Padaczka/ drętwienie kończyn ???

[Jarek]

Witam, czytajac kilka postów nt chorób naszych milusinskich, chcialem sie spytac Was o porade , by szybko moc dzialac w moim problemie.
Otóz krolika mam od grudnia, jest to mlody krolik, aczkolwiek juz nieco wyrosniety. Problem z choroba ktora go dotknela objawia sie nastepujaco. Pierw myslalem ze podskoki i dziwne zachowanie ( temat juz jest zalozony podobny ) to oznaka choroby, ale jadl i wyproznial sie normlanie. Jesli chcodzi o same pozywienie i inne czynnosci nadal jest wszytsko wporzadku. jednak podczas brykania lapie go taki stan nazwalbym to hibernacja... lez bezczynnie jakby byl wyluzowany z wyciagnietymi konczynami, nieraz przymyka oczy i po chwili kilku minutach ozywa i znow bryka... bylem u weterynarza, otrzymal zastrzyk, rowniez ma przepisane tabletki, czekam na wyniki kału- czy moze to nie robaki. Sam lekarz nie potrafil jednoznacznie zdjagnozoac czy to padaczka czy inna choroba. Jednak juz zaznaczjac ze jak stany sie beda nasilac ( a z tego co zauwazylem sa dosc czeste ) bedzie trzeba go uspic... . Prosilbym o jak njaszybsza porade osob co spotkaly sie z podbnym problemem u krolikow , by mozna mu jakos pomoc. Dodam ze podczas tych stanow, zesztywnienia probuje nieco ruszyc kroilkim i widze jakby nie czul dolnych konczyn, mija chwilka i znow bryka niczym zdroyw zwierzak. Jego wyglad w stanie chcrobowym wyglada mniej wiecej tak ze lezy wyciagniety, nogi ma skierowane w prawa strone, i jest jakby nie obecny. Prosze o pomoc.!

[katarynka1984]

a czy to przpadkiem nie jest tak ze musi chwile odpocząc?
broi,broi,kładzie sie, leży chwilke w bezruchu i znowu zaczyna broic?!

[Jarek]

wiesz co wszytsko bylo by fajnie gdyby to wygladalo tak naturalnie, on biegnie kica i nagle bach albo n im rzuca na bok, albo wyciaga sie od razu i lezy bez ruchu dluzsza chwilke, przypominjac zahibernowanego, sztynwego, pol przytomnego.  podchodzac do niego probuje lekko go pokiziac no nogach... i nic jakby brak czucia... "za chwilke pstrykasz palcem"- a czasem i  doslownie i ozywa, ... kica dalej jakby nic. takie ataki moga lapac nawet z 5, 6 razy na godzine. poza nimi wszytskie funckje zyciowe sa normlane je, pije, wyproznia sie , jest zywotny itd itd......

[katarynka1984]

krolik ktory jest u mnie na dt tez tak czasami robi (przynajmniej podobnie),biega jak szalony,potem udaje "zdechlaka" zeby za chwile znów brykac jak wariat, mysle ze powienien sie wypowiedzic ktos bardziej doświadczony,ale czy oprocz tego ma jeszcze jakies obiawy? drgawki lub cos innego?

[bosniak]

Jakie tabletki wet przepisał, skoro nie postawił diagnozy?
Gdyby to była padaczka, to wiedziałbyś, że to padaczka - nie sposób pomylić z odpoczynkiem ani padaniem na boczek. Moje króliki też czasami rozpędzają się, biegną i ni stąd, ni z owąd padają od razu na bok z łapkami wyciągniętymi do przodu. Wyglądają wtedy jak nieżywe. Co prawda nie robią tego pięć razy na godzinę, ale i tak odradzałabym pochopne uspianie królika. Może on się nudzi i w ten sposób zapewnia sobie rozrywkę?
Piszesz, że króliczek nie wygląda na chorego, nie wykazuje żadnych niepokojących oznak - na spokojnie obserwuj królisia, nie szprycuj go czymkolwiek na nie wiadomo co...

[Jarek]

hmmm dragwek nie zauwazylem, bedac u weternarza, otrzymal zastrzyk i tabletki na kilka dni ( dawkowanie 1/8 czesci tabletki do pokarmu 2 razy dziennie- nazwe moge podac pozniej )   sam nie wiem co robic, z tego wzgeldu ze nie zachowywal sie tak nigdy a takie ataki pojawily sie i nasilaja sie od 2 tyg mniej wiecej.  Co gorsze lekarz w sumie sam nie wie jak to okreslic, diagnozy nie postawil takiej bezposredniej

od usmiercania kroilka jestem bardzo daleki, wracajac z pracy napisze jakie sa moje dalsze spostrzenia jak rowniez jak nazywaja sie tabletki zapisane przez wterynarza. dziekuje za odzew

[bosniak]

Zakładając (oczywiście jeśli kupowałeś młodego króliczka), że w grudniu królik miał 2 miesiące, to teraz ma około czterech. Zmiana w jego zachowaniu mogłaby być wtedy powiązana z hormonami, a więc okresem króliczego dojrzewania.
Jak znajdziesz nazwę leku, to podaj - ciekawa jestem, co to.
Na układ nerwowy dobra jest witamina B (ćwiartka tabl.), ale nie ma co męczyć królika "na zapas". Poobserwuj go jeszcze parę dni (o ile nie przestanie nagle jeść, bobkować albo pojawią się nowe objawy).
Weta masz króliczego?

[azi]

Jarek z twojego opisu wynika ,że królinek po prostu sie bawi: bryka i podskakuje.
Wiele osób jak pierwszy raz zobaczy takie szalona podskoki to wpada w panikę. Jeżeli przy podskoczkach nie ma żadnych objawów typu drgawki czy paraliż to bym sie nie przejmowała. Zdrowy , młody królik tak sie zachowuje i to oznaka że ma sie dobrze.
To że po podskokach kładzie sie na chwile ,żeby odpocząc to normalne . To że daje dotknąc nózek to też normalne (zależy oczywiście od króla jedne daja sie dotykać po nogach inne nie).
Możesz obserwować kroliczka, ale nie sadze żeby działo mu sie cos strasznego

Nawet moja 7 letniej samiczka czasami  robi podskoki na łózku  

Koniecznie zanim podasz królowi dzisiaj leki, napisz o nich na forum.

[Jarek]

Wet nie byl chyba typowo kroliczy, jesli chodzi tabletki na bank rowniez otrzymuje witaminke B, waga 1.55, 1.65  mam nadzieje ze tak jak piszecie tutaj sa to oznaki badz dojrzewania, badz znudzenia, jednak same obajwy sa dla mnie nie typowe i bardzo niepokjace stad zalozylem temat i prosze o pomoc z Waszej strony. Pozniej odezwe sie w kwestii tabletek, jak rowniez wynikow badan, jesli juz takowe bede posiadal.

@azi - NIE podskokami sie martwie, lecz raczej braki oznak zyciowych w niektorych chwilach, bezwlad konczyn, chwilowa hibernacja i jakby byl nieobecny... mija jakis czas i znow ozywa i biega bryka i kica jak wariat

[azi]

Jarek a czy Ty jak jestes zmeczony to nie odpoczywasz?
 

Kroliczki często leżą na boczku z wyciągnietymi łapkami i zapadaja w taką jak to nazwałeś "hibernacje". Na prawde nie ma sie czym matrwić Królas jest wesoły i tyle.
Należałoby lepiej poszukac króliczego weta , bo prawdziwy specjalista nie przepisał by leków bez postawienia diagnozy. No chyba że wynaleziono już leki na radość i zadowolenie  

[Nuna]

Nie chce bagatelizowac sprawy, ale wiekszosc krolikow tak ma, robia dziwne podskoki z wyrzucaniem nog i nagle bach czas na odpoczynek, ostentacyjnie przewracaja sie na podloge i momentalnie zasypiaja, ale przewaznie z otwartymi lub polotwartymi oczami. Piec minut odpoczynku i znowu dzikie podskoki. Zwlaszcza w takim mlodym wieku tak to sie odbywa, mnie zawsze rozbraja moja Lilly z tym naglym "walnieciem sie" na podloge, obojetnie gdzie stoi.
Teraz padaczka:
Objawia sie mocnymi drgawkami konczyn, oczy sie "przewracaja", pyszczek jest otwarty i wyplywa slina, krolik jest rozciagniety i napiety, moze sie zesikac pod siebie, jest nieprzytomny. Raczej nie mial bys watpliwosci, widzac cos takiego.

[reniaw]

ja sadze tak jak dziewczyny wyzej,na Twoim miejscu nie podawalam bym tych lekow,tym bardziej,ze wet. nie jest "kroliczy',a dignozy tez nie postawil
jak moj pierwszy krolik po bieganiu wywrocil sie  na plecki z lapkami do gory bylam przerazona i myslalam,ze odszedl,to wlasnie jest takie chwilowe odretwienie,bezruch,nie wiem jak to jeszcze nazwac