TORUŃ!króliczek z schroniska potrzebuje domu tymczas.!

[Ola_19]

wczoraj na teren schroniska podrzucono króliczka miniaturkę...bardzo otyłą miniaturkę. króliczka ma naprawdę dużą nadwagę, nie załatwia się prawidłowo...dzisiaj była tak brudna że wymagała umycia.

króliczkę obejrzy dzisiaj wet.

Zuzia jest bardzo spokojna, ale zestresowana.

prosimy o pomoc!

nr tel. 600 825 554
gg 245027
ola.glowacka@kroliki.net


Zuzia jest śliczna, ale na zdjęciach wygląda lepiej niż w rzeczywistości...ostatnie zdjęcie najlepiej obrazuje jej wagę:(

[Nuna]

O matko, ale grubaska mam nadzieje, ze nie w ciazy.

[Ola_19]

Zuzia ma niestety taką nadwagę;(

jutro będą wyniki badania kału, bo na pewno jest z nim coś nie tak. podejrzewam, żę to mogą być kokcydia.

Zuzia potrzebuje dużo ruchu, dlatego chociażby dom tymczas. jest tak ważny. w schronisku z przyczyn technicznych nie ma możliwości biegania. króliczka musi schudnąć, bo ta nadwaga jest niebezpieczna dla jej zdrowia.

nie widziałam króliczka z taką nadwagą;(

[nana]

Faktycznie,bardzo jest przytyta-jakby ktoś ją na pasztet tuczył  
Biedna królica,napewno ma spore problemy z poruszaniem się.
To całkiem nienaturalny stan dla królika i napewno szkodłiwy-przyda się porządna dieta(oczywiście nie głodówka).
Poza tym królinka jest bardzo ładna,naprawdę  
Mam nadzieję,że znajdzie dobry dom,a przynajmniej tymczas...

[bosniak]

O mamma mia!   Biedulka   Czy jej nie trzeba zrobić jakiegoś prześwietlenia? Może to nie tylko nadwaga, ale jeszcze jakieś coś innego Ludzie to serca nie mają...nie dość że podrzucają jak śmiecia, to jeszcze doprowadzić biedne zwierzę do takiego stanu       Założę się, że nigdy nie biegała  

[Ola_19]

mój wet. dzisiaj niestety wyjechał na weekend:(, więc zabrałam ją do innego wet., który ma doświadczenie z królikami..bo nasze wypasione kliniki wet. to jedna wielka tragedia...( totalnie nie można im ufać, bo dla nich królik to pies albo kot...jak dobrze pójdzie). trzeba im mówić co mają sprawdzić...tutaj też było w sumie podobnie...w każdym razie króliczka waży 2,80 kg...moje misiaki ważą po 1,60 kg. Zuzia ma w sumie pyszczek wielkości Kasi...tragedia, jak tylko włożyłam ją do klatki, od razu się położyła.

zabiorę ją do mojego wet., wtedy będzie pod świetną opieką wet., a narazie czekamy na jutrzejsze wyniki

teraz powinna mieć swobodny dostęp do wybiegu, dobrą dietę etc. dlatego tak ważny jest chociaż tymczas., zwłaszcza że mała będzie pewnie na leczeniu

[Martuu]

Ja wiem, że może małej przy takiej wadze ciężko jest się ruszać, ale może postaraj się zmusić kroliczkę do spaceru...
Biedny uchol...

[Ola_19]

właśnie o to chodzi...ona musi zacząć się ruszać, przyzwyczaić do ruchu. tylko teraz jest w schr. i tam mamy ograniczone możliwości. wczoraj była poza klatką, ale siedziała w miejscu...to jej nadwagi dochodzi jeszcze jakaś choroba i na pewno potworny stres, który przeżywa. dlatego powinna być w domu, gdzie ktoś zachęcałby ją, wręcz delikatnie zmuszał do ruchu. dzisiaj u niej będę.

prosimy przynajmniej o DT

[reniaw]

moj Funiek wazy 3.7kg ale to baran,poprzedni Pysiek(lew) wazyl 2,4 ale tak nie wygladal
moze ona to karzelek?pyszczek ma malenki i dlatego tak bardzo nadwage widac

[Ola_19]

to prawda, że Zuzia ma mały pyszczek, podobnej wielkości do Kasi ze strony adopcyjnej. tylko Kasia waży 1,30 kg

[Ola_19]

wyniki badań kału Zuzi są ujemne. króliczka jest teraz na diecie: woda, sianko, zioła i gałązki do ścierania zębów. Zuzia załatwia się już prawidłowo. dzisiaj uszy jej się trzęsły, kiedy poczuła mniszek lekarski etc.

króliczka jest dosyć ożywiona, ciekawa świata.

prosimy o DT! w schr. nie ma możliwości ruchu, który jest jej teraz tak bardzo potrzebny!

[Ola_19]

dom tymczasowy dla Zuzi jest bardzo potrzebny!

prosimy o pomoc

[Nuna]

W takich wypadkach zaluje, ze nie mieszkam w Polsce

[Ola_19]

widziałam dzisiaj Zuzię. jest bardzo ciekawa, chciałaby wyjść z klatki, od razu się ożywia, gdy ktoś podchodzi do klatki.

[Ola_19]

Zuzia nadal czeka przynajmniej na DT:(