Autor Wątek: kliker  (Przeczytany 36618 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
kliker
« dnia: Luty 09, 2009, 14:16:42 pm »
Na razie znam jedną osobę (__black), która uczy agility królika za pomocą klikera. :)
Co wy o tym sądzicie? o3o
Zastanawiam się, czy Kickowi nie kupić i spróbwać go czegoś nauczyć.  :P


Anula_un

  • Gość
kliker
« Odpowiedź #1 dnia: Luty 09, 2009, 15:20:48 pm »
kliker to świetna sprawa, polecam:) chociaż z królikiem nie próbowałam :DD

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
kliker
« Odpowiedź #2 dnia: Luty 09, 2009, 15:33:06 pm »
Yyyy ja zamiast klikera uzywam.... korka po "Kubusiu" :DD
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

Kaja10014

  • Gość
kliker
« Odpowiedź #3 dnia: Luty 09, 2009, 16:38:27 pm »
Korek po "Kubusiu" albo "Pysiu" itp. wydaje bardzo podobny dźwiek, bo sama mam kliker, ale ucze psa nie królika :P
 mam kliker z regulacją dźwieku, najcichszy zeczywiscie jest cichy, dla króliczych ucholi, jezeli krolik skojarzy go z czyms milym mozna go oczywiscie czegos nauczyc :)

Offline Black_

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 910
  • Płeć: Kobieta
  • Królestwo za konia!
    • Blog
kliker
« Odpowiedź #4 dnia: Luty 09, 2009, 18:35:25 pm »
PePe, zdziebko źle nick napisałaś, ale to nic ;)
A kliker kupuj, będziesz Kicka maltretować :P

Człowieczeństwo nie jest stanem, w którym przychodzimy na świat. To godność, którą trzeba zdobyć
Jean Bruller

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
kliker
« Odpowiedź #5 dnia: Luty 09, 2009, 18:49:19 pm »
Sorry za ten nick. :oh:
A jak tam maltretowanie Zuź? :>
:P


Offline Black_

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 910
  • Płeć: Kobieta
  • Królestwo za konia!
    • Blog
kliker
« Odpowiedź #6 dnia: Luty 09, 2009, 18:56:41 pm »
Nieszkodzi xpp :P
A maltretowanie dobrze, filmów nie robię, ale codziennie min. 10 min. ćwiczymy :)

Człowieczeństwo nie jest stanem, w którym przychodzimy na świat. To godność, którą trzeba zdobyć
Jean Bruller

Olcia

  • Gość
kliker
« Odpowiedź #7 dnia: Luty 09, 2009, 19:43:06 pm »
A moge sie dowiedziec jak to robisz troszke wiecej informacji bym chciała

[ Dodano: Pon Lut 09, 2009 7:46 pm ]
moze sama spróbuje z Czubkiem

Offline Black_

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 910
  • Płeć: Kobieta
  • Królestwo za konia!
    • Blog
kliker
« Odpowiedź #8 dnia: Luty 09, 2009, 20:02:22 pm »
Jeśli miałabym wszystko od początku tłumaczyć, to bym zapisała chyba z 4 strony w Worksie ;)
Podstawy pracy z klikerem (u psów,ale to wszystko odbywa się podobnie):
http://www.dogs.gd.pl/kliker/
Generalnie chodzi o to,żeby królik załapał, że kliknięcie oznacza dobrze wykonane polecenie i nagrodę. Zaraz po naciśnięciu blaszki podajemy królowi smakołyk.
http://www.youtube.com/watch?v=Nfdi9u9fTL8&feature=channel_page
Tak obrazowo- za wykonanie sztuczki klikam i nagradzam, na tym polega cały trening pozytywny :)
Nie wolno karać królika, są TYLKO nagrody.

Człowieczeństwo nie jest stanem, w którym przychodzimy na świat. To godność, którą trzeba zdobyć
Jean Bruller

Olcia

  • Gość
kliker
« Odpowiedź #9 dnia: Luty 09, 2009, 20:06:17 pm »
aha dzieki

Offline Black_

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 910
  • Płeć: Kobieta
  • Królestwo za konia!
    • Blog
kliker
« Odpowiedź #10 dnia: Luty 09, 2009, 20:08:41 pm »
Nmzc, wiem, że bardzo mało napisane, ale :nie_powiem
Jak znajdę, to wrzucę skan z czasopisma Świat Koni, tam też był artykuł o klikerze, można poczytać :)

Człowieczeństwo nie jest stanem, w którym przychodzimy na świat. To godność, którą trzeba zdobyć
Jean Bruller

Offline Danae

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 614
kliker
« Odpowiedź #11 dnia: Luty 10, 2009, 23:04:10 pm »
Hmm to można powiedzieć, że ja mam takiego "klikera" i Groszek na niego reaguje - mianowicie mam w plastikowym pudełeczku rodzynki i Groszek jest tak nauczony, że jak tylko potrząsam tym pudełkiem i słyszy dźwięk rodzynek to przybiega. Tak nauczyliśmy go robić do kuwety. Problem mam z oduczeniem go złych rzeczy - ma ktoś jakieś pomysły??

Offline nana

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 361
  • Płeć: Kobieta
kliker
« Odpowiedź #12 dnia: Luty 10, 2009, 23:50:27 pm »
Cytat: "Danae"
Hmm to można powiedzieć, że ja mam takiego "klikera" i Groszek na niego reaguje - mianowicie mam w plastikowym pudełeczku rodzynki i Groszek jest tak nauczony, że jak tylko potrząsam tym pudełkiem i słyszy dźwięk rodzynek to przybiega

...he,he, na takiego klikera to chyba większość ucholi odczuwa nagłą potrzebę tresury  :diabelek  Moje także bezbłędnie rozpoznają dźwięk otwieranego pojemnika z rodzynami i z szaleństwem w oczach biegną ku niemu.Nie wpadłam jeszcze na to by wykorzystać tą ich chwilową uległość i zainteresowanie,no i w końcu czegoś nauczyć te rozpuszczone darmozjady  :P
Co do oduczania złych rzeczy/nawyków, to ja wobec swoich stosowałam(w czasie przeszłym,bo ostatnio to dałam im na głowę sobie wejść) następującą metodę:
gdy przyłapałam któreś na robieniu czegoś "be", albo zamiarze zrobienia, to wołałam mocno akcentowane i glośne "e!". Ciacho szybko załapał o co biego i że jest to sygnal do odpuszczenia sobie niecnych zamiarów.Dziunia zalapała trochę później,ale teraz również reaguje.Ważne aby być przy tym konsekwentnym i przy każdej takiej sytuacji tak samo zawołać.Ja moim trochę odpóściłam i teraz Ciacho udaje czasem, żę nie wie o co chodzi-cwaniak jeden.
Dziunia reaguje w ten sposób również,gdy wypowiem "groźnie jej imię".Do Ciacha to muszę powiedzieć "bardzo groźnie" żeby uznał, że mówię na poważnie  :>  
Niestety ta metoda ma zazwyczaj krótkotrwałe i chwilowe działanie/skuteczność, czyli w danym momencie.Raczej trudno nią oduczyć uchola czegoś na stałe,tzn. np. jak wyjdzie się z pomieszczenia,choć bardzo prawdopodobne, że jego zakusy do zrobienia teko czegoś będą słabsze/rzadsze.

Offline Black_

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 910
  • Płeć: Kobieta
  • Królestwo za konia!
    • Blog
kliker
« Odpowiedź #13 dnia: Luty 11, 2009, 14:53:04 pm »
Haha, rodzynki niewiele wspólnego ze sztuczkami mają :DD
Zuzia jak widzi pudełko z karmą, to też biegnie, ale dopiero na widok klikera wie, że będzie musiała za chwilę się troszkę pomęczyć ;)

Człowieczeństwo nie jest stanem, w którym przychodzimy na świat. To godność, którą trzeba zdobyć
Jean Bruller

Offline Danae

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 614
kliker
« Odpowiedź #14 dnia: Luty 11, 2009, 20:47:01 pm »
No właśnie u mnie głośne wołanie jest skuteczne również... jak widzę coś złego, ale jak oduczyć, żeby tego nie robił jak nie patrzę - ostatnio mam problem z laniem na łóżko  :oh:

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
kliker
« Odpowiedź #15 dnia: Luty 11, 2009, 21:41:21 pm »
Kliker wydaje jeden dźwięk, czy więcej ?


Nuna

  • Gość
kliker
« Odpowiedź #16 dnia: Luty 11, 2009, 22:19:20 pm »
Jeden....klik, a jak nacisniesz dwa razy to klik, klik  :lol

Offline Black_

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 910
  • Płeć: Kobieta
  • Królestwo za konia!
    • Blog
kliker
« Odpowiedź #17 dnia: Luty 12, 2009, 14:28:44 pm »
Są klikery soniczne, ale nie wiem po kiego grzyba takie ustrojstwo za dwie stówy kupować.

Człowieczeństwo nie jest stanem, w którym przychodzimy na świat. To godność, którą trzeba zdobyć
Jean Bruller

Offline Danae

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 614
kliker
« Odpowiedź #18 dnia: Luty 12, 2009, 22:32:14 pm »
Wg mnie kliker dla królika nie jest potrzebny. Ja nie mam problemu z nauczeniem go podstawowych rzeczy (bo wiadomo nie będę go warować uczyć  :rotfl2  problem z wyplenieniem tych złych...

Offline Punisia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 226
  • Płeć: Kobieta
kliker
« Odpowiedź #19 dnia: Luty 13, 2009, 11:37:57 am »
Moja Punisia jest grzeczna i nie potrzebuje klikera jakiegoś tam  :DD
Pamiętaj, nawet strachliwy królik ma w swej nazwie króla. :bunny:

Offline Black_

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 910
  • Płeć: Kobieta
  • Królestwo za konia!
    • Blog
kliker
« Odpowiedź #20 dnia: Luty 13, 2009, 17:19:10 pm »
Co z tego, że Twój królik jest grzeczny? Tym lepiej, bo łatwiej jest czegoś nauczyć usłuchanego uszolka.
Według mnie kliker też nie jest potrzebny, ale jak ktoś ma ambicję na nauczenie królika wykonywania jakiejś sztuczki, to jest w sam raz :) I do tego łatwy w obsłudze :P  :P

Człowieczeństwo nie jest stanem, w którym przychodzimy na świat. To godność, którą trzeba zdobyć
Jean Bruller

Nuna

  • Gość
kliker
« Odpowiedź #21 dnia: Luty 13, 2009, 22:56:44 pm »
Mysle, ze kazda forma spedzania z uszakiem czasu jest dobra, przynajmniej uszak sie nie nudzi, ma zajecie takze " umyslowe" nie tylko fizyczne.

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
kliker
« Odpowiedź #22 dnia: Luty 14, 2009, 00:41:33 am »
Już się nie mogę doczekać paczki z animalii. Ja kupiłam tani kliker za 6 zł. >D


Offline Black_

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 910
  • Płeć: Kobieta
  • Królestwo za konia!
    • Blog
kliker
« Odpowiedź #23 dnia: Luty 14, 2009, 09:30:42 am »
Mam właśnie taki :P
Tylko trafił mi się paskudny, ciemnozielony kolor :( Ale w sumie, co to za różnica..

Człowieczeństwo nie jest stanem, w którym przychodzimy na świat. To godność, którą trzeba zdobyć
Jean Bruller

Offline Danae

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 614
kliker
« Odpowiedź #24 dnia: Luty 16, 2009, 20:52:55 pm »
I jak skutkuje??

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
kliker
« Odpowiedź #25 dnia: Luty 17, 2009, 14:12:16 pm »
Przed chwilą doszła paczka. Też ciemnozielony. ;>
I mam dylemat, mogłam zamówić mu smakołyk jakiś... czym go zachęcać?
W sumie myślałam o dropsach, ale są niezdrowe, suszone jabłka mu się przejadły...
Co mu dawać za nagrodę jak zaczne ćwiczyć? xD


Offline Black_

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 910
  • Płeć: Kobieta
  • Królestwo za konia!
    • Blog
kliker
« Odpowiedź #26 dnia: Luty 17, 2009, 14:48:36 pm »
Ja daję małe kawałki marchewki  i pietruszki i C Crispy. Wybieram jakieś kuleczki z Crispy, trochę tego tyciego granulaciku (jak to nazwać? Wiecie o co chodzi), w lecie mlecze. Czasem,
ale bardzo rzadko rodzynkę,  jakieś suszki jak mam, suszone kwiaty rumianku, generalnie zawsze sie cuś znajdzie.

Człowieczeństwo nie jest stanem, w którym przychodzimy na świat. To godność, którą trzeba zdobyć
Jean Bruller

Andzia;)

  • Gość
kliker
« Odpowiedź #27 dnia: Luty 17, 2009, 14:57:14 pm »
mi klikier nie byl potrzebny moje malenstwa sa grzeczne

Offline Black_

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 910
  • Płeć: Kobieta
  • Królestwo za konia!
    • Blog
kliker
« Odpowiedź #28 dnia: Luty 17, 2009, 18:55:39 pm »
Kliker to nie obroża elektryczna i cała idea używania go nie leży w zgrzecznieniu ucznia, ale w budowaniu zaufania poprzez zabawę. No  i sztuczkami można się pochwalić, jak już zacznie wychodzić.
Oczywiście jestem przeciwniczką obroży elektrycznych, ostróg ze szpikulcami, superdługich czanek, nazbyt mocnych wędzideł, kolczatek i innych dziwacznych patentów.

Człowieczeństwo nie jest stanem, w którym przychodzimy na świat. To godność, którą trzeba zdobyć
Jean Bruller

Offline Elka

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 80
kliker
« Odpowiedź #29 dnia: Luty 17, 2009, 22:24:43 pm »
Czytałam wasze wypowiedzi i postanowiłam się doezwać. Szkolę klikerem moje psy z powodzeniem od kilku lat. (Królika też zaczęłam ale jeszcze nie mamy się czym chwalić.)
Kliker jest urządzeniem pomagający przekazać zwierzęciu, że aktualnie wykonywana przez nigo czynność jest porządana i zostanie nagrodzona. Dzięki temu możemy w sposób totalnie bezstresowy uczyć rzeczy potrzebnych (np spokojnego leżenia podczas szczotkowania) i wielu sztuczek. Przewagą metody wzmocnienia pozytywnego (czyli tej do której wykorzystywany jest kliker) jest to, że obiekt szkolony sam może wykazywać inicjtywę. W tradycyjnym szkoleniu zwierzak jest naprowadzany na właściwe zachowanie siłą. Tutaj dajemy mu możliwość wymyślenia za co może być nagrodzony.
A poza tym zaletą stosowania klikera jest to, że jest on bezemocjonalny i zawsze ale to zawsze brzmi dokładnie tak samo niezależnie od tego w jakim humorze jesteśmy. Jest też bardziej precyzyjny niż pochwała słowna.
Pozdrawiamy Elka i stadko

Andzia;)

  • Gość
kliker
« Odpowiedź #30 dnia: Luty 18, 2009, 07:37:34 am »
ja moje malenstwa bez tego nauczylam wchodzic na lozko jak tylko zawolam i jak chce zeby wrocily do klatki to wystarczy ze powiem SPOWROTEM a one wskakuja kazdy do swojej klatki mi nic wiecej nie potrzeba klikier ulatwia sprawe ale lepsza zabawa jest bez niego moje malenstwa sa nauczone jeszcze paru innych rzeczy.

Offline Black_

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 910
  • Płeć: Kobieta
  • Królestwo za konia!
    • Blog
kliker
« Odpowiedź #31 dnia: Luty 18, 2009, 15:00:50 pm »
A czy ja mówię,  że bez klikera się nic nie da zrobić?
Zaraz się zacznie kłótnia, o to czy kliker to magiczny przedmiot sprawiający, że króliki są grzeczne i posłuszne, czy tylko plastikowe pudełko z blaszką w środku :>   :co_jest  :co_jest
http://www.youtube.com/watch?v=BDocS5BfR0E
http://www.youtube.com/watch?v=hgDHWLyztCI&feature=related
Jakby ktoś nie oglądał. Można cosik podpatrzeć z tych filmików.

Człowieczeństwo nie jest stanem, w którym przychodzimy na świat. To godność, którą trzeba zdobyć
Jean Bruller

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
kliker
« Odpowiedź #32 dnia: Luty 18, 2009, 21:44:37 pm »
Ej, ta blaszka jest fajna... ja ją 10 min klikałam bez powodu, bo mi się spodobała.  :rotfl2 Ale w drugim pokoju, żeby królik się nie zgorszył  :co_jest


Offline Black_

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 910
  • Płeć: Kobieta
  • Królestwo za konia!
    • Blog
kliker
« Odpowiedź #33 dnia: Luty 19, 2009, 19:14:57 pm »
Hehe, to jak narkotyk :PP
Są jeszcze klikacze z przyciskami, ale po pierwsze są droższe, a po drugie można nimi kliknąć przez przypadek. No i nie wiem czy  w takim klikerze jest regulacja...
Ale nieważne.

Człowieczeństwo nie jest stanem, w którym przychodzimy na świat. To godność, którą trzeba zdobyć
Jean Bruller

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
kliker
« Odpowiedź #34 dnia: Luty 22, 2009, 19:53:55 pm »
Na komórce można nagrać odgłos i puszczać. xD
Ja osobiście lubię naciskać tą blaszkę. :P


Offline Elka

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 80
kliker
« Odpowiedź #35 dnia: Luty 22, 2009, 22:04:23 pm »
Ja mam takie z przyciskiem. Są bardzo "miłe w użyciu". nie naciskam ich jakoś przez przypadek. A do tego są dość ciche czyli dla mnie idealne do używania w pomieszczeniach
Pozdrawiamy Elka i stadko

Andzia;)

  • Gość
kliker
« Odpowiedź #36 dnia: Luty 23, 2009, 08:09:25 am »
zaczynam sie przekonywac do tego klikiera widzialam filmiki i chyba tez spruboje :DD

Offline Black_

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 910
  • Płeć: Kobieta
  • Królestwo za konia!
    • Blog
kliker
« Odpowiedź #37 dnia: Luty 23, 2009, 19:31:10 pm »
Jak z tym przyciskiem tak napisałam, jak myślę, bo wydawało mi się, że można nim przypadkowo kliknąć, ale skoro nie, to dobrze :)
Niemniej jednak nie mam zamiaru kupować nowego klikera, mój zgnilec mi wystarczy  :PP

Człowieczeństwo nie jest stanem, w którym przychodzimy na świat. To godność, którą trzeba zdobyć
Jean Bruller

uleska

  • Gość
kliker
« Odpowiedź #38 dnia: Marzec 21, 2009, 23:07:34 pm »
cześć! szperam sobie po forum (jestem nowa) i patrze a tu super temat :) nie mam króliczka, właśnie zastanawiam się nad adopcją i tak własnie myslałam czy króliczka da się nauczyć czegoś na kliker? jestem nałogowym klikaczem psów ;) i tak właśnie pomyślałam sobie że fajnie byłoby jeśli już miałabym królika to troche klikać mu dla zabawy i urozmaicenia :)ale super że króliki się uczą klikerem :)

[ Dodano: Sob Mar 21, 2009 11:10 pm ]
a jeszcze chciałam dodać, że oczywiście że i bez klikera króliczek może być grzeczny i mądry, oczywiście ale można tez nauczyć go wielu sztuczek, pozwolić mu "myśleć" i kombinować jak zdobyć nagrode i pozwolic mu zmęczyć się intelektulanie poza tym ten sposób nauki bardzo zbliża do siebie człowieka i psa (czy króliczka nie wiem bo nie probowałam ;)) fajna sprawa gdy ma się ochotę na aktywne (w sensie jakiegoś kontaktu ze zwierzakiem) spędzenie czasu z własnym pupilkiem :)

Offline Black_

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 910
  • Płeć: Kobieta
  • Królestwo za konia!
    • Blog
kliker
« Odpowiedź #39 dnia: Marzec 23, 2009, 20:12:20 pm »
Kilka propozycji sztuczek:
-Poproś (staje na tylnych łapkach),
-Obrót,
-Zabij! (rzucanie klikerem),
-Gra w karty (królik wyciąga kartę z "wachlarza" )
-Chodzenie na tylnych łapkach,
-Toczenie piłki,
-Wskakiwanie na podwyższenie,
-Podawanie łapki,
-Cofanie się,
-Przeskakiwanie przez mini- obręcz,
-podnoszenie różnych przedmiotów,
-Dotykanie łapką/ noskiem czegoś płaskiego- ręki, lub tekturki
- Wskakiwanie do klatki/ transportera na komendę.
Tyle na chwilę obecną wymyśliłam, znaczna część z nich jest przeze mnie przetestowana. Ostatnio ćwiczymy grę w karty :)

Człowieczeństwo nie jest stanem, w którym przychodzimy na świat. To godność, którą trzeba zdobyć
Jean Bruller

uleska

  • Gość
kliker
« Odpowiedź #40 dnia: Marzec 23, 2009, 22:52:46 pm »
Black - rewelacja  :jupi  :jupi  :jupi
jestem pod wrażeniem :) mam nadzieję że mój przyszły króliczek tez chętnie będzie się uczył i bawił :):):)

Offline Black_

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 910
  • Płeć: Kobieta
  • Królestwo za konia!
    • Blog
kliker
« Odpowiedź #41 dnia: Marzec 24, 2009, 06:57:17 am »
Wpisz sobie na Youtube Rabbit Clicker Training, tam będzie sporo sztuczek do wypróbowania, większość prosta :)
Przypomniało mi się jeszcze coś-
Przeskakiwanie przez nogi/ ręce :)
Siadam na ziemi, wołam Zuzę, wskazuję na moją nogę i mówię 'hop'. Może nie jest to szczególnie widowiskowe, ale zawsze coś :P

Człowieczeństwo nie jest stanem, w którym przychodzimy na świat. To godność, którą trzeba zdobyć
Jean Bruller

Offline domi

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 83
Odp: kliker
« Odpowiedź #42 dnia: Czerwiec 01, 2011, 12:26:28 pm »
czytam książki o szkoleniu klikerowym psów, ale nie powiem, zamierzam wypróbować i na króliku i szczurach, strasznię się napaliłam na szkolenie :D
Suwaczek z babyboom.pl" border="0

Offline megg

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 472
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Kraków
  • Moje króliki: Vox
Odp: kliker
« Odpowiedź #43 dnia: Lipiec 02, 2011, 23:44:58 pm »
od kiedy kliker jest u nas tak 'rozsławiony'? ;) słyszałam o tej metodzie treningu głównie w tv, programy pro-zwierzęce swego czasu trochę o tym trąbiły (albo to ja miałam szczęście na taką tematykę trafiac?) ale to głównie w innych krajach.. potem ucichło, a teraz istna 'klikermania'. głównie wśród psów, ale skoro przechodzi na uszaki to samo o sobie świadczy. :D
  

Offline yadira

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 57
  • Płeć: Kobieta
    • Yadirowy photoblog
Odp: kliker
« Odpowiedź #44 dnia: Luty 05, 2012, 00:09:24 am »
Jakoś nigdy bym nie pomyślała, że kicajowe na kliker można uwarunkować.. bo z psem już jakiś czas ćwiczę..
Wyjaśni mi ktoś JAK uwarunkować na niego Kicaja? Prostym klik - od razu smaczek?
Bo u psa robiłam to trochę inaczej, ale od Milu nie będę wymagać skupiania na przewodniku.. xD

Offline Ania89

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 376
  • Płeć: Kobieta
    • Misio
Odp: kliker
« Odpowiedź #45 dnia: Maj 05, 2013, 16:23:25 pm »
...he,he, na takiego klikera to chyba większość ucholi odczuwa nagłą potrzebę tresury    Moje także bezbłędnie rozpoznają dźwięk otwieranego pojemnika z rodzynami i z szaleństwem w oczach biegną ku niemu.Nie wpadłam jeszcze na to by wykorzystać tą ich chwilową uległość i zainteresowanie,no i w końcu czegoś nauczyć te rozpuszczone darmozjady  
Co do oduczania złych rzeczy/nawyków, to ja wobec swoich stosowałam(w czasie przeszłym,bo ostatnio to dałam im na głowę sobie wejść) następującą metodę:

To chociaż tyle, że u Ciebie rodzynki na coś się zdają. Dla mojego Pysia takie suszone owoce nie są godne nawet powąchania, a co dopiero wzięcia do paszczy;/


Co do oduczania złych rzeczy/nawyków, to ja wobec swoich stosowałam(w czasie przeszłym,bo ostatnio to dałam im na głowę sobie wejść) następującą metodę:
gdy przyłapałam któreś na robieniu czegoś "be", albo zamiarze zrobienia, to wołałam mocno akcentowane i glośne "e!". Ciacho szybko załapał o co biego i że jest to sygnal do odpuszczenia sobie niecnych zamiarów.Dziunia zalapała trochę później,ale teraz również reaguje.Ważne aby być przy tym konsekwentnym i przy każdej takiej sytuacji tak samo zawołać.Ja moim trochę odpóściłam i teraz Ciacho udaje czasem, żę nie wie o co chodzi-cwaniak jeden.
Dziunia reaguje w ten sposób również,gdy wypowiem "groźnie jej imię".Do Ciacha to muszę powiedzieć "bardzo groźnie" żeby uznał, że mówię na poważnie

Mój Pysiek reaguje na klaskanie. Minus takiej metody jest taki, że jest skuteczna tylko wtedy, kiedy widzę, że coś źle robi:) Ale doskonale skubany o tym wie, bo jak tylko kalsne, to od razu wie co zrobic, zebym przestala. A potem siedzi z mina cwaniaka "i co, znowu cie przechytrzylem".

Offline domka1990

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 178
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Dzierżoniów
  • Moje króliki: Nesio
  • Pozostałe zwierzaki: Tequila(Pies) Amigo(Pies)
Odp: kliker
« Odpowiedź #46 dnia: Listopad 23, 2014, 19:25:23 pm »
Zastanawiałam się ostatnio czy nie kupić takiego klikera :) chyba zaryzykuję,może moje bestie się czegoś nauczą :)
Suwaczek z babyboom.pl" border="0
Suwaczek z babyboom.pl" border="0                                                            Suwaczek z babyboom.pl" border="0
"Stajesz się odpowiedzialny na zawsze za to, co oswoiłeś..."
Wątek Nesia http://forum.kroliki.net/index.php/topic,17160.0.html