Ilu ludzi - tyle opinii. Jednak nie da się ukryć, że króliczki to zwierzątka bardzo sympatyczne i wdzięczne. Może i słowa 'miłość' w konkretnym jego znaczeniu nie należałoby użyć, ale dlaczego nie w przenośni? Miłość objawia się również przywiązaniem, a to jak najbardziej można zaobserwować u swoich milusińskich, kiedy są obdarowane odpowiednią ilością uwagi i zainteresowania. To, w jaki sposób potrafią okazać wdzięczność, kiedy znienacka wkradną się pod dłoń i zaczynają delikatnie lizać palce właściciela, czy kiedy radośnie i bez strachu przybiegają do człowieka, aby je pogłaskał. Tak samo widzę to w relacji zwierzę - zwierzę. Przy jednym czują się dobrze, nie są agresywne i łakną jego obecności, na inne będą fukać i tupać. Przywiązanie robi swoje i na pewno jest to swego rodzaju 'uczucie' zwierzaka, którego w żaden inny sposób nie potrafi okazać.
ps. śliczne maluchy, widać, że są ze sobą zżyte