaczęłam jeszcze dokładniej wszystko oglądać. Zauważyłam, że to "coś" nie odpadło całe i że jest to jakby w jego skórze w takiej jakby błonie. Z drugiej strony ma takie samo.  Nie wiem co to jest i prosze Was o pomoc. Jeżeli Wasze króliczki miały coś takiego prosze napiszcie.

Ps. Królik mojej siostry ma coś identycznego. Dzwoniłam do weterynarza i powiedział że nie wie dokładnie co to może być i że musi zobaczyć króliczka. Powiedział także że może to być choroba zakaźna skoro mają ją oba króliki, jednak one się nie stykają, ponieważ są samcami. Obejrzyjcie dokładnie swoje króliki bo tego na pierwszy rzut oka nie widać dopiero po odchyleniu takiej jakby błony można to zaobserwować.

Czekam na szybką odpowiedz. Dziekuje!

Offline reniaw

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2697
  • Płeć: Kobieta
  • Franuś
Nie wiem czy to nie jest coś poważnego. Boję się. Pomóżcie!
« Odpowiedź #1 dnia: Luty 14, 2009, 19:49:06 pm »
nic nie ciagnij i nie wyrywaj :lol bo sprawisz krolikowi bol
a mocz moze byc czerwony od pokarmu,np babki,mleczu,buraczkow
zapewne to jaderka u samca :lol
Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia.
- Albert Einstein

Nuna

  • Gość
Nie wiem czy to nie jest coś poważnego. Boję się. Pomóżcie!
« Odpowiedź #2 dnia: Luty 14, 2009, 19:58:03 pm »
Jejku dziewczyno, jajka mu urwiesz  :P

Offline azi

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2247
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY FPK
    • http://www.przygarnijkrolika.pl
Nie wiem czy to nie jest coś poważnego. Boję się. Pomóżcie!
« Odpowiedź #3 dnia: Luty 14, 2009, 19:58:04 pm »
:rotfl2 już dawno się tak nie ubawiłam

Offline kasiek

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2981
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Kraków
  • Moje króliki: Pompon
  • Za TM: Ukryj i Bisia
Nie wiem czy to nie jest coś poważnego. Boję się. Pomóżcie!
« Odpowiedź #4 dnia: Luty 14, 2009, 20:00:36 pm »
i że co?? wyrwała mu jąderko ?? :wow

Aurinko

  • Gość
Nie wiem czy to nie jest coś poważnego. Boję się. Pomóżcie!
« Odpowiedź #5 dnia: Luty 14, 2009, 20:10:46 pm »
Albo Go niechcacy obrzezała  :P  Nie gmeraj mu  przy narzadach plciowych bo mu jeszcze wieksza krzywde zrobisz.

Izzza

  • Gość
Nie wiem czy to nie jest coś poważnego. Boję się. Pomóżcie!
« Odpowiedź #6 dnia: Luty 14, 2009, 20:31:54 pm »
To wcale nie jest smieszne. Pozatym to nie jest jadro! i ja mu niczego nie wyrwalam tylko to samo odpadlo! i nie tuz przy skorze tylko na gorze. Juz pisalam ze to wyglada jak strupek ale brazowy i jak waszym zdaniem to jest jadro to gratuluje. To ze mam 14 lat to nie znaczy ze nie wiem gdzie krolik ma jadro! Prosilam Was zebyscie zobaczyli u swoich krolikow czy nie maja czegos podobnego bo jest to bardzo prawdopodobne!
Trzeba delikatnie odchylic w jedna strone "narzad" i rozsunac palcami lekko ta skore a wtedy sami zobaczycie. Radze kazdemu to zrobic bo mozliwe ze jest to jakas choroba skorna krolikow ktora utrudnia im zycie!!!

kasiagio

  • Gość
Nie wiem czy to nie jest coś poważnego. Boję się. Pomóżcie!
« Odpowiedź #7 dnia: Luty 14, 2009, 20:37:37 pm »
Izzza, może po prostu brud  kurz się nagromadził ........nie panikuj w poniedziałek do weta i po bólu  :przytul

Anula_un

  • Gość
Nie wiem czy to nie jest coś poważnego. Boję się. Pomóżcie!
« Odpowiedź #8 dnia: Luty 14, 2009, 20:38:20 pm »
hmm no nie jest to śmieszne jeżeli faktycznie była to krew... :zdenerwowany

Aurinko

  • Gość
Nie wiem czy to nie jest coś poważnego. Boję się. Pomóżcie!
« Odpowiedź #9 dnia: Luty 14, 2009, 20:49:57 pm »
Cytuj
Trzeba delikatnie odchylic w jedna strone "narzad" i rozsunac palcami lekko ta skore a wtedy sami zobaczycie. Radze kazdemu to zrobic bo mozliwe ze jest to jakas choroba skorna krolikow ktora utrudnia im zycie!!!


Sami zobaczymy,ze wyjdzie Jego pracie.I jezeli oddaje mocz z krwa to moze byc na nim zaschnieta krew.Wiec my tu nic nie pomozemy,musisz pokazac krolika weterynarzowi.

Izzza

  • Gość
Nie wiem czy to nie jest coś poważnego. Boję się. Pomóżcie!
« Odpowiedź #10 dnia: Luty 14, 2009, 21:34:28 pm »
Mam jeszcze jedno pytanie. Sprawdzał ktoś czy jego królikowi nie dzieje się coś podobnego. Może to jest u nich normalne...
Ja wiem, że czytając to myślicie o czymś zupełnie innym... Ale to nie tak wygląda to jest tak jakby zwykły strupek!
Błagam zobaczcie czy wasze króliki nie mają czegoś podobnego. Jezeli tak to napiszcie troche sie uspokoje.:)

Anula_un

  • Gość
Nie wiem czy to nie jest coś poważnego. Boję się. Pomóżcie!
« Odpowiedź #11 dnia: Luty 14, 2009, 21:37:36 pm »
mój nie ma:P

Nuna

  • Gość
Nie wiem czy to nie jest coś poważnego. Boję się. Pomóżcie!
« Odpowiedź #12 dnia: Luty 14, 2009, 21:40:39 pm »
Jesli to cos jest rozowego i po obu stronach i krolik siostry tez to ma, to co to moze byc ?
                                                                     

                                                          ... ja kiedys myslalam, ze to przepulkina.

Izzza krolik potrafi chowac swoje jaderka w jamie brzusznej i wyglada to jak pofaldowana szara zmietolona skora, ale jak tam zaczynasz gmerac to pochwili wyjda dwa rozowe dzondra.
Moze mial rozmazanego bobka przyklejonego w niewlasciwym miejscu.