Chce mierzyc sily na zamiary i nie byc osoba malo odpowiedzialna, zwlaszcza ze niedlugo zostane mamą
A wiec do rzeczy. Mieszkamy obecnie w centralnej anglii ale w okolicach daty 1 grudnia 2008 roku wracamy juz na stale do Polski (
), w moim domu zawsze byly zwierzeta, glownie psy ale i kroliki tez. Tu brakuje mi okrutnie jakiegos szwedajacego sie po domu nochalka. Wiem ze wyjazd z tego kraju z psem laczy sie z takimi samymi sprawami papierkowymi, w zasadzie, jak wjazd wiec z zakupem psa czemkamy do powrotu do ojczyzny. Chce za to kupic krolika, bo slyszalam ze z przekroczeniem granicy przez te zwierzta nie ma wiekszych problemow... wole sie jednak upewnic, bo jak okaze sie ze nie damy rady go zabrac to zrezygnuje z zakupu z przyczyn oczywistych (nie zosawie go tu przeciez na pastwe ani nie oddam do sklepu zoo
). Reasumujac, czy ktos z Was juz WYJEZDZAL z anglii z nochalkiem? albo mial takowych znajomych? moze ktos cos slyszal? Bede wdzieczna za jakiekolwiek "znaki"