Tydzień temu, gdy wypuściłam Kookies, zobaczylam ze jakby coś miala w pyszczku. Jakby wypchała się trocinami. Wskoczyła do mnie na sofę a ja sie wystraszylam. Zobaczylam jak ma pełno sierści i trocin w pyszczku. Wyjełam jej to. I sobie przypomnialam, ze pod krzeslem, dwa dni temu leżała kupka trocin obok transporterka. Teraz pakuje do pyszczka siano, sierść. :|
To dziwaczne. Czy ona buduje gniazdo? xD Nie wiem co to znaczy bo normalnie się zachowuje.... Pomożecie?