Autor Wątek: Juki-BUDZIK  (Przeczytany 2867 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Preah

  • Gość
Juki-BUDZIK
« dnia: Październik 12, 2008, 13:13:23 pm »
Drogie Dziewczyny,

i znowu przychodzi mi liczyć na Wasze doświadczenie i prosić o pomoc i rady.

Mój Juki, BUDZI SIĘ CODZIENNIE, regularnie ok. 4.30-5.00 rano i ... gryzie
(naprawdę gośno i mocno) pręty klatki.
Dla mnie samej nie jest to problem, mogę mieć pobudkę o tej porze :) ale boję się o jego zęby

czy gryząc mocno szczeble może uszkodzić zgryz?


Reaguje na jego dramatyyczny ;) apel, i wstaje do niego, daje sianko, sprawdzam wodę, podaje granulat, suszki... czyli wszystko, co mogę, czego może mu brakować (choć wodę i siano na bez przerwy, 24/24, granulat zostawiam też nas noc).

Co robić.... 4, to za wcześnie jednak na pobudkę... bajbardziej martwie jednak, ze zdeformuje sobie zeby, podgryzajac klatke (czy to mozliwe)?[/b]

Co robic, aby uszatek przesypial jednak noc do ok. 6.00?
Jak organizować dzień? wieczór? by spał przynajmniej 6.00?

Offline mika2680

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4433
  • Płeć: Kobieta
Juki-BUDZIK
« Odpowiedź #1 dnia: Październik 12, 2008, 13:17:56 pm »
Mój Kulek dwa razy złamał sobie dolne siekacze na kratach klatki ale ona ma wadę zgryzu i kruche ząbki ;)
Ja myślę że nie powinno mu nic byc. Może przywiąż do miejsca w którym on gryzie patyczki z jabłoni lub kore z jakiegos drzewka i może to do zainteresuje a przy okazji Ty się nie będziesz martwić ze mały zgubi zęby ;)

Sen

  • Gość
Juki-BUDZIK
« Odpowiedź #2 dnia: Październik 12, 2008, 15:08:45 pm »
Jak Śnieżka próbuje na mnie wymusić zwleczenie się z łóżka to albo ją ignoruje (ma jeść siano) albo wstanę i rzucę jej jakiegoś jedzonka i mam spokój.
Jednak ignorowanie pobudki daje rezultaty. Po chwili daje spokój ;)

Preah

  • Gość
Juki-BUDZIK
« Odpowiedź #3 dnia: Październik 12, 2008, 17:26:18 pm »
Mika, posłucham Twojej rady i przymocuje gałazki w miejscu, w którym maluch szarpie pręty klatki. Boję się, że to wejdzie mu to w nawyk, a też nie umiem nie reagować na hałas o 4 rano  :/ - raz- z obawy o zabki małego (mam wizje krzywych, połamanych zębalków i ropni w efekcie   :zab: ), dwa- budzi wszystkich domowników, tak dokazuje  :>

Sen- jaki przepiękny, jesienny avatar! Jestem  :zakochany:

Sen

  • Gość
Juki-BUDZIK
« Odpowiedź #4 dnia: Październik 13, 2008, 05:53:56 am »
Preah, dzięki :D  :bukiet