Niepełnosprawny króliczek

[tepe]

http://allegro.pl/item268637618_niepelnosprawny_kroliczek_kieszonkowy_rybnik_.html

Niepełnosprawny króliczek - oficjalnie do sprzedania - ale myslę że może być potrzebna pomoc zwierzątku / opiekunowi

[monika.k]

rzeczywiście piękny ale widać żecoś nie tak,sama bym go wzięła ale odbiór jest tylko osobisty szkoda,naprawde ściska serce.

[anka1388]

bardzo ladny ... Mam nadzieje ze znajdzie dobry kochajacy dom...
A wie ktos moze z forum dlaczego on jest niepelnosprawny?

[Ola_19]

osoba sprzedająca króliczka, ma zgłosić się do SPK w sprawie adopcji uszaka. w poniedziałek pisałam do niej w tej sprawie. zobaczymy jak rozwinie sie ta sprawa

[monika.k]

Swietnie tak zawsze będzie miał większe szanse,sama chyba chetnie bym go wzięła,taki słodki taki maluszek zresztą raczej nie sprawia tyle kłopotów co normalnie w końcu nie pobiega sobie za bardzo,ciekawe czemu tak się stało że jest niepełnosprawny.

[zgaga14]

My jesteśmy z Rybnika..... Odebrać malucha to żaden problem......( prosze tylko dać znać) Transport do Warszawy(lub w tym kierunku) realny w grudniu......  

[Pan Zegarek]

Wiadomo coś na temat króliczka? Widziałem, że sprzedający wycofał aukcję z Allegro. Czy oznacza to, że sprzedawca zgodził się na przekazanie króliczka SPK? Mam nadzieję, że tak. Króliczek jest naprawdę prześliczny. Sam chętnie bym go przygarnął, gdybym tylko miał taką możliwość. Nie wiem, czy zgodziliby się na to moi rodzice.

[monika.k]

Z tego co widać masz tylko jednego królisia,więc wydaje mi się że rodzice nie powinni mieć nic przeciwko jak bedą jakieś sprzeciwy to pokaż królinka a serce im zmięknie,ja tez zastanawiam się nad jego adopcją ale mam dwa króle,zobaczymy jak to będzie.

[anka1388]

Z tego co widać masz tylko jednego królisia,więc wydaje mi się że rodzice nie powinni mieć nic przeciwko jak bedą jakieś sprzeciwy to pokaż królinka a serce im zmięknie,ja tez zastanawiam się nad jego adopcją ale mam dwa króle,zobaczymy jak to będzie.

Moi rodzice mieli przeciwko drugiemu krolikowi... Na szczescie sie zgodzili...
zeby miec drugiego krolika trzeba miec duzo miejsca, zeby mialy gdzie biegac, i w miare duzo czasu, koszty tez troche wzrastaja bo zmiast karmic jednego karmisz dwa ;p

Ja bym najchetniej kazde zwierze przygarnela, ale wiadomo , nie dalabym rady ze wszystkim... Cudem moi rodzice zgodzili sie na drugiego krolika... wiec na 3 na pewno nie ma szans...
Mam nadzieje, ze ten maly kroliczek znajdzie kochajacy dom

[amnestria]

Ręcami i nogami podpisuję sie pod postem anki.

[anka1388]

O jak milo, ze ktos mnie popiera

[cytryna27]

Boże jakie biedactwo. Gdyby nie miała swojego królika-małego tyrana, z pewnością bym nawet pojechała po tego króliczka.
Czy ktoś wie co się dzieje dalej z króliczkiem?? Znalazł dom??

[gosiaw]

faktycznie króliczek piękny (zresztą jak każdy). Aż serducho się kraje. Mam nadzieję że juz ma domek  

[gosiaw]

faktycznie króliczek piękny (zreszta jak każdy). Aż serducho się kraje. Mam nadzieję ze już ma nowy domek

[gosiaw]

przepraszam za podwójnego posta