Witam mam taką dość pilną, a nawet bardzo pilna sprawę.
Znalazłem królika barana dość sporego, wieku ani płci nie potrafię określić, królik wydaje się być w dobrej formie tylko ma przerośnięte pazury. Nie mam gdzie go trzymać i muszę wyjechać. Nie mam co z nim zrobić, mieszkam w warszawie i nie wiem czy przyjmą go w schronisku? Czy może ktoś ma możliwość go przyjąć? Mogę z nim podjechać gdzieś na terenie warszawy albo w okolicach.
Prosił bym o jakąś rade co zrobić w tej sytuacji.