Mam nadzieję, że to nie kleszcz... Jeśli jest wystający (tak jak pieprzyk, ale taki właśnie wystający) i brązowy/pomarańczowy/rudy (coś w tym rodzaju), to może być to napity kleszcz... Musi być jak najszybciej usunięty i to dokładnie (jak się go tylko wyrwie, to jego część może zostać w środku), więc musi to zrobić specjalista, czyli weterynarz... Oczywiście on też go wyrywa, ale w taki sposób, że wychodzi cały i nic nie zostaje...