Pisałyście na forum, że jak nie będzie miejsca to się przeniesiecie i żeby się nie spóźnić. Weszłam po 15, zobaczyłam, ze miejsca brak, więc wszystko wskazywało na to, że towarzystwo się przeniosło. Sorry, ale nie znam was jeszcze z twarzy, a głupio było chodzić i się pytać, czy ktoś jest od królików...