Witeczka
![usmiech2 :)](http://forum.kroliki.net/Smileys/default/usmiech2.gif)
Dawno mnie nie bylo ale ostatnio sporo czasu zajmowalo mi zajmowanie sie moim malym domowym zwierzyncem
![usmiech2 :)](http://forum.kroliki.net/Smileys/default/usmiech2.gif)
Wiec co do mojego posta powyzej to napisze jak postapilam w tej sprawie.
Kroliczkom zrobilismy z mezem wielki kat w kuchni z systemami kartonow i pudelek, gdzie zawsze moga sie chowac i chodzic sobie bez zadnych ograniczen i niebezpieczenstw
![usmiech2 :)](http://forum.kroliki.net/Smileys/default/usmiech2.gif)
Tylko co jakis czas musze im zmieniac kartony bo niestety zjadaja swoje domy
![oczko ;)](http://forum.kroliki.net/Smileys/default/oczko.gif)
A psiakowi nigdy nie zabranialam podchodzenia do krolikow - wrecz przeciwnie. Dalam psu miski do kuchni, z daleka od kacika krolikasow. No i co sie okazalo - pies biedny zaglada do okienek w kartonach bo chcialby sie troche z krolikami pobawic a tu mu wyskakuja z innego okna i rzucaja sie na psa warczac i drapiac go po pysku
Za to komedia jest dopiero wieczorem, kiedy pies sobie spi w kojcu w pokoju, a Leon i Lesiu przychodza na zwiady zbadac czy pies juz poszedl spac. Wyciagaja sie wtedy prawie na metr dlugosci i nasluchuja w przejsciu
![oczko ;)](http://forum.kroliki.net/Smileys/default/oczko.gif)
![usmiech2 :)](http://forum.kroliki.net/Smileys/default/usmiech2.gif)
![usmiech2 :)](http://forum.kroliki.net/Smileys/default/usmiech2.gif)
Jak wyczaja ze Pako spi, to podbiegaja specjalnie kolo psa i wachaja go, prowokuja, i jest gonitwa
![oczko ;)](http://forum.kroliki.net/Smileys/default/oczko.gif)
![oczko ;)](http://forum.kroliki.net/Smileys/default/oczko.gif)
![oczko ;)](http://forum.kroliki.net/Smileys/default/oczko.gif)
Nigdy jednak nie jest tak, ze Pako chce zrobic im krzywde. Bardzo sie do siebie przyzwyczaily i naprawde widoki sa czasami lepsze niz film w TV
![oczko ;)](http://forum.kroliki.net/Smileys/default/oczko.gif)
Pozdrawiam
![usmiech2 :)](http://forum.kroliki.net/Smileys/default/usmiech2.gif)