Jeśli tylko w jakiś sposób mogłabym pomóc to bardzo chętnie się zgłaszam.
Witaj,
jak najbardziej możesz pomóc! Potrzebna jest m.in. pomoc w ogłoszeniach. Staram się, żeby te dziadki, które mają w miarę duże szanse na adopcje były na większości popularnych serwisów, ale często brakuje czasu na odświeżanie ogłoszeń. Wiem, że facebook jest bardzo popularny, ale ciągle jeszcze nie mam tam konta, więc jakby ktoś mógł dać te biedy na facebooka, to będzie dla nich kolejna szansa na lepsze życie.
Jak ostatnio byłam w schronisku żegnałam się z kochanym Umberto - wychudł, był już bardzo słaby, boję się, że już go nie ma
Wiktor też powoli gaśnie...