Autor Wątek: Czy to jakis trik nerwowy??  (Przeczytany 8860 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

michak

  • Gość
Czy to jakis trik nerwowy??
« Odpowiedź #20 dnia: Wrzesień 26, 2007, 15:07:14 pm »
Widzisz? Najlepsze jest to. Że takie osoby mają mnóstwo czasu dla zwierząt. Tylko albo je olewają albo kupują bez żadnych przygotowań.

Puma

  • Gość
Czy to jakis trik nerwowy??
« Odpowiedź #21 dnia: Październik 03, 2007, 19:00:40 pm »
no postaram się wypuszczać na 2h dłużej raczej nie bo prawie cały dzień nie ma mnie w domu, kolarstwo itp. a ja nie mogę odrabiać lekcji czy tam oglądać telewizji ponieważ boję się o kable... raz już się zdarzyło że przegryzł kabel od internetu... ja mu nie ufam i musze mieć go nieustannie na oku jak biega po pokoju...  :oh: a ty michak wredny jestes  :zdenerwowany

Arya

  • Gość
Czy to jakis trik nerwowy??
« Odpowiedź #22 dnia: Październik 03, 2007, 19:01:55 pm »
Cytat: "Puma"
no postaram się wypuszczać na 2h dłużej raczej nie bo prawie cały dzień nie ma mnie w domu, kolarstwo itp. a ja nie mogę odrabiać lekcji czy tam oglądać telewizji ponieważ boję się o kable... raz już się zdarzyło że przegryzł kabel od internetu... ja mu nie ufam i musze mieć go nieustannie na oku jak biega po pokoju...  a ty michak wredny jestes  

no to kup w jakims aelektrycznym takie oslonki na kable. jedna osłonka taka na 1 m długości powinna kosztowac do 80 gr :D 2 h to  zdeeecydowanie za malo min. to 4 h

Puma

  • Gość
Czy to jakis trik nerwowy??
« Odpowiedź #23 dnia: Październik 03, 2007, 19:43:29 pm »
nawet nie wiecie jak bym chciała... ale nie mam czasu... a w tej chwili pewnie sobie pomyślicie to po co sobie królika sprawiłam, ponieważ wcześniej na kolarstwie spotykalismy sie 1 w tygodniu a teraz codziennie i nie ma mnie w domu długo i wogóle jakoś czasu miałam za wiele a teraz wszytsko się zmieniło więc więcej niż 2 godziny nie wyduszę  :(

Arya

  • Gość
Czy to jakis trik nerwowy??
« Odpowiedź #24 dnia: Październik 03, 2007, 19:47:45 pm »
Rozumiem Cię, ale postaraj się :) Nie możesz wypuszczac królika jak nie ma cię w domu ? Zabezpiecz kable osłonkami no i w ogóle... No i może poproś innych domowników o przypilnowanie Paszteta ?

Albo moze go wypuszczaj jak wracasz z tych zajęć , podejrzewam, że są to wieczorne pory np. na 2 godiznki albo 1,5 ?

Puma

  • Gość
Czy to jakis trik nerwowy??
« Odpowiedź #25 dnia: Październik 03, 2007, 19:50:08 pm »
no juz załatwiłam to z moją siorą będzie miała na niego oko jak mnie nie będzie potem jak będę to ja obejmę posterunek  :jupi

Arya

  • Gość
Czy to jakis trik nerwowy??
« Odpowiedź #26 dnia: Październik 03, 2007, 19:54:33 pm »
I odrazu lepiej dla skarbeńka ;)

Renata

  • Gość
Czy to jakis trik nerwowy??
« Odpowiedź #27 dnia: Październik 05, 2007, 17:12:08 pm »
A takie osłonki na kable i tak warto sprawić. Chwila nieuwagi i zniszczy kable a sobie może zrobić krzywdę.
Porozmawiaj o tym z rodzicami. Takie rurki plastikowe można kupić np. w OBI.
Trzeba jednorazowo kupić zwój ale i tak wychodzi taniej niż wymiana kabli.
Niektóre miejsca można pozastawiać pudełkami, kartonami żeby nie wchodził.
Ja w pokoju telewizyjnym dorobiłam do szafki RTV  dodatkowe ścianki z tyłu i dosunęłam ją do ściany  - ale uszaty był zawiedziony że nie da się wejść :oh:

Renata

  • Gość
Czy to jakis trik nerwowy??
« Odpowiedź #28 dnia: Październik 05, 2007, 17:16:12 pm »
Podczas wypraw rowerowych możesz do plecaka nazbierać cienkich gałązek dla króliczka i gdy jest wypuszczony położyć na podłodze. Prawdopodobnie chętniej będzie ogryzał korę niż osłonkę z kabla :lol

Puma

  • Gość
Czy to jakis trik nerwowy??
« Odpowiedź #29 dnia: Październik 07, 2007, 19:23:06 pm »
dzięki za radę postaram  się o te gałązki  :jupi