Autor Wątek: PILNE!! biegunka po zmianie na wieksza klatke  (Przeczytany 3962 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline tusiatko_1987

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 11581
  • Płeć: Kobieta
    • Pepparkaka
  • Za TM: Pepparkaka 22.02.2017
PILNE!! biegunka po zmianie na wieksza klatke
« dnia: Grudzień 01, 2007, 18:04:53 pm »
przedwczoraj z 80 cm na 120 cm klatke zmienialm pepparowi i nie mieszka w sypialni z nami tylko w dziennym pokoju. siano, pokarm i marchewka - ta co zawsze. a mimo to dostal dzis biegunki... wlasnie go umylam i obejrzalam, wazy na moje oko dosc malo - znaczy sie w sumie sie prawie nie czuje ze ma sie krolika. nie chce go meczyc i wazyc na razie. bede wlasnie przegladac posty o biegunce zeby zobaczyc jak mu pomoc. ale skad ta biegunka?

naomi19

  • Gość
PILNE!! biegunka po zmianie na wieksza klatke
« Odpowiedź #1 dnia: Grudzień 01, 2007, 18:17:32 pm »
Pewnie ze stresu, króliki do klatki się bardzo przywiązują.
Minie samo. Ale do tego czasu podawaj tylko suszonki plus granulat- malutko lub w ogóle, możesz podać Lakcid- 1 ampułka dziennie, jakby Lakcid nie zadziałaj, rozpuść węgiel leczniczy w wodzie i podaj.

Offline tusiatko_1987

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 11581
  • Płeć: Kobieta
    • Pepparkaka
  • Za TM: Pepparkaka 22.02.2017
PILNE!! biegunka po zmianie na wieksza klatke
« Odpowiedź #2 dnia: Grudzień 01, 2007, 18:38:38 pm »
na razie wymylam dno i kuwete zeby nie mial biegunkowych bobkow w klatce i dostal samo siano. lakcidu nie mam, ciezko w ogole cos odpowiednikowego w szwecji kupic :( a wegla to ile tak? 1/4 tabletki?

po umyciu zaklejonego kuperka sam sie teraz dokladniej czysci

Dzieki za odpowiedz :)

Eh.. czlowiek chcial dobrze.. zwiekszyc mu przestrzen zyciowa...

józwa

  • Gość
PILNE!! biegunka po zmianie na wieksza klatke
« Odpowiedź #3 dnia: Grudzień 01, 2007, 20:09:22 pm »
wegiel nawet caly
patrz czy pije
potrafia nie pic i bardzo szybko sie odwadniaja
moze juz jest??dlatego taki lekki?
daj mu pic strzykawka do pyszczka na wszelki wypadek

Offline tusiatko_1987

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 11581
  • Płeć: Kobieta
    • Pepparkaka
  • Za TM: Pepparkaka 22.02.2017
PILNE!! biegunka po zmianie na wieksza klatke
« Odpowiedź #4 dnia: Grudzień 02, 2007, 06:55:00 am »
maz mowil ze normalnie dla niego wazy, po prostu to nie jest duzy baranek :)

Widze pierwsze jakies normalne kupy - male ale uformowane. moze dlatrego ze wrocil do nas do sypialni gdzie wczesniej stal i znow przez prety mozemy go stukac i glaskac

poidelko napelnilam do pelna i dzis patrze ze ubylo z niego troche wiec pije

józwa

  • Gość
PILNE!! biegunka po zmianie na wieksza klatke
« Odpowiedź #5 dnia: Grudzień 02, 2007, 11:17:08 am »
ale oprocz klatki krolik wychodzi na spacery prawda?
ciesze sie ze juz lepiej :)
on pewnie tesknil

Offline tusiatko_1987

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 11581
  • Płeć: Kobieta
    • Pepparkaka
  • Za TM: Pepparkaka 22.02.2017
PILNE!! biegunka po zmianie na wieksza klatke
« Odpowiedź #6 dnia: Grudzień 02, 2007, 11:18:59 am »
Jasne ze wychodzi, po kuchni pod nadzorem bo tylko tam nie ma prawie w ogole kabli. w sypilani sa pod lozkiem wiec ciezko byloby upilnowac

józwa

  • Gość
PILNE!! biegunka po zmianie na wieksza klatke
« Odpowiedź #7 dnia: Grudzień 02, 2007, 13:28:05 pm »
dobrze by bylo zeby jednak jakos zabezpieczyc mieszkanie(oslonki na kable) zeby maly mogl sobie polazic
i ty bys nie musiala pilnowac i on by mogl wiecej pokicac
to kwestia kilku godzin takie zabezpieczenia a na dlugo starczaja
jakby co sluze rada :)

Offline tusiatko_1987

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 11581
  • Płeć: Kobieta
    • Pepparkaka
  • Za TM: Pepparkaka 22.02.2017
PILNE!! biegunka po zmianie na wieksza klatke
« Odpowiedź #8 dnia: Grudzień 02, 2007, 13:31:32 pm »
Ale ja pisalam ze po kuchni ma miejsce i czas sobie biegac. oslonki na kable to juz kiedys zjadl :P

youlka15

  • Gość
PILNE!! biegunka po zmianie na wieksza klatke
« Odpowiedź #9 dnia: Grudzień 19, 2007, 21:31:35 pm »
Niezbyt mnie to ucieszyło - rozwolnienie z powodu zmiany klatki? Zamierzam zmienić klatkę na większą króliczce mojego młodszego brata - Węgielce. Ona ma sześć 9-dniowych maluszków ;) Nie chciałabym, żeby przytrafiło jej się coś podobnego. Jak myślicie - czy dobrym sposobem na uniknięcie takiego problemu byłoby przygotowanie nowej klatki i zostawienie jej otwartej, zarówno jak starej klatki? W ten sposób Węgielka będzie mogła poznać nową klatkę, ale i wrócić do starej. A kiedy małe otworzą oczy i opuszczą gniazdo być może dobrowolnie się przeprowadzą. Co o tym myślicie? :)

gosiaw

  • Gość
PILNE!! biegunka po zmianie na wieksza klatke
« Odpowiedź #10 dnia: Grudzień 21, 2007, 00:26:47 am »
to chyba przez stres. Ja jak zmieniłam Luli klatkę na kojec to też przez 2 dni bobkowała miękkimi bobkami gdzie popadnie. Ale szybko samo przeszło. to pewnie przez "nowe" otoczenie  (w sensie domku)