Autor Wątek: Wnerwiła mnie!  (Przeczytany 7105 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Purin

  • Gość
Wnerwiła mnie!
« dnia: Grudzień 21, 2007, 13:45:19 pm »
Dostała się do MOJEGO pokoju,poogryzała kable i przedziurawiła mi moją ulubioną dmuchaną żyrafę!!!Grr...dobra,muszę się uspokoić...1...2...3...ech.za karę jej nie głaszczę,dopuki mnie nie przeprosi...wrrr...1...2...3...muszę jakoś zablokować drzwi....są rozsuwane,więc jak? T_T

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Wnerwiła mnie!
« Odpowiedź #1 dnia: Grudzień 21, 2007, 14:22:39 pm »
Są takie różne blokady na szafki, lodówki, pralki itd., żeby małe dzieci nie mogły ich otworzyć. Na drzwi rozsuwane też powinno zadziałać  :bukiet
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

anka1388

  • Gość
Wnerwiła mnie!
« Odpowiedź #2 dnia: Grudzień 21, 2007, 14:42:13 pm »
maja krolika trzeba sie przygotowac na jakiekolwiek zniszczenia...
To u nich normalne. Przeciez one nie wiedza ze to jest zle...

Kara Ci nic niestety nie da, bo krolik tego nie zrozumie...

Na kable sa zabezpieczenia specjalne. Zawsze jakos mozna zabezpieczyc pokoj przed zniszczeniami i pogryzieniem.
Sama pamietam jak bylam wkurzona jak moj pies mi pogryzl mojego ulubionego nowego miska, ktorego kilka dni wczesniej kupilam, i dlugo na niego zbieralam. (bylo to kilka lat temu) No ale co moglam mu zrobic...
Lucky na szczescie reaguje na slowo "przepros" i mnie tak przepraszal, byl taki milutki , kochany itp, ze prawie od razu mu wybaczylam...

A moze zrob Zabce jakies zabawki z kartonu ? wtedy powinna sie tym zajac ... :)

Purin

  • Gość
Wnerwiła mnie!
« Odpowiedź #3 dnia: Grudzień 21, 2007, 14:49:33 pm »
zwykłe kartki przemienie w niezwykłe zabawki...?Hmm...dobry pomysł! dziękuję! ;) Na stronie SPK przeczytałam,że jak królik zrobi coś złego,to zaczynamy go ignorować,a jak trąca nas noskiem,to znaczy,że przeprasza... ^^

anka1388

  • Gość
Wnerwiła mnie!
« Odpowiedź #4 dnia: Grudzień 21, 2007, 14:54:55 pm »
ja proponuje np. skombinowac jakies kartony szare (bez nadrukow!)  i powycinac jakies otworki itp, ze krolik bedzie mogl przez to przechodzic... Mozna duzo kombinowac. Wszystko zalezy od wyobrazni. Moga byc pietra itp :) poukrywane gdzies jakies smakolyki... :)

youlka15

  • Gość
Wnerwiła mnie!
« Odpowiedź #5 dnia: Grudzień 21, 2007, 15:58:09 pm »
Ja mam niby jednego królika, ale tak właściwie spoczywa na mnie odpowiedzialność za całą rodzinkę ;) Iskier - nie gryzie nic a nic, a Węgielka obżarła klatki z farby (której oczywiście nie zjadła ;P) Gryzie ręce, palce, ubrania i wszystko co może. Nie mam z nią problemów, bo zawsze gdy jest wypuszczona z klatki, ja jej pilnuję... Nie wiem za bardzo co poradzić -_- Odradzam za to wapienka - jak królik wpadnie w "szał gryzienia" to wapienka nie zje, tylko rozkruszy zębami i po jednym-dwóch dniach nic nie zostanie ;P tak robiła Węgielka xP

Offline Karusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 701
  • Płeć: Kobieta
Wnerwiła mnie!
« Odpowiedź #6 dnia: Grudzień 21, 2007, 16:42:52 pm »
Cytat: "Purin"
...ech.za karę jej nie głaszczę,dopuki mnie nie przeprosi...

 :hahaha:  :hahaha:  :hahaha:
Purin tylko sie nie obrazaj, wiemy przeciez ze głupszemu trzeba ustapic :P  :P  :P
Trunia ['] na zawsze w moim :heart

Purin

  • Gość
Wnerwiła mnie!
« Odpowiedź #7 dnia: Grudzień 21, 2007, 18:25:39 pm »
a zresztą ja długo nie wytrzymałam.Jak patrzę na jej słodki pyszczek...LoL xD

anka1388

  • Gość
Wnerwiła mnie!
« Odpowiedź #8 dnia: Grudzień 21, 2007, 19:29:32 pm »
Cytat: "youlka15"
Odradzam za to wapienka - jak królik wpadnie w "szał gryzienia" to wapienka nie zje, tylko rozkruszy zębami i po jednym-dwóch dniach nic nie zostanie ;P tak robiła Węgielka xP

wapienka sa zle przede wszystkim dlatego ze kroliki ich nie potrzebuja a moga one od nadmiaru wapnia cos chyba wywolac... ;/

Offline Lena

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 564
  • Płeć: Kobieta
Wnerwiła mnie!
« Odpowiedź #9 dnia: Grudzień 21, 2007, 21:20:16 pm »
Cytat: "anka1388"
wapienka sa zle przede wszystkim dlatego ze kroliki ich nie potrzebuja a moga one od nadmiaru wapnia cos chyba wywolac... ;/


Od wapna króliki mogą dostać tzw. kamicy czy jakoś tak, wiem że wapna są bardzo szkodliwe.

Aadek

  • Gość
Re: Wnerwiła mnie!
« Odpowiedź #10 dnia: Grudzień 22, 2007, 17:22:09 pm »
Cytat: "Purin"
Dostała się do MOJEGO pokoju,poogryzała kable i przedziurawiła mi moją ulubioną dmuchaną żyrafę!!!Grr...dobra,muszę się uspokoić...1...2...3...ech.za karę jej nie głaszczę,dopuki mnie nie przeprosi...wrrr...1...2...3...muszę jakoś zablokować drzwi....są rozsuwane,więc jak? T_T



Przyzwyczaj się :-D

Offline Lena

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 564
  • Płeć: Kobieta
Wnerwiła mnie!
« Odpowiedź #11 dnia: Grudzień 23, 2007, 11:15:58 am »
Jak ja się ciesze że nie mam takich problemów ...  :jupi   chociaż ostatnio fibik zaczął bobkować mi po pokoju co mu sie nigdy nie zdarzało  :bejzbol   No ale niestety mając królika trzeba się przygotoważ na takie niespodzianki  :P Purin,  może akurat twój królik miał po prostu zły dzień?  :>  No każdemu się zdarza... Nie załamuj się  :bukiet

Purin

  • Gość
Wnerwiła mnie!
« Odpowiedź #12 dnia: Grudzień 23, 2007, 12:21:48 pm »
Dzisiaj miała dobry dzień...z łoża sennej błogości podniosłam się trochę przed 11 rano xD.Ubierałam się w pokoju,a mama wypuściła Ząbiszkę w przedpokoju= :). Potem wpuściłam ją do siebie(próbowała gryźć kable,ale jej nie dałam  :P ),pozwiedzała pokój,wskoczyła na łóżko,pobawiłyśmy się,a potem znów przekicała do przedpokoju. Zaczęłam czytać książkę o mandze i wtedy...ZIUUUU! xD Jakaś biaława rakieta przeleciała mi przed nosem xD.Wpadła pod biurko i pokicała do kącika,gdzie na stołku stoi moja choineczka.Podeszłam,by ją wygonić,dotknęłam jej iiii...ZIUUU!Przeleciała do przedpokoju xD.To się powturzyło kilka razy...potem zmęczoona padła na dywan. :)

gosiaw

  • Gość
Wnerwiła mnie!
« Odpowiedź #13 dnia: Grudzień 24, 2007, 19:56:09 pm »
Popatrz na jej słodki pyszczek i zastanów sie czy mozna się na nią gniewać? Ja nie mogę na Lulkę, nawet jak po raz kolejny zmieniam klawiaturę, myszkę, kable od głośników, pościel, koc, pogryzione spodnie....itd :icon_biggrin

Dorka

  • Gość
Wnerwiła mnie!
« Odpowiedź #14 dnia: Grudzień 27, 2007, 16:25:10 pm »
Purin czy wolisz żeby nasikała ci do ucha kiedy jeszcze sobie leżysz  :diabelek  ?
Mnie się taka sytuacja dziś zdarzyła, no ale jak tu być złym na takiego pychola  :* ?

Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
Wnerwiła mnie!
« Odpowiedź #15 dnia: Grudzień 30, 2007, 21:31:10 pm »
:hahaha
Zając wielokrotnie przesiadywał na twarzy mego śpiącego w najlepsze faceta, ale nigdy  nie psipsiał na niego :oh:

a tak na marginesie, to słodziak z tego Twojego uszatka Dorka :bukiet
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey

Purin

  • Gość
Wnerwiła mnie!
« Odpowiedź #16 dnia: Grudzień 31, 2007, 08:12:48 am »
:wow

Cinnamon

  • Gość
Wnerwiła mnie!
« Odpowiedź #17 dnia: Grudzień 31, 2007, 15:01:09 pm »
Mój co prawda nie sika na twarz, ale kurcze na podłogę! W klatce umie zachować czystość, ale poza nią już niebardzo...

anka1388

  • Gość
Wnerwiła mnie!
« Odpowiedź #18 dnia: Styczeń 01, 2008, 19:23:36 pm »
heh. Ja ostatnio obudzilam sie z krolikiem na twarzy, , ale to chyba juz normalne;p  
czasem mnie tak budzi Duszek jak chce jesc...

Natulec

  • Gość
Wnerwiła mnie!
« Odpowiedź #19 dnia: Styczeń 01, 2008, 23:22:29 pm »
w zeszłym tygodniu Mamba obudziła mnie w nocy w dość brutalny sposób - nalała mi na wystający z pod kołdry łokieć  :/ :oh:
nie wiem co jej przyszło do głowy... generalnie tego dnia była jakaś naburmuszona... może to był taki kaprys na popraw humoru  :PP
gniewać się na nią nie umiem, ale mam nadzieje, że więcej tego nie zrobi.

Cinnamon

  • Gość
Wnerwiła mnie!
« Odpowiedź #20 dnia: Styczeń 02, 2008, 13:23:46 pm »
Hmmm... Ja na razie nie wypuszczam mojego na noc. Jakoś nie mam zaufania jeszcze...

Marcia157

  • Gość
Wnerwiła mnie!
« Odpowiedź #21 dnia: Styczeń 05, 2008, 16:22:19 pm »
Mój uszatek tez jest taki obsika łóżko poduszke lub mnie...  hehe :rotfl2  nie będe go głaskała przez chwilkę to on zaraz do mnie przykica i trąca noskiem moją ręke ;) I jak się mam potem gniewać na takie słodkiego uszatka  :lol  :lol

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
Wnerwiła mnie!
« Odpowiedź #22 dnia: Styczeń 18, 2008, 13:57:06 pm »
Najgorzej jest jak królik zniszczy nie twoją rzecz ;p
Kiedyś mój mojemu bratu słuchawki zajdł i chciał mnoe zabić  :rotfl2


Gorzki

  • Gość
Wnerwiła mnie!
« Odpowiedź #23 dnia: Styczeń 26, 2008, 01:07:19 am »
Witam
znaczy brat chcial Cie zabic czy krolik za to ze muzyka byla dla niego nieodpowiednia podczas przegryzania ? :D
Bestia gryzie tylko te kable ze sluchawek ktore sa podlaczone i zazwyczaj wtedy jak w nich cos leci - ma stare rzucone jako zabawka to ma je w "glebokim powazaniu" :D
zaczynam sie zastanawiac czy kroliki nie maja jakiegos "detektora magnetycznego" plynacy prad jak wiadomo wywoluje pole magnetyczne. prad plynie - bestia gryzie, sluchawki leza niepodlaczone - bestia je olewa :D
pozdrawiamy

Agatkak0

  • Gość
Wnerwiła mnie!
« Odpowiedź #24 dnia: Styczeń 29, 2008, 22:10:44 pm »
no ja Hermy nie puszczam na noc . Ona wie juz ze po jakims czasie gdy leze w lozku i ogladamy Policje dla zwierzat to potem trzeba do klatki :) Jak spryciula widzi ze nie gasze potem swiatla to sie wkurza i gryzie prety klatki ale jak zgasze to juz siedzi cicho , jakby mowila : HALO , SKORO JA JESTEM W KLATCE TO TY TEZ IDZ JUZ SPAC :)

anka1388

  • Gość
Wnerwiła mnie!
« Odpowiedź #25 dnia: Styczeń 29, 2008, 22:18:21 pm »
hehe, u mnie troche podobnie z Miskiem jest...
Duszek to w nocy ma do dysopozycji 2 pokoje;p a Misiek jest zazwyczaj w kojcu, i on tez sie czesto buntuje gryzieniem pretow , bo chce wyjsc...
Ale jak jest u mnie cicho i zgaszole swiatla to sie uspokaja :)