Autor Wątek: Przygryzanie palca, spodni  (Przeczytany 3203 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

manatasia

  • Gość
Przygryzanie palca, spodni
« dnia: Luty 15, 2008, 18:11:25 pm »
Mam moją Rawrunię od 8-9 dni (ma około 3 miesięcy - przynajmniej pani w sklepie tak powiedziała). Szybko przyzwyczaiła się do swojej klatki, otoczenia, a także do mnie. Jest na ogół spokojna, ale czasem jak przychodzę ze szkoły (jest to, niestety, wieczór) i wypuszczam ją z klatki to wtedy dostaje "nerwicy" i lata w jedną i drugą stronę z kilkosekundowym odpoczynkiem (kilka sekund = 2-4). Biega jak dzika, a po paru minutach się uspokaja i wraca do swoich normalnych zajęć, czyli skubania sianka. Czytałam na temat reakcji królików ale nie wydaje mi się, aby to była radość. Mnie to wygląda na złość, agresję (ale nie gryzie, nie fuka, nie obsikuje... nic z tych rzeczy - przynajmniej na razie :P). Poza tym wczoraj gdy siedziałam sobie na podłodze, a Rawrunia kicała, ta podbiegła nagle do mnie i zaczęła mi podgryzać spodnie, więc ją pogłaskałam. W trakcie głaskania zwinęła się w kuleczkę, ale rozkosznie zgrzytała ząbkami :) Później rozstawiłam swoje ręce obok niej, a ona podsunęła swój pyszczek i niektóre palce "obniuchała", jeden nawet polizała, a jednego delikatnie przygryzła ząbkami. Nie wiem czy to ma oznaczać podziękowanie za głaskanie, czy może prośba o więcej.. nic na ten temat nie znalazłam. Może ktoś pomóc? Zaznaczam jedynie, że to przygryźnięcie, nie było w żaden sposób bolesne, ani nie wynikało z agresji króliczka. Proszę o odpowiedź i przepraszam jeśli temat był, chociaż nie zauważyłam :)

Offline reniaw

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2697
  • Płeć: Kobieta
  • Franuś
Przygryzanie palca, spodni
« Odpowiedź #1 dnia: Luty 15, 2008, 20:28:31 pm »
uchol cieszy sie jak tylko moze z wolnosci(chodzi mi o bieganie)
Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia.
- Albert Einstein

andziula

  • Gość
Przygryzanie palca, spodni
« Odpowiedź #2 dnia: Luty 17, 2008, 08:57:39 am »
Reniaw  ma rację, wolność kicania to dużo dla ucholi:)

Delikatne podgryzanie jest raczej formą zwrócenia na siebie uwagi i zaczepki do zabawy...przy złości to podgryzanie jest zdecydowanie bolesne:(

Mój króliś, jak się nim nie zajmuje czasem łapie za spodnie i delikatnie poszarpuje-to zaproszenie do zabawy :)

Karolina

  • Gość
Przygryzanie palca, spodni
« Odpowiedź #3 dnia: Luty 17, 2008, 11:08:13 am »
Cytat: "andziula"
Delikatne podgryzanie jest raczej formą zwrócenia na siebie uwagi

u mnie Budyńka tak prosi o więcej piszczot, kiedy jest lekko podekscytowana.

gosiaw

  • Gość
Przygryzanie palca, spodni
« Odpowiedź #4 dnia: Luty 17, 2008, 14:20:25 pm »
to bieganie to pewnie chęć wyżycia się. Moja królisia tak ma jak wypuszczam ja rano z kojca (bo na noc jest zamykana). wtedy nie może sie nabiegać, a potem pół dnia leniuchuje. A co do gryzienia, to nie wiem. moja Lulka gryzie co się da. Moją mame gryzie w pięty, mojemu tacie obrabia spodnie, gościom zresztą też, jak siedzę na kanapie a ona akurat chce przejść to ucapi mnie w bok żebym się przesunęła, a jak się do niej przytulam, to czemu by nie zrobić dziury w swetrze  :> Na pewno u Luli ugryzienie znaczy "przesuń się"  :lol

Bubbles

  • Gość
Przygryzanie palca, spodni
« Odpowiedź #5 dnia: Luty 29, 2008, 16:50:03 pm »
ja tez mam małe pytanko co do gryzienia :lol jesli moge...a wiec tak moj Funfelek podgryzal mi dzis palce wszystkie nie były to mocne ugryzienia nie wiem dlaczego to robiła czy ze złosci a moze z radosci i jak mowilyscie z zaproszenia do zabawy...:)juz jest coraz lepiej z oswajaniem z minuty na minute...mam ja od poniedzialku.Teraz siedzi mi na nogach to mysle ze jest dobrze...xDa moze gryzł bo poczuł zapach bo jadlam zupkę i wyciagłam palcem cos z niej... :co_jest  :nie_powiem i został zapach pomożcie bo nie chce zeby mnie gryzł , nie ma powodów...i jeszcze drapał mi spodnie jak leżałam i zauwazylam ze jak poszlam do kuchni a do kuchni nie wchodzi bo sie ślizga to staje na samej krawędzi w pokoju i patrzy na mnie a jak podjedę do niego to zaraz wącha i jak sie położe na podłodze to mnie zaczepia

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Przygryzanie palca, spodni
« Odpowiedź #6 dnia: Luty 29, 2008, 17:21:28 pm »
Bubbles, piszesz, że nie gryzie mocno, tylko zaczepia, następnie, że myślisz, że jest dobrze, a potem prosisz o pomoc   :hmmm Bez paniki - obserwuj ucholka, wielu rzeczy można się domyślić :) Kluska drapie (wcześniej jeszcze podgryzała), jak leży na głaskaniu i nagle przestaje się ją głaskać - dopomina się w ten sposób pieszczot. Ale różne króliny mają różnie. Przyglądaj się, to może zauważysz jakąś prawidłowość.
Pozdrawiam.

P.S.
Przeszukaj forum, było i o gryzieniu, i o drapaniu, i o zaprzyjaźnianiu i oswajaniu...
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan