Sadzałęm ją obok tego co nasikała, brałem chusteczkę , wcierałem w nią te siki i jej nos tym przecierałem
To nie jest dobra metoda, ale każdemu zdarzają się błędy, które możemy wybaczyć... A teraz
Mareczek, będzie wiedział, że tak robić nie można i mam nadzieję, że wszyscy następni, czytający ten temat, nie popełnią tego samego błędu... No bo w końcu człowiek uczy się na błędach
...
A teraz kompletnie zmieniam temat, bo ja daje mojemu królikowi pluszaka, żeby się wyżył i on wyrywa mu włosy i jej je, czy mu na to pozwalać?
[ Dodano: Czw Mar 26, 2009 3:06 pm ]a ile kosztuje kastracja?