Mam pytanie - co zrobic z kuwetą, która w nocy lata z jednego na drugi koniec klatki wyrzucając z siebie zawartośc? Jest to taka kocia kuweta. Po prostu nie mam siły, nie wiem co mogę zrobic. Już mówiłam do Axy, że jej będę upychała ją kamieniami jak nie przestanie.
Jeśli to off top to przepraszam, ale nie chciałam zakładac nowego tematu, a tu w sumie o kuwetę też chodzi...