Witam!
Od niedawna mam królik i mam jedno pytanie odnośnie jego.
Miko jak się podchodzi to najczęściej ucieka, czasami da się pogłaskać. Wczoaj robiłem lekcje na podłodze (dla królika)
I kusiłem go mniszkami lekarskimi, podchoził,dawał się głaskać, kicał koło mnie, ale często uciekał.. Jak zwykle na noc musi być zamykany w klatce, a sam nie wraca..Także trzeba go łapać. (Zawsze ucieka przed łapaniem)Wiem że króliki nie lubią noszenia więc tak nie robie. Ale jak się położe z nim na brzuchu to wtedy podchodzi wyżej.. nie boji się...
Dlaczego tak robi??
I jeszcze: Czy jak Miko ma 6 misięcy to jeszzce urośnie?