Ciapusia, Bardzo spory odsetek zbóż - to nie za dobrze. Ponadto, produkty piekarnicze
Poza tym, króliki nie powinny jeść mieszanek. Na stronie aseti jest na liście produktów zakazanych. Cytuję:
" karmy typu "Mieszanka" -króliki powinny jeść pokarm niskokaloryczny, wysokowłóknikowy i zjadać go w dużych ilościach, aby dochodziło do prawidłowego ścierania zębów.
Przyjrzyjmy się więc teraz składom mieszanek dla królików, które możemy kupić w sklepie. Jeżeli przeczytają Państwo etykietki, okaże się, że są to karmy wysokokaloryczne, wysokotłuszczowe, wysokobiałkowe i niskowłóknikowe.
Dlaczego tak się dzieje? Czy twórcy tych produktów nie mieli pojęcia o królikach?
Nie - po prostu mieszanki te nie zostały stworzone z myślą o króliczkach domowych. Karmione nimi są króliki na fermach, które służą "innym celom". Mają one albo szybko urosnąć i zostać przeznaczone na mięso, albo być królikami rozrodowymi i w kółko rodzić młode, mogą też być to angory, od których oczekuje się pięknego włosa.
Cechą wspólną tych trzech grup produkcyjnych jest to, że w krótkim czasie od ich organizmów oczekuje się wielkiego wysiłku. Stąd też taka karma (wysokokaloryczna, wysokotłuszczowa, wysokobiałkowa) , dostosowana do zadań, jakie się przed tymi królikami stawia.
Nie muszę chyba dodawać, że zwierzątka te nie żyją długo, nie zdążą się więc rozwinąć u nich skutki ujemne żywienia takim pokarmem.
Zatem mieszanki zborzowo-orzeszkowo-pestkowe (a także kolby i dropsy) nie powinny być stosowane (choć króliki bardzo je lubią), gdyż są one sztucznym wymysłem człowieka, niezgodnym z tym, co królik je w naturze i jak funkcjonuje jego przewód pokarmowy.
Skutkiem takiego żywienia jest wiele chorób wymienionych poniżej. Podawać je można (jeżeli w ogóle) tylko w bardzo niewielkich ilościach."