Autor Wątek: Mowa ciała  (Przeczytany 3913 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Michak_

  • Gość
Mowa ciała
« dnia: Sierpień 01, 2008, 09:07:36 am »
Witam ponownie bo dłuższej przerwie. Mam małe pytanie. Czy ta oto mowa ciała jest dobrze zrozumiana? http://www.porady.kroliki.net/?p=krolicza_mowa
Trudno mi uwierzyć, że można odczytać aż tyle przekazań z zachowań królika.

Offline Basia i Adam

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 114
  • Za TM: Karampuk, Lolek
Mowa ciała
« Odpowiedź #1 dnia: Sierpień 01, 2008, 10:33:54 am »
Zgadzamy się ze wszystkim. Tylko do tupania dodałabym jeszcze funkcję ostrzegawczą. Kiedy np. odzwyczajaliśmy króliczka od wchodzenia do kuchni (ze względu na kable i sprzęty) przy pomocy alarmu osobistego, wyglądało to mniej więcej tak:
Krok za próg kuchni --> alarm --> króliś biegiem do nas  i tupał, jakby mówiąc "nie wchodźcie tam, tam jest niebezpiecznie".
Oczywiście był za to nagradzany czułościami. W efekcie po circa 4 takich próbach nie przekraczał progu kuchni przez 11 lat  :lol
B&A
www.zwierzaki.phanfare.com

Karampuk the Great :*

Offline Danae

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 614
Mowa ciała
« Odpowiedź #2 dnia: Sierpień 01, 2008, 21:21:39 pm »
Ja też się z tym zgadzam, ale dodam:
Królik ma przyciśnięte uszy do grzbietu, klatka piersiowa królika jest obniżona, a ogon jest odstawiony sztywno (królik wygląda jakby był gotowy do skoku) - JESTEM CHOLERNIE ZŁY - mój tak robił jak mnie atakował...  :bejzbol  teraz już po kastracji, ale nadal wiem, że jak kładzie uszy po sobie to lepiej go zostawić.

Pixia

  • Gość
Mowa ciała
« Odpowiedź #3 dnia: Sierpień 08, 2008, 08:52:18 am »
To i ja zadam pytanie.
Kropka od wczoraj "majta mnie jęzorem". Nie wiem czy to jest kwestia wdzięczności, zadowolenia lub coś podobnego? Wczoraj dostała dwa nowe smakołyki i po prostu oszalała na ich punkcie. Wczoraj już mnie polizała kilka razy i dzisiaj od rana to samo.
Jeszcze jedno pytanie, wprowadzam jej nową karmę, którą wcina z chęcią.
Nie wiem czy to ta nowa karma jej dała tyle energii ale dzisiaj w nocy przeszła samą siebie.
Weszła do domku i szorowała pazurkami po dnie klatki.
Wybiegana raczej jest bo przed wczoraj była dosyć długo na trawie i w ciągu dnia wychodzi z klatki praktycznie kiedy chce, więc też szaleje.
Mam nadzieję że to pozytywne objawy.
Będę wdzięczna za sugestie.

Offline Danae

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 614
Mowa ciała
« Odpowiedź #4 dnia: Sierpień 08, 2008, 09:17:31 am »
Tu masz wszystko http://www.porady.kroliki.net/?p=krolicza_mowa
to oznaka sympatii.

Pixia

  • Gość
Mowa ciała
« Odpowiedź #5 dnia: Sierpień 08, 2008, 09:36:33 am »
Danae przeglądałam ten artykuł ale chyba ślepa byłam z tym lizaniem.
A co z tym szorowaniem pazurkami? Ściera tak sobie?

Offline Danae

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 614
Mowa ciała
« Odpowiedź #6 dnia: Sierpień 08, 2008, 11:00:28 am »
Ściera sobie na czymś twardym np. betonie, albo kafelkach, w klatce to raczej sobie nie zetrze, choć on może o tym nie wie ;) Mój też kopie w klatce i nie wiem czemu.

Sylwia13

  • Gość
Mowa ciała
« Odpowiedź #7 dnia: Sierpień 08, 2008, 14:05:07 pm »
Moja Kruszynka dzisiaj wszystkie ręczniki papierowe ponadgryzała i też tak drapała w nich. Może robią tak dla zabawy? :)

Offline Lena

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 564
  • Płeć: Kobieta
Mowa ciała
« Odpowiedź #8 dnia: Sierpień 08, 2008, 15:05:35 pm »
Mój królik ostatnio w nocy dostał manii drapania poduszki w swoim kojcu i mnie obudził i tak sie wkurzyłam w końcu że mu ją zabrałam i oddałam rano. Mania drapania to coś strasznego  :oh:

Martiff

  • Gość
Mowa ciała
« Odpowiedź #9 dnia: Sierpień 08, 2008, 17:02:40 pm »
On ma poduszkę swoją ?;>
Heh...

Offline Lena

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 564
  • Płeć: Kobieta
Mowa ciała
« Odpowiedź #10 dnia: Sierpień 08, 2008, 18:52:45 pm »
Hehe a co w tym dziwnego? :) Króliki lubią miękkie podłoża. Często lubi sobie na niej siedzieć. Jak będe dodawała zdjęcia to wstawie jedno z całym kojcem i zobaczysz co i jak ;)

Martiff

  • Gość
Mowa ciała
« Odpowiedź #11 dnia: Sierpień 09, 2008, 15:32:16 pm »
A ok... :P

Ja porobię mojemu potem fotki :P