smród,smród, smród !!

[Majewa]

Sprzątam króliczkowi co dziennie   Jako podłoże daje mu żwirek marki   Pinio . Większość dnia królik spędzał kicając po całym mieszkaniu lecz teraz musiałam mu ograniczyć  teren    choć  w klatce czysto to królik coraz bardzie śmierdzi    nie wiem co robić  obejrzałam go jest czyściutki jak zwykle, myślałam żeby go wykąpać ale boje się że sie przeziębi, a ten smród staje się coraz gorszy   nie wiem co robić proszę o rade

[mika2680]

Samce wytwarzają specyficzny zapach jak są podniecone. Może to właśnie ten "zapaszek"

[bosniak]

Jak to królik śmierdzi?   Czym śmierdzi? Królik sam z siebie nie śmierdzi   Może gdzieś sika i nie zauważyłaś? Cekotrofy trochę dają buszem, może gdzieś mu się jakiś przykleił? Przy zapaleniach uszu może króliczkowi nieprzyjemnie pachnieć z uszu, ale to do leczenia się wtedy nadaje, poza tym królik zachowywałby się inaczej niż zwykle. Na całym dnie klatki ma Pinio? Jeśli tak, to niepotrzebnie. Wstaw kuwetę z Piniem, a resztę wyłóż ręczniczkiem, kartonem albo zostaw puste. Może przeszedł zapaszkiem rozmoczonego żwirku   Ciężko stwierdzić, w czym rzecz... Jedno jest pewne: królik tak po prostu nie śmierdzi. Królicze futerko przechodzi zapachem tego, w czym siedzi. Więc może źródła smrodu należy poszukać w jakichś miejscach, w których króliczek często przebywał (np. pod wanną, za fotelem itp.)...

[Majewa]

Żwirkiem jest wypełniony róg  klatki . Królika futerko nie śmierdzi tylko gdy on przekica koło ciebie to czuć  woń- sie roznosi

Samce wytwarzają specyficzny zapach

 hmm... możliwe bo to samiec a zapach jest specyficzny nie umiem określić

[bosniak]

Aaaaaa, myślałam, że futerko   O samczym zapaszku w ogóle nie pomyślałam, bo u nas Dieżko tylko trochę zasmradzał (ale nie nazwałabym tego trzykrotnie powtórzonym smrodem   ), jak poznawał dom i wszystko znaczył. A jak już wszystko zaznaczył, to zapachniał jak kwiat  
Więc skoro to nie futerko, to może pozwól mu pozaznaczać swoje włości?

[Majewa]

Jest u nas od stycznia

nie nazwałabym tego trzykrotnie powtórzonym smrodem

to dlatego że po całym pokoju  rozsiewa się jego odorek i trzeba cały czas wietrzyć   , a czasami chłodno bywa

[naomi19]

na samczy srod moze pomoc kastracja. krolik moze tez smierdziec gdy ma ropien.

[azi]

. A jak już wszystko zaznaczył, to zapachniał jak kwiat  

Normalnie turlałam sie ze śmiechu  

[cytryna27]

Nie wiem jak to jest z tym "smrodem" u ciebie, ale mi domownicy wmawiają że w domu śmierdzi królikiem. A mnie to wali. Mi nie śmierdzi Moja siocha zapach siana też uważa za smród i mówi że w pokoju mi "śmierdzi wsią". Ludzie są dziwni naprawdę....

[bosniak]

O matko! Cytrynko! Aleś pojechała  

[cytryna27]

Jak ktoś mi wmawia że mój królik albo jakiekolwiek inne zwierzę śmierdzi to radzę mu przejechać się latem komunikacją miejską- dopiero wtedy zobaczy co to smród

[bosniak]

Hahahahahaha   To już wiem, czemu mi moje króliny kwiatowo dają  

[azi]

głupio wygladam w pracy smiejac sie do monitora    

A tak serio to moj Kropcio też nieładnie waniał jak go zabrałam ze schroniska, ale po wyczyszczeniu kupki przyklejonej pod ogonkiem i zmianie ściółki królinek sam sie doprowadził do porządku i teraz ładnie pachnie.

[mika2680]

O ludzie ale dałyscie      
Ale zauwazyłam ze mój pierwszy króliczek (hodowlaniec) Kubuś śmierdział o wiele bardziej intensywnie niż Brunio i Kulek. Smrodek był nie do wytrzymania    

[Jadwinia]

hmm, może to taka cecha osobnicza? wśród ludzi też zdarzają się tacy, co godzinę po kąpieli już ekhm... chociaż jeśli Twój zwierz nagle tak zaczął dawać czadu, to coś jest nie tak?

[Martunia]

mi domownicy wmawiają że w domu śmierdzi królikiem. A mnie to wali. Mi nie śmierdzi

Moja siostra też mi wmawia że w pokoju mi królikiem śmierdzi xD
ale jak dla mnie to on pachnie

[Martuu]

Jak teraz mam 3 króle, to nikt nie wchodzi do mojego pokoju
Mimo, że wszystkim sprzątam codziennie..

I twierdzą, że się zaczadzę.
A mnie rybka, bo ja nic nie czuje.

[zgaga14]

Kał nocny faktycznie nie jest perfumowany , trzeba posprzątać i już.....Ale jeśli chodzi o samczyków to coś w tym jest. Mąż zjechał do domu, do swego wyrka się położył a Ciapul rano wskakuje na łóżko - koło jego Pani ktoś leży   zabzyczał i rozpylił w powietrzu coś, czego zapach był powalający........ Efekt był taki, że całe łoże było tylko jego.....

[mika2680]

zabzyczał i rozpylił w powietrzu coś, czego zapach był powalający........  Efekt był taki, że całe łoże było tylko jego.....  

     

[Danae]

Człowiek się przyzwyczaja do zapachów Mi tam nic nie śmierdzi, bobki to ledwo czuję  

[Majewa]

wcześnie było to słabiutkie a teraz coraz mocniej smrodek daje mi we  znaki bo jest coraz intensywniejszy  tylko co z nim zrobić

[Danae]

Ja do ceko używam http://animalia.pl/produkt.php?id=8547 ale nie wiem czy to coś da jak nie wiesz skąd śmierdzi  

[reniaw]

. A jak już wszystko zaznaczył, to zapachniał jak kwiat  

Normalnie turlałam sie ze śmiechu  

ja tez  

moje uchole niewykastrowane nie smierdzialy,chyba,ze trysnely moczem,a on mial intensywny zapach

[marg1313]

Dziewczyny przestańcie już , bo przez te Wasze filozofie zaraz umrę ze smiechu. Właśnie piję kawę i cały monitor poplułam Może ten kicajek po prostu bąki puszcza  
U mnie kicaje mieszkaja w dużej pralni , na piętrze. Klatka non stop otwarta , sa płytki na podłodze , ale dałam im kawał starej wykładzinydywanowej , by im sie lepiej kicało.
Jak żyła Frytka to ona sikała "pod siebie" . Nikt jednak od tego nie padł trupem. W pokoju córki stała klatka Pusi ( Pusia biegała luzem w pokoju), teraz stoi tam klatka Gola , który jest do adopcji. Zapach... no cóz? Niekiedy trochę czuć , ale wejdźcie do klasy gdzie siedzi 25 nastoletnich chłopaków po lekcji WFu  
Nie martw się Majewa , jak Maniek dojrzewał to jego siki były cuchnące a on sikał .... na psa!
Potem pies go gonił ze złości. Po wykastrowaniu , wszystko sie jednak uspokoiło.

[Majewa]

zabzyczał i rozpylił w powietrzu coś, czego zapach był powalający........ Efekt był taki, że całe łoże było tylko jego.....

ja mam coś podobnego lecz on fuczy czy warczy trudno to nazwać i ten zapach jest rzeczywiście z pod ogona

[mika2680]

Majewa, no to w takim razie to miłosne zapaszki    Nie ma się czym martwic

[Gina]

zabzyczał i rozpylił w powietrzu coś, czego zapach był powalający........ Efekt był taki, że całe łoże było tylko jego.....

       


Oj pamiętam zapaszek Psotka gdy mu się zbierało na amory. Nie powiem konkretny był

[esculap]

Majewa, myślę, że czas na kastrację.

No dawno tak się nie ubawiłam, czytając te posty

[Majewa]

szukam cały czas weta który by się znała choć trochę, który już kastrował królika w mojej okolicy i póki co chciała bym uśmierzy ten smrodek  

[esculap]

Wspominałaś kiedyś, że rodzice mogliby Cię podrzucić do Krakowa. To w sumie nie daleko. Smrodek zniknie po kastracji

weta który by się znała choć trochę,

Chodzi o to, aby wet nie znał się trochę, ale bardzo dobrze i żeby miał na koncie dużo zabiegów.

[Majewa]

tak ale to dopiero w wakacje  

[Arya]

Ja bym na Twoim miejscu wolała w Kraku wykastrować.

[Joanna1991]

Moja Łatka też czasem śmierdzi i nie wiem dlaczego... i to raczej nie przez te cekotrofy

[maro]

Że ja wcześniej tego tematu nie widziałam starsznie sie uśmiałam rewelka pomysły. Też uważam, ze czas na kastarcję no i smrodek ludzki jest nie do przebicia dla dwu- kilowego zwierzaka.

[Majewa]

Homer jest już wykastrowany i smrodku  nie ma tylko nad charakterkiem popracować zostało  

[Dominikfue]

Mój Klusek też czasami śmierdzi, zwłaszcza jak się czymś nakręci : P

[Majewa]

hehe z kąd ja to znam

[Joanna1991]

Czy to normalne, że samiczka wydziela taki zapach?

[Dominikfue]

a może twoja samiczka to samczyk? Też miałam kochaną słodką dziewczynkę, której płeć stwierdzana była przy każdej wizycie u weta a tu po 10 miesiącach okazuje się, że to chłopczyk : P

[Karusia]

Samce potrafią wydzielać baaardzo charakterystyczny zapach kiedy są podniecone , w całym pokoju wtedy go czuć, ale szybko mija

[Nuna]

Samiczki w rui tez hmmm pachna nieziemsko

[Joanna1991]

To pewnie dlatego^^ a to jest 100% samiczka zresztą ma już 2 lata  

[Majewa]

Homer już prawie 3 miesiące po kastracji   Hormony opadły i mieszka już z nowa kupelą w wielkiej klatce