Pozwole sobie odświezyc temat. Ok, wasze króliki załatwiają się na łóżko, bo dojrzewają, a mój bo jest złośliwy??
Generalne królik od razu uznał kuwete i tam sie załatwia, jak kica po pokoju to też tam wraca, ale jak wskoczy na łóżko, albo fattyego (taka olbrzymia pufa) to zawsze tam narobi mase bobków, całą garść zbieram za każdym razem. Dwa razy obsikał kołdre, ale od drugiego, go już na nią nie wpuszczam, więc i nie sika, ale jak mam go oduczyc tego bobczenia po łóżku??
A najgorsze w tym wszystkim jest to, że jak nas nie ma w domu, to owszem zdarzy mu się skacząc po łóżku zgubić jakiegos bobka, ale to max 3 szt, a jak jesteśmy to sobie z niego robi drugą kuwete, może jednak jest złośliwy??