Mustangi pochodzą od koni domowych, które pouciekały różnym europejskim osadnikom.
Co to znaczy, że znajdzie się kolejka chętnych do objeżdżania? Raczej nie. Jazda konna jest skomplikowana. Opanować wszystkie trzy chody i podstawowe umiejetności jest trudne i trwa kilka lat. Na pewno nie tydzień.
Koń jest roślinożercą, ale ciekawe, jak osoba niedoświadczona poradzi sobie z narowami. Konik staje dęba? Kopie? Ponosi? Tka?* Łyka?* Jak sobie ktoś trzymajacy konia dla towarzystwa poradzi?
Wymiary boksu to min. 3x4 metry. Pastwisko - przynajmniej 0,5 hektara. Bezpieczne i solidne ogrodzenie. Miejsce do jazdy.
Nie wystarczy czasami pojeździć. Zdrowy koń potrzebuje ruchu, którego pastwisko mu nie zapewni. Tak więc jest to po pierwsze jazda, powinno się mieć przynajmniej podstawowe umiejętności. Do tego karmienie, czyszczenie. Sprzęt. Który jest bardzo drogi.
No i karmienie. Ilość paszy należy dostosować do stopnia ciężkości jego pracy.
Weterynarz. Kowal. Kowal aż tak potwornie drogi nie jest, ale weterynarz już raczej jest drogi. Jeśli koń zachoruje, to koszty leczenia zazwyczaj nie są tanie. Koń od kolki może paść. Akcesoria codziennego użytku także kosztują. Jeśli koń mieszka w pensjonacie, to od 600 zł miesięcznie za sam boks, za dodatki należy oczywiście płacić. Wychodzi nawet 1000 zł.
To, że ktoś dobrze sie czuje w towarzystwie koni, to nie znaczy, że opieka jest dla niego łatwa. Opieka nad koniem to ciężka praca i wielkie koszty.
Tajemniczy odpływ gotówki? To jest kilkanaście tysięcy jak nie więcej. Do tego potem miesięczne koszty utrzymania, oraz weterynarz i kowal.
Roślinożercy nie są tak skomplikowani? Koń to zwierzę, z którym trzeba umieć postępować. Jeśli się mu ulega i on dominuje, jest bardzo nieciekawie. To duze i silne zwierzę. Królik nas może ugryźć czy podrapać, a koń zabić. Nawet przy próbie dominacji.
* Tkanie - przestępowanie z nogi na nogę w stajni. Jest to bardzo niezdrowe dla nóg konia, a inne szybko to naśladują.
* Łykanie - to nałóg polegający na opieraniu zębów o krawędź np. żłoby lub drzwi boksu i połykanie powietrza. Moze to uszkodzić zęby i źle wpływać na pracę żołądka.
Niestety, przyzwyczaiłam się do ogólnej niewiedzy związanej z końmi. I nie tylko z nimi.
Kuzynka próbuje mi wmówić, że królik powinien jadać dużo owoców, najczęściej jabłko i dużo marchewki korzeniowej