Autor Wątek: Sprzedaż Królików  (Przeczytany 4380 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

ggarbi

  • Gość
Sprzedaż Królików
« dnia: Listopad 01, 2008, 01:05:15 am »
Witam Wszystkich, przepraszam, za pewnie wtórny temat, ale jakie są szanse na walkę o ZAKAZ sprzedaży naszych ukochanych stworzeń, w sklepach? Czy mamy jakąkolwiek możliwość działania w tej kwestii?  Jesteśmy, wraz z Żoną, szczęśliwymi "rodzicami" trójki uszatych maluchów, z których pierwszy, Rysiek, został zakupiony właśnie w sklepie, druga Pysia to zakup od weterynarza, a trzecia Łapcia, to przygarnięta (wówczas bidulka) ze sklepu osiedlowego (króliczek po zwrocie od kogoś, komu się znudził, ale zdążył jej zdeformować na zawsze jedną "łapkę" (stąd imię naszej maluszki). Mając tak wspaniałą Rodzinę, mam mordercze instynkty wobec właścicieli "sklepów" gdzie męczone są uszaste maluchy, na które nie ma nabywców od kilku miesięcy jak np. Centrum Skorosze Warszawa. Czy naprawdę nie ma żadnej szansy wywalczyć godnego życia dla tych Królisi? czy one muszą być handlowane i przechowywane jak gryzonie czy ptaki? Ja się na to nie godzę i szukam w Was poparcia. DZIAŁAJMY!

Nuna

  • Gość
Sprzedaż Królików
« Odpowiedź #1 dnia: Listopad 01, 2008, 10:48:48 am »
Raczej nie ma szans , ale mozna wywalczyc zeby zwierzeta, ktore tam przebywaja byly juz samodzielne,( zadne niemowlaczki)  kroliki min. 8 tygodniowe, swinki 4-5 tygodniowe itd. zeby zwierzaczki byly pod kontrola weterynarza, zeby mialy godziwe warunki czyli duzy wybieg odgrodzony od natretnych lapsk zwiedzajacych, wode, pozywienie, domki w ktorych moglyby sie schronic.

kick_back

  • Gość
Sprzedaż Królików
« Odpowiedź #2 dnia: Listopad 11, 2008, 16:02:56 pm »
Zgadzam się z Nuną. W Gorzowie są sprzedawane króliczki w trzecim tygodzniu życia!

kucharz19

  • Gość
Sprzedaż Królików
« Odpowiedź #3 dnia: Grudzień 23, 2008, 16:00:00 pm »
Zawsze można robić co jakiś czas kontrole w sklepie. Zawsze można podpierać się artykułami np.

 
Cytuj
Art 1. ust. 1 Zwierzę, jako istota żyjąca, zdolna do odczuwania cierpienia, nie jest rzeczą.
Człowiek jest mu winien poszanowanie, ochronę i opiekę.


Dodatkowo każde zwierze futerkowe w sklepie jest sprzedawane jako zwierze domowe (towarzysz) więc można się podpierać Art. 9. ust. 1, a w szczególności tyczy się to stałego dostępu do wody. Pracownikom najczęściej nie chce się co 15 minut tej wody nalewać, jednak ustawa wymaga, aby każde zwierze miało ciągły (stały) dostęp do wody.

Ponadto jeśli sklep chce nadal sprzedawać małe króliki, a w swojej ofercie posiada również egzotyczne zwierzęta (typu legwan zielony [iguana iguana] ) ma obowiązek posiadania dokumentów CITES (Konwencja o międzynarodowym handlu dzikimi zwierzętami i roślinami gatunków zagrożonych wyginięciem)

Art. 1 i 9 o którym była mowa, można znaleźć w Ustawie o ochronie zwierząt z dnia 21 sierpnia 1997 roku.

Sklepy można łatwo udupić jeśli nie będą chciały zaprzestania sprzedaży zbyt młodych zwierząt.

Anula_un

  • Gość
Sprzedaż Królików
« Odpowiedź #4 dnia: Grudzień 23, 2008, 16:52:38 pm »
tak, ale jak udokumentowac wiek zwierzaka???