Autor Wątek: Hmmm  (Przeczytany 3257 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Natalia_

  • Gość
Hmmm
« dnia: Marzec 02, 2008, 15:52:35 pm »
Więc tak.Mam jednego (prawie) 5 letniego królika i chciała bym dokupić mu koleżanke.(wiem że z kolegą się nie dogada)Nie chce mieć stadka królików więc myśle o wykastrowaniu tego starszego.Niestety nie wiem czy to bezpieczne kastrować króliczka w tym wieku.Prosze napiszcie czy moge dać wykastrować mojego uszaka i jeśli to możliwe to jak stary może być królik poddany temu zabiegowi?

P.s Na początku chciałam wysterylizować króliczka którego dopiero kupię ,ale podobno to nie pochamuje mojego Kikulca(starszego rabbita) od prób powiększenia króliczej rodziny!
Prosze pomóżcie! ;(

esculap

  • Gość
Hmmm
« Odpowiedź #1 dnia: Marzec 02, 2008, 16:19:21 pm »
Witam!

Najlepiej zapytać weterynarza, który takie zabiegi wykonuje RUTYNOWO u królików :)

Ja moje króle kastrowałam jak miały 4 lata.

Jeżeli kupisz dziewczynę, to i tak trzeba będzie ją wysterylizować, ze względu na dużą mozliwość rozwinięcia się nowotworu narządu rodnego.  Można o tym poczytać na różnych króliczych stronach.

Ale zanim do tego dojdzie, to po pierwsze nie będziesz mogła puszczać królików razem. Po drugie jeden z moich chłopaków na widok króliczki znaczył teren sikami o bardzo mocnym, ostrym zapachu.

Maniek

  • Gość
Hmmm
« Odpowiedź #2 dnia: Marzec 09, 2008, 18:37:45 pm »
Najlepiej uważam dokupic chlopczyka i oba wykastrowac :)
Cytuj
a widok króliczki znaczył teren sikami o bardzo mocnym, ostrym zapachu.

zapewne była w okresie ruji :co_jest

esculap

  • Gość
Hmmm
« Odpowiedź #3 dnia: Marzec 09, 2008, 18:46:46 pm »
A właśnie że nie :PP  

Znaczył teren nawet po jej sterylizacji (była na zabiegu 3 miesiące
wcześniej od chłopaków). Właściwie robi to nadal, tyle że bez zapachu  :lol

Pozdrawiam

Maniek

  • Gość
Hmmm
« Odpowiedź #4 dnia: Marzec 09, 2008, 18:52:35 pm »
Heh podniecil sie chlopak poprostu ;p

Nuna

  • Gość
Hmmm
« Odpowiedź #5 dnia: Marzec 09, 2008, 21:15:16 pm »
Mozesz wykastrowac starszego, oczywiscie wet powinien go najpierw zbadac by wykluczyc ewentualna ukryta chorobe. Po kastracji krolik jest jeszcze okolo 6 tygodni plodny wiec w tym czasie powinni osobno mieszkac, lub poprostu pozniej kup drugiego ucholka.

Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
Hmmm
« Odpowiedź #6 dnia: Marzec 10, 2008, 11:43:47 am »
może zajrzyj na stronkę z adopcjami i sprawdź, czy nie ma jakiegoś królisia wykastrowanego lub wysterylizowanej królicy;) będziesz miała o jeden zabieg mniej, zrobisz dobry uczynek bo dasz domek niechcianemu króliczkowi i dodatkowo nie będziesz musiała płacić :lol
pozdrawiam
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey

Maniek

  • Gość
Hmmm
« Odpowiedź #7 dnia: Marzec 10, 2008, 13:46:51 pm »
No to dory pomysl tym bardziej ze na allegro ludzie chca oddac zwierzaka nawet nie chca kasy aby tylko znalazl dom.

Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
Hmmm
« Odpowiedź #8 dnia: Marzec 10, 2008, 14:01:22 pm »
na allegro też warto poszukać, ale tam rzadko bywają wykastrowane królisie. ja pisałam o stronce adopcyjnej SPK.

Natalio, skąd jesteś?
tu masz Ciapka z Warszawy, kastrowany:

http://www.adopcje.kroliki.net/adopcje/ciapek_wawa.html

i inne "ulepszone" królisie:

[ Dodano: Pon Mar 10, 2008 2:16 pm ]
http://www.adopcje.kroliki.net/adopcje/tuptus_torun.html

http://www.adopcje.kroliki.net/adopcje/toszka.html

http://www.adopcje.kroliki.net/adopcje/sombra.html

http://www.adopcje.kroliki.net/adopcje/pinia.html

http://www.adopcje.kroliki.net/adopcje/kroliczki_z_ciapkowa.html


no trochę jest ... naprawdę polecam Ci adopcję :przytul

[ Dodano: Pon Mar 10, 2008 2:23 pm ]
tak jak Maniek pisał, dwa kastrowane samce też mogą żyć w wielkiej przyjaźni. generalnie po takim zabiegu dużo łatwiej jest króliki zaprzyjaźnić.
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey