Mały problem.

[Larienne]

Mam z Pimpkiem problem. Otóż kiedyś jak poszłam do pani aby podcięła Pimpkowi pazurki zapytałam się czy on nie ma przypadkiem nadwagi, bo na pierwszy rzut oka widać że...on takim miniaturką to nie jest. Okazało się, że ma nadwagę. Zazwyczaj zresztą mama dawała mu 3 posiłki dziennie (jak nie więcej. ;o) po garść paszy i siano. A podobno trzeba jedną. Strasznie się przestraszyłam, no bo wiecie...Hym, chciałabym mu dawać stopniowo dwa aż w końcu jeden. Ale on ciągle się domaga. Praktycznie mógł jeść cał czas. Poza tym jak mówię mamię żeby mu już nie dawała tej paszu bo go jeszcze bardziej utucze ona zawsze ale on tak prosi...! Ugh. Czy to normalne, że on tak prosi? Czy powinnam z nim pójść do weterynarza jeszcze raz aby sprawdził?

Pozdrawiam.

[Tocha]

Czy to normalne, że on tak prosi?

tak normalne Są króliczki, które mogłyby jeść cały czas.
Jaką paszą go karmisz? 3X dziennie to za dużo. Granulat się podaje 2X dziennie.
Poczytaj sobie o prawidłowej diecie i odchudzaniu króliczka. I najlepiej pokaż mamie te informacje.

[bosniak]

Jezu, jakiej "paszy" dajecie po garści 3xdziennie? No i ile waży królik, że ma nadwagę?

[Nuna]

Dwa posilki zlozone z tej " paszy" zamien na posilki zlozone z zieleniny. Jesli do tej pory nie jadl nic zielonego to przyzwyczajaj go powoli, codziennie np. mala galazke pietruszki na poczatek czy listek cykorii lub listek salaty rzymskiej. Stopniowo zwiekszaj dawke.
 Suche jedzenie dawaj po lyzce stolowej nie garsc

[Gina]

Czy to normalne, że on tak prosi?

Oj króliki potrafią pięknie się dopominać o jedzenie, wręcz żebrać i udawać zagłodzonego
Moja Rudzikowa doprowadziła taką postawę do perfekcji. Jak tylko słyszy, że ktoś krząta się po przedpokoju podlatuje do ścianki płotka i staje słupka błagając o jedzenie. Od każdego weźmie, bez wyjątku
Na szczęście rodzinka została przeszkolona i nie podkarmia. A przynajmniej nie codziennie i jak już to malutkimi porcyjkami zieleniny czy suszków

Larienne poczytaj sobie na forum informacje na temat żywienia. Np. w tym temacie jest wiele przydatnych wiadomości: http://www.forum.kroliki.net/topics28/4830.htm
Możesz też z uszatej ( www.uszata.com ) lub ze strony głównej SPK ( http://porady.kroliki.net/?p=dieta ) wydrukować główne zasady żywienia i pokazać mamie.
Dobry jest też artykuł na uszatej o przekarmianiu i przysmakach ( http://uszata.com/eksplorer/dieta/bledy.html ).

[balcka]

Moja Balcka dostaje pokarm podstawowy 2x dziennie + frykas. Myślicie że dobrze ją odżywiam???Aha wode ma przez cały czas i czasem dostaje jabłko . Bardzo lubi hh pestki z dyni i dropsy. Też umie prosić i wygląda ślicznie (normalnie też) ale juz nikt nie podkarmia i sie czasami przez to obrarza.

[Tocha]

To zależy  od tego jaki pokarm, ile, jaki frykas i co oprócz tego
Skorzystaj z tych linków, które podała Gina.
A jeśli będziesz miała wątpliwości-pytaj.

[balcka]

dzięki aha pokarm podst. 1/2 garści i frykas tez, 8 pestek , ćwiartka jabłka i 3 dropsy

[reniaw]

dropsy odstaw,frykas tylko jako przysmak,dwie trzy sztuki,jablka tez podajesz za duzo,podaj plasterek

[balcka]

pomylilo mi sie jabłka nie tak dużo  a czemu własciwie   odstawic dropsy??

[Nuna]

Bo sa niezdrowe.

[esculap]

balcka, poczytaj o żywieniu. Są tego tysiące postów. Żle karmisz królika i tyle.

[Larienne]

Witam ponowie.

Pimpek jest strasznie upierdliwy. Daje mu siano pod dostatniem + woda i jedna łyżka karmy na dzień. Ciaglę gryzie klatkę i chce karmy ale jakoś mu nie daje i nie dopuszczam mamy do pojemnika z paszą Haha, za niedługo to będe musiała zamykać karmę w skrzynce z kłódką by mama i siostra my nie dawały tyle tej karmy ;>

Ej, ale co zrobić jak królik ciągle ją gryzie? Spać się nie da w nocy. Naprawdę. Dać mu wtedy jakoś minimalnie czy może wynieść go z klatką do przedpokoju aby nie hałasował?


Aha, i jeszcze coś. Podacie mi nazwę karmy jaką dawać królikowi? Wiem iż jest taki temat na forum, lecz tam jest tak wszystko no...nie w ładzie i składzie o. Słyszałam coś o Cuni Complete lecz w moim pobliskim zoologicznym nie ma tej karmy. Jest tylko Prestige i Megan ( które dostaje na zmianę jedną łyżke) jakieś karmy ee...jakiejś firmy na V, być może (?) i jakiś granulat który nie ma nazwy..( jest tylko w jakimś opakowaniu przezriczystym jest zielone małe wąskie takie jak figura walec, o. ;p ). To niesprawiedliwe, taki mały wybór karm i granulatów dla gryzoni a karm dla psów i kotów jest tak nasrane, że prawie się nie mieści w tym zoologicznym. ;<

[lulame]

Ej, ale co zrobić jak królik ciągle ją gryzie? Spać się nie da w nocy. Naprawdę. Dać mu wtedy jakoś minimalnie czy może wynieść go z klatką do przedpokoju aby nie hałasował?

Jak się spryciarz przyzwyczai i Cię wyszkoli, to będzie miał sposób na dodatkowy posiłek  


Na uszatej znajdziesz najodpowiedniejszy skład granulatu
http://www.uszata.com/eksplorer/dieta/dieta.html#skladniki

Cuni Complete najlepszy ale Cuni Duo też polecany
Meganem to ja bym nie karmiła
A może zamówienie przez internet? raz na jakiś czas większy zapas CC

[Larienne]

Hehe, masz rację, więc co zrobić? Wynieść go z pokoju?

[bosniak]

W jakim wieku jest króliczek? Klatkę gryzie, bo chce się wydostać. Jakich rozmiarów jest klatka? Ile czasu na dobę królik w niej spędza?

[Aurinko]

Pusiek tez mi gryzl klatke,wiec przykrywalam ja na noc.Tylko z przodu.W nocy byla cisza.Jak byl dorosly to juz biegal 24/24.Junior teraz tez szaleje.Najwiekszy halas robi nad ranem (5-6).On tez narazie nie moze biegac caly czas, bo Jego nie mozna nawet na chwile zostawic samego..Junior nie zna slowa' strach' i robi wszystko co mu do lebka przyjdzie.Tez zaczelam go przykrywac.Po tygodniu przestalam,tak na probe.Jak zaczal halasowac to ja tez robilam maly 'halas'.Zagwizdalam,klasnelam itp.Od 2 dni jest cisza.Moze sie 'wychowal'? Oczywscie jak rano mnie zobaczy na nogach to juz wola o jezdenie.Junior biega w ciagu dnia duzo.5h to jest absolutne minimum.Jak podrosnie,zmadrzeje to tez chcialabym zeby biegal 24/24.

[lulame]

Aurinko przykrywałaś ją od zewnątrz? To pomagało? czy od środka?

[Larienne]

bosniak jak mierzyłam miarką przed chwilą dosłownie to miała 70x40. Nie wiem czy to dużo ale się może wyłożyć, jeszcze ma zapas ^^. A w klatce spędza większość czasu, na balkonie ( spokojnie, balkon jest zabudowany, żadnej szparki nie ma. )+ w domu jest około...może 5h na dzień? Coś koło tego...

Byłam dziś rano w zoologicznym specjalnie zobaczyć czy mają jednak CC. Nie wiem jakim cudem to zrobili ale wygrzebali z magazynu ostaniom torbę CC. ^^ Jak mu dałam rano to zajadał jak szalony ;DD Dzięki za porady. Mam nadzieje, że schudnie i będzie króliczkiem bez nadwagi i w ogóle ^^


Tylko dalej mam problemy o tym budzeniu Dokładnie o 8 mnie budzi. Mówicie coś o przykrywaniu? Przykrywany to zostawał na noc na balkonie jak w klatce był. Więc nie wiem ;p Powiecie coś więcej o przykrywaniu?

[Aurinko]

Przykrywalam z zewnatrz.Tak tylko do polowy klatki.

[Larienne]

Aha. Hm...może spróbuje jak się już serio nie uspokoi. Czym przykrywałaś, ręcznikiem?

[Aurinko]

Recznikiem,kocem....Co bylo pod reka.Z puskiem ten numer przeszedl ( dopuki nie biegal cala dobe),teraz u juniora tez sie sprawdzilo.

[lulame]

Tylko dalej mam problemy o tym budzeniu Dokładnie o 8 mnie budzi. Mówicie coś o przykrywaniu? Przykrywany to zostawał na noc na balkonie jak w klatce był. Więc nie wiem ;p Powiecie coś więcej o przykrywaniu?

To budzenie może mieć i dobre strony mój Grafi przyzwyczaił się, że wstajemy o 7:30 i dziś prawie bym zaspała do pracy gdyby nie on zaczął jak zwykle domagać się jedzonka potrącając metalową miseczkę pyszczkiem  niezawodny budzik . Niestety Grafi jeszcze nie nauczył się odróżniać niedzieli od reszty tygodnia    

[Larienne]

Może i masz rację, ale Pimpek też nie potrafi rozróżniać weekendów od zwyczajnych dni

A szkoda. ;D

[bosniak]

Ja z przykrywaniem nie pomogę, niestety. U mnie problemem nie były pobudki, tylko całonocne niespanie Zamknięta Kluseczka była wściekłą i zdesperowaną złośnicą   Ani myślałam wieczorami ją gdziekolwiek przenosić, wytrzymałam naciski krótko i uwolniłam zwierza. Po uwolnieniu zwierza wszelkie "hałaśliwe" problemy się skończyły. Wiedziona niepokojącym przeczuciem dwóch kolejnych królików nie odważyłam się pakować do klatki. I jest dobrze Sypiam spokojnie, czasem jak się przebudzę w nocy, to słyszę tylko delikatny stukot pędzących pazurków na drewnianych schodach Rozczula mnie to

[Jadwinia]

Bośniaczuś, ale coś mię się zdaje, że Ty nie nocujesz ze swymi uszatkami na jednej pryczy ?

moje żyją teraz bezklatkowo, całą noc gnieciemy się na jednym łóżku (kładąc się muszę się zwykle wmanewrować obok już zastanego na kołdrze pomponiastego intruza   )

meksyk zaczyna się koło 5-6 rano ... nie mają klatki do gryzienia, ale co tam  jest przecież kula smakula do głośnego turlania, karton do wściekłego rozszarpywania, kuweta do grzebania,szafki i półki do wskakiwania i wywalania książek na mą głowę no i jeszcze Jadwinia do "po niej skakania"  
kto da więcej?  

(dodam tylko, że  ani myślę zrezygnować z naszych "nocnych igraszek")

[bosniak]

Bośniaczuś, ale coś mię się zdaje, że Ty nie nocujesz ze swymi uszatkami na jednej pryczy?

Nie, bo na moją pryczę nie wchodzą, choć drzwi otworem stoją   (Kluseczka nie miała dylematów "wejść na pryczę, czy nie wejść" ). Za to jak na ichniejszej pryczy zalegnę, to zaraz futra po mnie biegają  

[Ciapusia]

Zazdroszczę Wam, że króliki biegaja po całym domu. Jak ja bym chciała, żeby moje tez tak latały gdzie dusza zpragnie.. Ale boja się wyjsc na mieszkanie i ograniczaja się tylko do mojego pokoju. Ja je w nocy wypuszczałam, ale teraz z tego zrezygnuje, bo Ciapula znowu zaczela na łóżko sikac i bobkowac - nie wiem co jej odbiło

[kasiek]

hmmm... Ciekawe to co piszecie:) Ukryj mieszka u mnie od Świąt Bożego Narodzenie... i biega sobie po moim pokoju cały dzień... niestety na noc zamykam go w klatce... wszystko było w porządku aż... jakiś czas temu zaczął gryźć klatkę... po nieprzespanych nocach pobuszowałam po forum i poczytałam... bogatsza o rady zaczęłam wcielać w czyny to co przeczytałam... zasłonięcie klatki nie pomogło nawet na 5 minut... wynosić klatki tez nie chcę więc zostało mi tylko wypuszczenie królika na noc... i wszystko byłoby super gdyby nie fakt że Ukryj  chyba w nocy nie sypia...   najpierw trochę pobiegał po mnie... potem przyszedł dać mi budzi i pogryźć moje włosy... jeszcze później pokopał w kołdrze i poszarpał poduszkę...  a ostatecznie kolo 1.30 w nocy przebiegł mi po twarzy...   tego juz było za wiele... zamknęłam w klatce... w końcu co za różnica czy nie śpię bo "gra" na prętach czy nie śpię bo po mnie skacze??

[Aurinko]

Kod: [Zaznacz]

jeszcze później pokopał w kołdrze i poszarpał poduszkę... a ostatecznie kolo 1.30 w nocy przebiegł mi po twarzy...  

U mnie 'zaslony' pomagaja,ale dzis w nocy po raz pierwszy wypuscilam malego,poniewaz w dzien mniej biega.Efekt? Malo zawalu nie dostalam bo w srodku nocy wskakujac na lozko wyladowal centralnie na mojej twarzy.....

[kasiek]

Ufff... to dobrze, że nie tylko Ukryj tak ma... Myślałam, że to nie do końca normalne

[lulame]

U mnie 'zaslony' pomagaja,ale dzis w nocy po raz pierwszy wypuscilam malego,poniewaz w dzien mniej biega.Efekt? Malo zawalu nie dostalam bo w srodku nocy wskakujac na lozko wyladowal centralnie na mojej twarzy.....

  też chciałam spróbować dać mu noc na wolności ale po Waszych postach wstrzymam się jeszcze może Grafi trochę dorośnie i wtedy na razie nie narzekam chociaż budzi z samego rana  właśnie grą na prętach klatki   jeszcze śpiąc otwieram klatkę i modlę się żeby dał mi jeszcze godzinkę snu, ale gdzie tam! Mały rozrabiaka póty skacze po mnie i podgryza póki w jego misce nie znajdzie się jedzonko  

[kasiek]

Chciałabym żeby Ukryj budził mnie tylko nad ranem  

[Preah]

Juki to wirtuoz zagródkowy  
Tego, co ten maluch wyprawiał przez szereg nocy, trudno opisać  
Wypuszczanie poza zagródkę na noc odpada w naszym przypadku, więc musiałam wymyślić inne rozwiązanie. Uszyłam z polaru pokrowce, które zakładałam na noc na ścianki zagrody. Juki jednak zaczął je wykorzystywać do wpinaczek i dzięki nim zaczął samowolnie opuszczać zagródkę    Musiałam zmodernizować pokrowce i teraz są to "zasłonki", które przypinam na noc spinaczami do bielizny, do ok 1/4 wysokości ścianek. Doszłam już do perfekcji  w  szybkości ich zakładania  i... śpimy spokojnie bo maluch odpuścił koncerty  

[rokiowca]

kup granulat dawaj 2 lyzki dziennie sianko 24h woda tak samoi czasem jakas slodycz typu owocek jakas trawka nie moze byc mokra