Autor Wątek: nocne hałasowanie :/  (Przeczytany 27987 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Renata

  • Gość
nocne hałasowanie :/
« Odpowiedź #20 dnia: Marzec 23, 2007, 11:41:44 am »
A ja z czasem doszłam do tego:
Na szarpanie klatką nigdy nie reagować wypuszczaniem z klatki. Poprostu ignorować (czasem nie jest to łatwe) i dopiero gdy się uspokoi wypuścić. W przeciwnym razie cwaniak się uczy: jak narobię rumoru to mnie na pewno wypuszczą więc będę chałasował ile wlezie :diabelek

Gina

  • Gość
nocne hałasowanie :/
« Odpowiedź #21 dnia: Marzec 23, 2007, 13:24:06 pm »
Ja Psotka i teraz Rudzika puszczam samopas na cały dzień więc w nocy grzecznie siedzi w klatce. Przyzwyczaiłam też królika, że poranny posiłek dostaje około 8 i do tej godziny nie hałasuje. A miskę wyciągam z klatki jak już spałaszuje wieczorną porcję granulatu, więc nie ma czym się tłuc :diabelek

anka1388

  • Gość
nocne hałasowanie :/
« Odpowiedź #22 dnia: Czerwiec 27, 2007, 23:01:04 pm »
Ja na szczescie nie mam takiego problemu. Mialam kiedys taki problem z chomikiem, ktory w nocy strasznie halasowal... Posmarowalam prety cytryna i przestal. Nie wiem jak to dziala na kroliki...

Offline Wataha

  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 2099
  • Płeć: Kobieta
nocne hałasowanie :/
« Odpowiedź #23 dnia: Lipiec 17, 2007, 14:49:15 pm »
Niedawno mialam podobny problem. Milo strasznie halasowala w nocy i nie dawala nam spac. Wynajmujemy pokoj w mieszkaniu studenckim wiec nie mozemy trzymac jej w kuchni czy w lazience. Strasznie nam to przeszkadzalo, zwlaszcza gdy wracam o 23 z pracy a potem ide na 6 rano... Na szczescie pozbylismy sie problemu, zawsze przed snem Milo zostaje wypuszczona i nakarmiona, zaslaniamy okna zeby bylo ciemno i grzecznie spi do rana :) A gdy wstaje o 5 to ją tez na troche wypuszczam zanim sie przyszykuje do pracy i mamy spokoj :)