Zaprzyjaznianie ze str.
http://www.kaninchenforum.com/site/content/view/17/29/(...)
Wczesniej nie zadawano sobie pytania "jak" poniewaz kroliki byly trzymane pojedynczo lub ze swinka morska. Dzisiaj trzyma sie kroliki w grupach czesto powyzej dwoch osobnikow.
Dlatego dobrze jest zapoznac sie z tematem "zaprzyjaznianie", jesli nie ma sie takiego szczescia zaadoptowania dwoch lub wiecej wczesniej zyjacych ze soba krolikow.
Jakiej plci kroliki najlepiej ze soba funkcjonuja ? Do tej pory zdania sa podzielone. Wczesniej uwazano, ze dwie samiczki najlepiej do siebie pasuja, a dwa samce walcza na smierc i zycie. Najlepsza konstelacja to parka samczyk i samiczka.
Jednak trzeba wziasc pod uwage charakter zwierzat.
W mojej wieloletniej pracy z krolikami moge potwierdzic, za zwierzeta o przeciwnych plciach rozumieja sie najlepiej. Jednak mialam juz prawdziwych przyjaciol samczykow jak i przyjaznie samiczek.
Trzeba dobrze obserwowac swoje zwierzeta. Dominujacej samiczce nie mozna dodac rownie dominujacej kolezanki ani dominujacego samczyka. Do dominujacych zwierzakow pasuja najlepiej spokojni, latwo podporzadkujacy sie partnerzy.
Jak sprawic zeby z dwoch pojedynczych wojownikow zrobic kochajaca sie pare ?
Po pierwsze poszukajmy sobie wsparcia. Pierwsze zaprzyjaznianie jest bardzo stresujace. Przyjaciel/ przyjaciolka o mocnych nerwach jest bardzo pomocny/a. Im wiecej krolikow chcemy zaprzyjaznic tym wiecej pomocnych rak potrzebujemy.
Zarezerwujmy sobie czas. Nalezy sobie zaplanowac kilkudniowa obserwacje zwierzat, wykorzystac na ten cel weekend lub urlop. Pod reka prosze miec nr tel lekarza weterynarji. W wiekszosci przypadkow nie jest potrzebny, ale lepiej przygotowac...
Wazne jest neutralne pomieszczenie,w ktorym kroliki jeszcze nie byly, ktorego zadne z futrzakow nie uwaza za swoj rewir. Ustawcie kuwety, troche jedzenia, wode. Wpuscie kroliki i obserwujcie.
Z reguly zwierzeta najpierw obejrza i obwachaja nowe pomieszczenie i za jakis czas ostroznie sie do siebie zbliza. Moze tak byc, ze jeden z krolikow ucieknie zaraz przestraszony a drugi bedzie go gonil. To jest calkowicie normalne, prosze nie reagowac.
Byc moze jeden bedzie wskakiwal drugiemu na plecy, a krolik pod spodem bedzie sie bronil gryzac. To tez jest calkowicie normalne i sluzy do ustalenia hierarchi. Prosze spokojnie sie przygladac dopoki kroliki nie robia sobie krzywdy. Moze tez tak byc, ze kroliki natychmiast skocza na siebie i wgryza sie . Nie powinno sie od razu reagowac, ale jesli ten kroliczy klebek po chwili sie nie rozwiaze nalezy sprobowac go rozdzielic. Ostroznie, mozna zostac porzadnie ugryzionym !
Prosze wprowadzic spokoj, poglaskac zwierzeta, podac swierze warzywa albo smakolyk i po chwili znow usunac sie w cien.
Jesli znowu uszaki sie w siebie wgryza, trzeba powtorzyc caly proceder z rozdzielaniem, smakolykami itd. i to tak dlugo az ustanie wzajemne gryzienie.To moze trwac godzinami.
Po pewnym czasie bedzie mozna ocenic jak kroliki beda sie dalej wzgledem siebie zachowywac. Czy mozna je juz przeprowadzic do nowego lokum czy lepiej zeby jeszcze jedna noc spedzily na neutralnym gruncie.
Trzeba wziasc pod uwage, ze samiczki sa bardzo terytorialne i latwiej dolaczyc samiczke do samca niz odwrotnie. Kroliki po zaprzyjaznianiu nie powinny byc w zadnym wypadku rozdzielone, lepiej potrzymac je kilka dni w pokoju do zaprzyjazniania niz rozdzielic do osobnych klatek.
Nawet jesli nam sie poszczescilo i zaprzyjaznianie trwalo tylko kilka godz. to w nastepnych dniach moze dojsc do klotni i przeganianek. To jest normalne, prosze sie nie zalamywac.
W wyniku zaprzyjaznniania czesto sie zdarza ciaza urojona u samiczek.
Oprocz tego powinno sie zwracac na charakter zwierzat (...) Dla strachliwych, niesmialych zwierzat sprawdza sie duzy pokoj, gdzie futrzaki beda mialy mozliwosc zejsc sobie z drogi, moze minac kilka dni zanim uszaki sie do siebie przekonaja.
Dla oswojonych, przyjaznych krolikow starczy mala lazienka lub przedpokoj.
Czesto radzi sie zeby kroliki wczesniej oswoic z zapachem przybysza przez zamiane klatek. Moze w kilku przypadkach zdalo to egzmin, ale nie daje gwarancji i zaprzyjaznianie moze przebiec o wiele ciezej.
Jeszcze jedna metoda to "urlop dla krolikow". Oddaja panstwo kroliki do domu tymczasowego, a odbieraja zaprzyjazniona parke. To prawie we wszystkich przypadkach konczy sie zwyciestwem.
Dlatego, ze spelnia sie wszystkie warunki: neutralny grunt, doswiadczona osoba, potrzebny czas. Koniec.
W razie watpliwosci odp. na pytania
w nagrode poprosze o klikniecie na moje drzewko bo usycha
http://nunah.posadzdrzewo.pl/