Hmm u mnie jest tak, ze hesus atakuje koty zawsze i wszedzie, turysta ma do nich sotosunek obojetno - olewajacy, Ishtar natomiast jednego kota pogoni, drugiego abo oleje, albo zaczyna go brodkowac zaleznie od jej aktualnego humoru.
Koty natomiast hmmm.. Tula, woli krolikow unikac (ucieka), szirak natomiast nic sobie z krolikow nie robi, pod warunkiem, ze go nie zaczepiaja za bardzo