Autor Wątek: chore oczko! :(( Jak mu pomóc??  (Przeczytany 3579 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline blordy

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 55
chore oczko! :(( Jak mu pomóc??
« dnia: Październik 25, 2007, 20:06:39 pm »
Dzisiaj zauważyłam, że mój Franuś ma zaczerwienione i załzawione jedno oko. Jutro koniecznie muszę z nim iść do weterynarza. Mam tylko nadzieję, że będzie na to jakaś rada :(

Offline maro

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2515
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY FPK
chore oczko! :(( Jak mu pomóc??
« Odpowiedź #1 dnia: Październik 25, 2007, 20:44:17 pm »
może zakul się tylko siankiem? Napisz jak po wizycie.
Maro

Na adopcję czekają:
Szarak http://www.przygarnijkrolika.pl/krolik-szarak-warszawa
i inni

Offline blordy

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 55
chore oczko! :(( Jak mu pomóc??
« Odpowiedź #2 dnia: Październik 25, 2007, 20:52:00 pm »
Nigdy mu sie to jeszcze nie zdarzyło, ale może to przez to super świeże sianko, które ostatnio zkaupiłam. Pewnie ja się bardziej przejmuję niż on, bo dalej hasa za siankiem   :hmmm

Offline azi

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2247
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY FPK
    • http://www.przygarnijkrolika.pl
chore oczko! :(( Jak mu pomóc??
« Odpowiedź #3 dnia: Październik 26, 2007, 09:08:46 am »
Podaje linka z namiarami na sprawdzonych wetów z Krakowa http://kroliki.net/weterynarze/

napisz co powiedział wet .

Offline blordy

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 55
chore oczko! :(( Jak mu pomóc??
« Odpowiedź #4 dnia: Październik 27, 2007, 13:30:19 pm »
Było podejrzenie, że to być może od ząbków, ale okazało się, że siekacze są idealnie starte, najprawdopodobniej to od siana, ale w sumie to nie wiadomo. Dostał serie zastrzyków i krople do oka (zaaplikowane wieczorem,a  rano do razu wyraźna poprawa :)) Mam mu jeszcze zakraplać przez tydzień.
Adres gabinetu:
Pro Vivo Animali
lek.wet. Martyna Grzybowska-Krupa
Kraków os. Oświecenia 21
tel. 012 357 47 65
provivoanimali@interia.pl

Offline maro

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2515
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY FPK
chore oczko! :(( Jak mu pomóc??
« Odpowiedź #5 dnia: Październik 27, 2007, 13:56:37 pm »
blordy, dobrze, ze juz mu się poprawiło, ale tak myśle z ejak to tylko zakłucie siankiem to strasznie dużo rzeczy dostał. Moja miała tylko przemywanie oczka.
Maro

Na adopcję czekają:
Szarak http://www.przygarnijkrolika.pl/krolik-szarak-warszawa
i inni

Offline mika2680

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4433
  • Płeć: Kobieta
chore oczko! :(( Jak mu pomóc??
« Odpowiedź #6 dnia: Październik 27, 2007, 14:16:49 pm »
Po co zastrzyki przy zakuciu oczka  :?:
Przeiez można było oczko przemywać swietlikiem i tez było by dobrze.

Offline blordy

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 55
chore oczko! :(( Jak mu pomóc??
« Odpowiedź #7 dnia: Październik 27, 2007, 16:41:57 pm »
To raczej nie chodziło o zakłucie oczka, ile o zapylenie sianem. Osttanio kupiłam jakieś inne, które miało być super świeże, nie mógł nim zakłuć oczka, bo nie ma w nim żadnych ostrych źdzbeł.
Oko wyglądało okropnie i sama próbowałam mu na początku przemywać, ale to nic nie dało. Najważniejsze teraz, że mu przechodzi.

Offline mika2680

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4433
  • Płeć: Kobieta
chore oczko! :(( Jak mu pomóc??
« Odpowiedź #8 dnia: Październik 27, 2007, 17:14:26 pm »
blordy, no tak najwazniejsze ze króliczek zdrowieje  :bukiet

kinga99

  • Gość
chore oczko! :(( Jak mu pomóc??
« Odpowiedź #9 dnia: Grudzień 08, 2007, 15:53:13 pm »
Dobrze, że wszystko ok, ale bądź czujna! ja miałam podobne problemy z Maćkiem. Oczko czasami byłó zaczrwienione i załzawione. Dostawał kropelki różne i przechodziło. Wet mówił, że gdzieś je podrażnił lub właśnie ukuł siankiem. 6 tygodni temu znowu się zaczeło, teraz jeszcze bardzo ropiało, okazało się, że Maciek ma jaskrę... Dostawał dwa tygodnie zastrzyki, maści itd. teraz oczko się już goi, a chłopak radzi sobie świoetnie.
Moze te zaczerwienienia wcześniejsze to zbieg okliczności co do jaskr, ale lepiej zawsze uważać ;)